Doktor Sen

Po przeczytaniu „Lśnienia”, sięgnięcie po „Doktor Sen” było jak spełnienie marzeń. Ta książka to dokładnie ta druga część, której tak bardzo potrzebowałam. King doskonale opowiada o tym, jak traumy i zdarzenia z dzieciństwa mogą zawładnąć naszym życiem, a losy dorosłego już Danny’ego Torrance’a wciągają i poruszają do głębi.

„Doktor Sen” nie tylko nawiązuje do wydarzeń z „Lśnienia”, ale też rozwija je w sposób, który idealnie domyka tę historię. To książka pełna emocji, napięcia i refleksji, która pozostanie ze mną na długo. Daję 10 gwiazdek, bo to lektura, która spełniła wszystkie moje oczekiwania.

Po przeczytaniu „Lśnienia”, sięgnięcie po „Doktor Sen” było jak spełnienie marzeń. Ta książka to dokładnie ta druga część, której tak bardzo potrzebowałam. King doskonale opowiada o tym, jak traumy i zdarzenia z dzieciństwa mogą zawładnąć naszym życiem, a losy dorosłego już Danny’ego Torrance’a wciągają i poruszają do głębi.

„Doktor Sen” nie tylko nawiązuje do wydarzeń z...

Kontynuacja "Lśnienia " dla mnie okazała się równie dobra jak ona.
Grupa staruszków przemierza autostrady Ameryki w poszukiwaniu pożywienie ,nie jest to proste gdyż żywią się oni substancja wytwarzaną przez poddanie śmiertelnym torturą dzieci obdarzone ty samy darem co Dan ( którego poznaliśmy w "Lśnieniu")- mocą jasności.
Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama Torrance błąka się po Ameryce nie może zaznać spokoju odnajduje swoje miejsce w miasteczku New Hampshire,resztka mocy jaką posiada przynosi ulgę mieszkańcom domu opieki i staje się "Doktorem snem".
"Doktor sen " to epicka batalia między dobrem a złem ,pełna rozmachu opowieść która zachwyci czytelników "Lśnienia" która bardzo polecam!

Kontynuacja "Lśnienia " dla mnie okazała się równie dobra jak ona.
Grupa staruszków przemierza autostrady Ameryki w poszukiwaniu pożywienie ,nie jest to proste gdyż żywią się oni substancja wytwarzaną przez poddanie śmiertelnym torturą dzieci obdarzone ty samy darem co Dan ( którego poznaliśmy w "Lśnieniu")- mocą jasności.
Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama Torrance...

poszlo w 3 dni, nie moglem sie oderwac. wszystko sie zgadza. Jako fan Kinga daje dyche. Powroty do starych motywów byly super

poszlo w 3 dni, nie moglem sie oderwac. wszystko sie zgadza. Jako fan Kinga daje dyche. Powroty do starych motywów byly super

Powieść ta intryguje już na pierwszy rzut oka. Nie dość, że jest ona kontynuacją "Lśnienia" – to dodatkowo zaskakuje niezwykłą, chociaż już tradycyjną dla Kinga objętością. Cóż, w tym przypadku jednak od nadmiaru głowa zdecydowanie nie rozboli.
Fabuła, chociaż być może nie jest zaskakująca lub szczególnie odkrywcza, niewątpliwie wciąga. Wątki są odpowiednio wyważone, akcja powieści chociaż nie pędzi szaleńczo, płynie wartkim strumieniem.
"Doktor sen" to opowieść o zagubieniu i odnajdywaniu sensu, horror, powieść obyczajowa i fantastyka w najlepszym wydaniu, wymieszane w idealnych proporcjach.
Poza tym do jej lektury nie jest potrzebna znajomość poprzedniej części. Większość potrzebnych do jej zrozumienia wątków z "Lśnienia" jest w niej drobiazgowo wyjaśniona. Co nie zmienia faktu, że jak najbardziej warto "Lśnienie" przeczytać.

Powieść ta intryguje już na pierwszy rzut oka. Nie dość, że jest ona kontynuacją "Lśnienia" – to dodatkowo zaskakuje niezwykłą, chociaż już tradycyjną dla Kinga objętością. Cóż, w tym przypadku jednak od nadmiaru głowa zdecydowanie nie rozboli.
Fabuła, chociaż być może nie jest zaskakująca lub szczególnie odkrywcza, niewątpliwie wciąga. Wątki są odpowiednio wyważone, akcja...

Przeczytałam zaraz po pierwszym tomie. Spadek jakości kolosalny.

Przeczytałam zaraz po pierwszym tomie. Spadek jakości kolosalny.

Fajnie było dowiedzieć się co dalej stało się z Danem i to, że w w końcu udało mu się wyjść z nałogu.
Nie mniej jednak nie powaliła mnie tak jak “Lśnienie” i uważam, że niektóre motywy były trochę naciągane (jak np. to, że Dan był bratem Lucy).
Okej, ale bez szału.

Fajnie było dowiedzieć się co dalej stało się z Danem i to, że w w końcu udało mu się wyjść z nałogu.
Nie mniej jednak nie powaliła mnie tak jak “Lśnienie” i uważam, że niektóre motywy były trochę naciągane (jak np. to, że Dan był bratem Lucy).
Okej, ale bez szału.

książka jest świetna, nic dodać niz ująć

książka jest świetna, nic dodać niz ująć

„Przychodzi taki dzień, gdy do człowieka dociera, że dalsza tułaczka nie ma sensu. Że dokądkolwiek idziesz, zabierasz ze sobą siebie”, czyli King i jego Doktor Sen. Doktor Sen to kontynuacja Lśnienia, które przez wielu jest uwielbiane. Przy okazji premiery filmu o tym samym tytule wydawnictwo Prószyński i S-ka wydało książkę z nową, filmową okładką

„Przychodzi taki dzień, gdy do człowieka dociera, że dalsza tułaczka nie ma sensu. Że dokądkolwiek idziesz, zabierasz ze sobą siebie”, czyli King i jego Doktor Sen. Doktor Sen to kontynuacja Lśnienia, które przez wielu jest uwielbiane. Przy okazji premiery filmu o tym samym tytule wydawnictwo Prószyński i S-ka wydało książkę z nową, filmową okładką

To jest taki typ literatury, gdzie nie ważne że jest pierwsza w nocy ale skoro do końca książki zostało tylko 50 stron to dam radę :D

To jest taki typ literatury, gdzie nie ważne że jest pierwsza w nocy ale skoro do końca książki zostało tylko 50 stron to dam radę :D

ciekawa, fajnie poznac dalsze losy Dana
Prawdziwy Węzeł (zwłaszcza Rose Kapelusz) polubiłam bardziej niż Abrę

ciekawa, fajnie poznac dalsze losy Dana
Prawdziwy Węzeł (zwłaszcza Rose Kapelusz) polubiłam bardziej niż Abrę