Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Muszę kiedyś wrócić do tej książki, obejrzałam film i niestety ale nie doczytałam jej, gdyż film o dziwo wiernie był jej oddany :/

Muszę kiedyś wrócić do tej książki, obejrzałam film i niestety ale nie doczytałam jej, gdyż film o dziwo wiernie był jej oddany :/

Nie wciągnęła mnie jakoś ta książka, ale może dlatego, że mam już chyba przesyt tą tematyką.

Nie wciągnęła mnie jakoś ta książka, ale może dlatego, że mam już chyba przesyt tą tematyką.

Książka, która zawsze będzie przypominać mi dzieciństwo, gdy było mi ciężko mama czytała mi ją i całe zło odchodziło.

Książka, która zawsze będzie przypominać mi dzieciństwo, gdy było mi ciężko mama czytała mi ją i całe zło odchodziło.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Jako nastolatka pochłonęłam całą owocową serię od I. Sowy, bardzo mi się podobały te książki, fajnie się je czytało, były pełne humoru i takie życiowe, w każdej można było znaleźć coś jakby z swojego życia.

Taka sobie lekka lektura dobra na upalne dni ;)

Taka sobie lekka lektura dobra na upalne dni ;)

Szkoda że to ostatni tom, bo można by spokojnie dalej ciągnąć sagę, autorka po prostu poleciała na max z wyobraźnią, czytałam płakałam i śmiałam się na przemian, naprawdę rewelka :)

Szkoda że to ostatni tom, bo można by spokojnie dalej ciągnąć sagę, autorka po prostu poleciała na max z wyobraźnią, czytałam płakałam i śmiałam się na przemian, naprawdę rewelka :)

Dużo emocji, napięcia, grozy, miłości, namiętności i w ogóle super :)

Dużo emocji, napięcia, grozy, miłości, namiętności i w ogóle super :)

Ten tom wchodził mi trochę oporniej, ale to pewnie dlatego że było w nim mało Edwarda i Beli, a więcej Jacuba i Belli ;) tak czy siak wciągnęło mnie... :)

Ten tom wchodził mi trochę oporniej, ale to pewnie dlatego że było w nim mało Edwarda i Beli, a więcej Jacuba i Belli ;) tak czy siak wciągnęło mnie... :)

To było coś innego, niby o wampirach, ale bez brutalności i krwi, niby o miłości ale bez romansidłowych tekstów, pochłonęła mnie bez reszty...
SUPER :)

To było coś innego, niby o wampirach, ale bez brutalności i krwi, niby o miłości ale bez romansidłowych tekstów, pochłonęła mnie bez reszty...
SUPER :)