Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Największym atutem powieści jest jej klimat - na całość historii składa się głównie mrok, smutek, zimne morze, krainy lodu na końcu świata i w sercach głównych bohaterów. Brawo!

Największym atutem powieści jest jej klimat - na całość historii składa się głównie mrok, smutek, zimne morze, krainy lodu na końcu świata i w sercach głównych bohaterów. Brawo!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Karl Ove, przesadziłeś z tymi esejami, Celanem, Hitlerem i literaturą. Jednak ostatnimi stronami wynagrodziłeś wszystko.

Karl Ove, przesadziłeś z tymi esejami, Celanem, Hitlerem i literaturą. Jednak ostatnimi stronami wynagrodziłeś wszystko.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opowiadania Munro rażą powierzchownością, chłodem i brakiem głębi. Ciężko utożsamiać się z bohaterkami, których charakterystyka wewnętrzna jest ledwo zarysowana. Niestety - rozczarowanie.

Opowiadania Munro rażą powierzchownością, chłodem i brakiem głębi. Ciężko utożsamiać się z bohaterkami, których charakterystyka wewnętrzna jest ledwo zarysowana. Niestety - rozczarowanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cytując matkę Karla: "To było jak baśń. Wydawało mi się, że to początek baśni".

Cytując matkę Karla: "To było jak baśń. Wydawało mi się, że to początek baśni".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezwykle ważna pozycja. Całą sytuację rynku odzieżowego w Bangladeszu bardzo dobrze podsumowuje komentarz Autora: "W Bangladeszu to nie powinno się wydarzyć. Bo czy to normalne, żeby w państwie, które ubiera połowę świata, przeciętnego mieszkańca nie było stać nawet na jedno ubranie w roku?"

Niezwykle ważna pozycja. Całą sytuację rynku odzieżowego w Bangladeszu bardzo dobrze podsumowuje komentarz Autora: "W Bangladeszu to nie powinno się wydarzyć. Bo czy to normalne, żeby w państwie, które ubiera połowę świata, przeciętnego mieszkańca nie było stać nawet na jedno ubranie w roku?"

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z momentem ukazania się książki walka Karla Ove przestała należeć tylko do niego. Walka ze wspomnieniami, dzieciństwem, szybkim dorastaniem, pierwszą zapamiętaną wiosną, wszystkimi bolączkami dnia codziennego - jest walką każdego z nas, toczącą się każdego dnia.

Z momentem ukazania się książki walka Karla Ove przestała należeć tylko do niego. Walka ze wspomnieniami, dzieciństwem, szybkim dorastaniem, pierwszą zapamiętaną wiosną, wszystkimi bolączkami dnia codziennego - jest walką każdego z nas, toczącą się każdego dnia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie porywająca i przewidywalna, chociaż autor starał się o jak najbardziej zaskakujące zakończenie. Styl pisania nieciekawy, wątek miłości Morse'a i Sue bardzo nieprzekonywujący. Postaci bez głębszego rysu psychologicznego też nie przekonują do siebie. Jak na powieść detektywistyczną - bardzo słaba.

Nie porywająca i przewidywalna, chociaż autor starał się o jak najbardziej zaskakujące zakończenie. Styl pisania nieciekawy, wątek miłości Morse'a i Sue bardzo nieprzekonywujący. Postaci bez głębszego rysu psychologicznego też nie przekonują do siebie. Jak na powieść detektywistyczną - bardzo słaba.

Pokaż mimo to