rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Kupiłam przypadkiem pod wpływem chwili i nie żałuję. Książkę czyta się bardzo szybko, może to zasługa podziału całej historii na wątki pokazane z punktu widzenia każdego bohatera. Tak jakbyśmy mogli wejść w stan umysłu każdej postaci.
Przeczytałam, zamknęłam książkę... i siedziałam z nią w ręku jeszcze przez kilka minut bo nagle wszystko potoczyło się zupełnie inaczej niż się spodziewałam. I narosło we mnie poczucie jakiejś straty...
Książką godna polecenia, pełna miłości, ciepła, walki bólu i bezradności. Odsłania przed nami coś czego na co dzień możemy nie zauważać wyolbrzymiając swoje problemy ponad wszystko inne. Tymczasem życie płynie obok nas, a przecież jest takie piękne!

Kupiłam przypadkiem pod wpływem chwili i nie żałuję. Książkę czyta się bardzo szybko, może to zasługa podziału całej historii na wątki pokazane z punktu widzenia każdego bohatera. Tak jakbyśmy mogli wejść w stan umysłu każdej postaci.
Przeczytałam, zamknęłam książkę... i siedziałam z nią w ręku jeszcze przez kilka minut bo nagle wszystko potoczyło się zupełnie inaczej niż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Całkiem przyjemna książka na zimowy wieczór. Odrobina humoru i zabawnych sytuacji poprawi nastrój każdej dziewczynie. Myślę, że niejedna czytelniczka doskonale zrozumie Alison a może nawet się z nią utożsami znajdując w jej postaci cząstkę siebie, bo w końcu która z nas nie szuka miłości? Dobra dla kogoś, kto myśli, że ma w życiu najgorzej.

Całkiem przyjemna książka na zimowy wieczór. Odrobina humoru i zabawnych sytuacji poprawi nastrój każdej dziewczynie. Myślę, że niejedna czytelniczka doskonale zrozumie Alison a może nawet się z nią utożsami znajdując w jej postaci cząstkę siebie, bo w końcu która z nas nie szuka miłości? Dobra dla kogoś, kto myśli, że ma w życiu najgorzej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu dwóch książek Grishama, trafiłam na tą i szczerze powiedziawszy trochę się zawiodłam. Czegoś ewidentnie mi w niej brakowało. Historia niby opisana "zgrabnie", ale jakoś tak... Na początku byłam pełna entuzjazmu, który wygasł po kilku rozdziałach i powrócił dopiero bliżej końca. Momentami książka mnie nudziła.

Po przeczytaniu dwóch książek Grishama, trafiłam na tą i szczerze powiedziawszy trochę się zawiodłam. Czegoś ewidentnie mi w niej brakowało. Historia niby opisana "zgrabnie", ale jakoś tak... Na początku byłam pełna entuzjazmu, który wygasł po kilku rozdziałach i powrócił dopiero bliżej końca. Momentami książka mnie nudziła.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba to będzie jedna z moich ulubionych (jeśli nie jedyna) książka Grishama. Myślę, że jest idealna dla studentów prawa, szczególnie tych zmierzających ku końcowi swojej edukacji. Pomimo różnic w systemie prawnym uświadamiamy sobie, a przynajmniej ja sobie uświadomiłam, jak wiele wspólnego ma każdy absolwent prawa niezależnie od kraju z którego pochodzi. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, w zasadzie pochłaniałam kolejne rozdziały. Dobrze opisana historia, ciekawie przedstawione wątki. Jest miejsce na żart, kawałek prawniczego języka i zmuszające do refleksji zakończenie. Warto przeczytać!

Chyba to będzie jedna z moich ulubionych (jeśli nie jedyna) książka Grishama. Myślę, że jest idealna dla studentów prawa, szczególnie tych zmierzających ku końcowi swojej edukacji. Pomimo różnic w systemie prawnym uświadamiamy sobie, a przynajmniej ja sobie uświadomiłam, jak wiele wspólnego ma każdy absolwent prawa niezależnie od kraju z którego pochodzi. Książkę czytało mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra ale bez szału, jest nutka niepewności, kilka morderstw i oczywiście romans. Jak dla mnie książka dość przewidywalna, bo już po przeczytaniu kilku rozdziałów udało mi się rozszyfrować kto był mordercą. Na jakieś letnie popołudnie w sam raz.

Dobra ale bez szału, jest nutka niepewności, kilka morderstw i oczywiście romans. Jak dla mnie książka dość przewidywalna, bo już po przeczytaniu kilku rozdziałów udało mi się rozszyfrować kto był mordercą. Na jakieś letnie popołudnie w sam raz.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Od tej książki zaczęła się moja wielka przygoda z twórczością Jayne Ann Krentz. Ryzykowny Układ to historia, która trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony. Przez krótkie streszczenie zamieszone na tylnej okładce wciąż byłam przepełniona nieufnością do Torra, budził we mnie wiele sprzecznych emocji. Książka mnie nie zawiodła, jest świetna na ciepły, wakacyjny dzień dla każdej dziewczyny spragnionej opowieści o intrygującej miłości, która czasami potrafi wplątać zakochanego człowieka w duże kłopoty. Polecam tym, którym znudziły się proste, romantyczne opowiastki i poszukują teraz dreszczyka emocji.

Od tej książki zaczęła się moja wielka przygoda z twórczością Jayne Ann Krentz. Ryzykowny Układ to historia, która trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony. Przez krótkie streszczenie zamieszone na tylnej okładce wciąż byłam przepełniona nieufnością do Torra, budził we mnie wiele sprzecznych emocji. Książka mnie nie zawiodła, jest świetna na ciepły, wakacyjny dzień dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do tej książki zabierałam się dość długo a kiedy w końcu skończyłam ją czytać zaczęłam żałować, że zmobilizowanie do jej przeczytania zajęło mi tak wiele czasu. Na samym początku nie spodziewałam się czegoś szczególnego, opowieść o lustrach nie budziła we mnie zbytnich wyobrażeń na temat tego jak bardzo "ciekawa" mogłaby być ta opowieść. Z każdą kolejną stroną historia Laury staje się ciekawsza przez co czyta się ją szybko i sprawnie a zakończenie jest dość zaskakujące. Przynajmniej dla mnie takie było. Polecam wszystkim tym rozmarzonym, romantycznym kobietom i dziewczynom, które od zawsze marzą o wielkiej miłości. Ta książka daje na nią cień nadziei;)

Do tej książki zabierałam się dość długo a kiedy w końcu skończyłam ją czytać zaczęłam żałować, że zmobilizowanie do jej przeczytania zajęło mi tak wiele czasu. Na samym początku nie spodziewałam się czegoś szczególnego, opowieść o lustrach nie budziła we mnie zbytnich wyobrażeń na temat tego jak bardzo "ciekawa" mogłaby być ta opowieść. Z każdą kolejną stroną historia...

więcej Pokaż mimo to