Najlepiej zarabiający pisarze 2018 roku – według „Forbesa”
Jak co roku magazyn „Forbes” opublikował listę najlepiej zarabiających pisarzy. Zestawienie nie przynosi raczej większych zaskoczeń. Po rocznej przerwie na pierwsze miejsce wrócił James Patterson, który zajmuje to miejsce niemal nieprzerwanie od dekady.
O ile rankingi „Forbesa” dotyczące zarobków celebrytów wzbudzają emocje, to w przypadku autorów trudno napisać coś nowego. Pojawiających się tam pisarzy można powoli nazywać „starą gwardią”, która przyjacielsko wymienia się miejscami na liście. Podobnie jest i w tym roku. Na liście pojawił się tylko jeden debiutant – dziennikarz Michael Wolff.
Na pierwsze miejsce po rocznej przerwie wrócił James Patterson. Jego konto powiększyło się o, bagatela, 86 milionów dolarów. Warto jednak wspomnieć, że podliczenie zarobków autora nastąpiło przed wydaniem nowej książki, którą Patterson napisał z byłym prezydentem Billem Clintonem. Powieść okazała się hitem (sprzedano blisko 1,5 miliona egzemplarzy). W Polsce czytelnicy będą mieli okazję sięgnąć po nią już 30 stycznia 2019 roku dzięki wydawnictwu Znak. Książka ukaże się pod patronatem serwisu lubimyczytac.pl.
Na drugim miejscu znalazła się J.K. Rowling, której w zeszłym roku udało się wyprzedzić Pattersona o 8 milionów dolarów. W tym roku na jej konto wpłynęły 54 miliony dolarów, czyli o 41 milionów mniej. Co ciekawe, Rowling w badanym okresie nie wydała żadnej książki (badany jest okres między czerwcem 2017 a końcem maja 2018. Natomiast „Zabójcza biel” została wydana dopiero we wrześniu), więc zyski pochodzą jedynie ze sprzedaży starszych tytułów, a także parków tematycznych, sztuki oraz innych licencji.
Stawkę zamyka król horroru, czyli Stephen King. Autor powrócił na podium po długich latach z zarobkiem 27 milionów dolarów. Główna część dochodów pochodzi z ekranizacji To. Produkcja zarobiła 700 milionów dolarów i stała się najlepiej zarabiającym horrorem w historii.
Debiutujący w zestawieniu Michael Wolff zarobił w tym roku 13 milionów dolarów i uplasował się na szóstej pozycji. Jest to pierwszy od ponad dekady dziennikarz, który znalazł się na liście „Forbesa” w tej kategorii. Swoją pozycję zawdzięcza głośnej książke, w której odsłania kulisy prezydentury Donalda Trumpa – Ogień i furia. Zainteresowanie książką na pewno wzmogły krytyczne wypowiedzi prezydenta Trumpa na Twitterze i informacja o tym, że adwokat prezydenta ostrzegł autora przed publikacją „oszczerczych i zniesławiających informacji”.
Na liście znaleźli się również: na czwartym miejscu John Grisham (24 miliony dolarów), na miejscu piątym ex aequo Jeff Kinney i Dan Brown (18,5 miliona dolarów), na siódmym również ex aequo Danielle Steel i Nora Roberts, a listę zamykają Rick Riordan i E.L. James, na których konta wpłynęło po 10,5 miliona dolarów.
Źródło: www.forbes.com
komentarze [27]
Jak w takim razie nazwiemy E.L. James, skoro Patterson jest przy niej istnym geniuszem pióra?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUmówmy się, Patterson to nie pisarz. Nazywanie go w ten sposób jest nadużyciem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTrochę to jednak smutne, że od lat są to ciągle te same "gwiazdy". Nic do nich nie mam, część nawet lubię, ale wydaje się tyle nowych, ciekawych rzeczy, a ludzie cały czas czytają to samo ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo, że na liście najlepiej zarabiających trzymają się ciągle te same nazwiska, wcale nie znaczy, że nowych autorów i ich nowych książek ludzie nie czytają. Tu mamy zestawienie pisarzy, którzy w minionym roku zarobili najwięcej. To nie znaczy, że byli najczęściej czytani. To nawet nie znaczy, że ich książek kupiono więcej niż książek jakichś nowych autorów. (Chociaż pewnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOh, you know what I mean. Po prostu zamień "ludzie cały czas czytają to samo" na "ludzie cały czas czytają, oglądają i ekscytują się tym samym" (bo gdyby nie czytali i nie ekscytowali się, to nie byłoby tego całego merchandisingu dookoła - i nie mam tu na myśli np. J.K.Rowling albo E.L.James, bo one stworzyły swoje imperium niedawno). Nie chciałam się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Sama podałaś dwa przykłady pisarek, które na listę weszły niedawno - czyli jednak coś się czasem zmienia, czyli ludzie czasem przedkładają nowe nad stare. Nie wiem, czy bardziej smutne jest to, że stare nazwiska się na liście trzymają, czy to, że nowych jest mało, czy wreszcie to, jakie są te nowe, jeśli już jakieś się pojawią.
Wydaje się tyle nowych rzeczy - zgoda.
...
Poradnik – Jak przegrać życie
1. Rzuć luźną uwagę w Internecie
2. Otrzymaj kilometrową odpowiedź, w której ktoś tłumaczy Ci zasady rynku i punktuje, że nie masz racji i narzekasz
3. Przescrolluj odpowiedź i znowu odpisz, chociaż wiesz, że powinnaś skończyć w tym momencie
4. Zastanów się nad swoim życiem, zamknij Internet, spal komputer i wyprowadź się na Alaskę (ładne...
Jak nie przegrać życia:
Zanim rzucisz uwagę, przemyśl ją.
Jeśli ma sens, rzucaj śmiało.
Jeśli sensu nie ma - zastanów się, czy warto ją wygłaszać :)
Pattersona lubię. Ogólnie gratulacje dla wszystkich autorów. Fajnie wiedzieć że ludzie sięgają po książki tak ochoczo by ci co je tworzą mogli z tego wyżyć. Oczywiście wiem że miliony zarabiają na tym nieliczni ale mimo wszystko. Fajnie wiedzieć że rynek się rozwija.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPattersona fajnie się czyta, ale żeby miał wydać 30 tytułów w 2018, w to nie wierzę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPewnie wielu osobom nie spodoba się moja wypowiedz ale jest mi obojętne ile te osoby zarabiają pieniędzy, zwyczajnie ciesze się lektora która mnie zainteresuje bez zjadliwości bo literatura która mnie się podoba nie musi interesować innych osób, z tego tez względu mamy taką różnorodność gatunków literackich aby zaspokoić rozmaite gusta i chyba dobrze ze tak jest.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak to Rowling nie wydała żadnej książki? Chyba że Galbraith'owi liczą osobno :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Bardzo go lubię czytać.Przeczytać warto cykl z Alex Cross.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mniej ;)
Jak któryś będzie kiedyś w wyborach startował to się dowiemy.
Od lat czekam na takie zestawienie, ale polski Forbes coś się nie chce podjąć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postByć może,pisanie takich książek.Jest proste ? A ich czytanie nie wymaga myślenia :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Batalia, bo to są zwyczajne grosze w porównaniu z kwotami wymienionymi w artykule i nawet praktykanta się Forbes'owi nie opłaca oddelegować, żeby to policzył - ani toto nie będzie medialne ani szokujące (chyba, że swoją biedą).
Przykład? Kilka lat temu zdarzyło mi się być na spotkaniu autorskim z Mają Lidią Kossakowską - rozpoznawalną polską pisarką fantastyki, będącą w...
@LadyYarel a taki Mróz? Jeśli samej Chyłki sprzedał podobno dwa miliony egzemplarzy, to nawet jakby dostawał te 2-3 złote za sztukę, to nie trzeba kalkulatora, żeby zrozumieć, że już mówimy o pieniądzach "godnych zachwytu" ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSkąd wiadomo jakie Mróz ma nakłady? A wgl jakie ma taki top PL pisarzy fantasy?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Auraiden - jakie ma nakłady nie wiadomo, to podchodzi pod tajemnicę handlową wydawnictwa. Wiadomo tylko, jak się sprzedaje.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zobaczcie kogo tu mamy.Sami autorzy lekkich ( w miarę ) książek.Typowej rozrywki.
Ja takie właśnie czytam.Chcesz być bogaty ? {Pisz romanse lub kryminały :-D
Chcesz, aby twoje książki żyły dłużej niż ty sam - nie twórz takiej literatury! Komercyjna chała ma najkrótszy termin przydatności.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post