Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Auburn to niespełna 21-letnia dziewczyna wracająca jak co dzień do domu. Po drodze zatrzymuje się przy budynku, na którym są poprzyklejane karteczki z wyznaniami ludzi. Po chwili z budynku wychodzi Owen - młody malarz, który desperacko szuka asystentki. Dziewczyna zgadza się na propozycję pracy.
Chłopak prowadzi galerie z obrazami inspirowanymi wyznaniami anonimowych ludzi.
To zbieg okoliczności czy przeznaczenie postawiło ich w odpowiednim miejscu i czasie? Jedno jest pewne - to jedno spotkanie dało im szansě na odzyskanie tego co utracili. Ona uczucia dawno skrywane, on natchnienie i koloryt życia.
Co mnie najbardziej urzekło w tej książce? Prawdziwość wyznań i oryginalny pomysł na fabułę. Dwójka zupełnie obcych sobie osób z trudami życia z przeszłości stawia czoło przeciwnościom losu.
Po raz kolejny Hoover mnie zaskakuje. I chyba to lubię w niej najbardziej.

Auburn to niespełna 21-letnia dziewczyna wracająca jak co dzień do domu. Po drodze zatrzymuje się przy budynku, na którym są poprzyklejane karteczki z wyznaniami ludzi. Po chwili z budynku wychodzi Owen - młody malarz, który desperacko szuka asystentki. Dziewczyna zgadza się na propozycję pracy.
Chłopak prowadzi galerie z obrazami inspirowanymi wyznaniami anonimowych...

Słów kilka o "Żółwie aż do końca" autorstwa Johna Greena. 🐢To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i przyznam, że jestem mile zaskoczona. Nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba.😁
Główną bohaterką jest Aza. Dziewczyna ma problemy psychiczne związane ze strachem zarażenia się różnymi bakteriami. Swoją przypadłość porównuje do spirali, która się zacieśnia coraz bardziej, aż w końcu może ją udusić.🐢
Pewnego dnia ojciec jej przyjaciela z dzieciństwa - Davisa - znika, a za udzielenie informacji związanych z jego odnalezieniem jest wyznaczona nagroda 100 tysięcy dolarów. Aza pod namową przyjaciółki postanawia spróbować. W tym celu musi odnowić swoją znajomość z Davisem. 🐢
W książce znajdziemy odwołania do Szekspira oraz nieco ciekawostek na temat nocnego nieba.🐢
Pozycję czyta się lekko i szybko. Mi zajęło 3 dni przeczytanie jej. Książka jak najbardziej warta zapoznania.🐢

Słów kilka o "Żółwie aż do końca" autorstwa Johna Greena. 🐢To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i przyznam, że jestem mile zaskoczona. Nie spodziewałam się, że aż tak mi się spodoba.😁
Główną bohaterką jest Aza. Dziewczyna ma problemy psychiczne związane ze strachem zarażenia się różnymi bakteriami. Swoją przypadłość porównuje do spirali, która się zacieśnia coraz...

Zanim przejdę do fabuły chciałabym poświęcić chwilę na okładkę, na której widnieje pióro z metalicznymi elementami. Nie bez powodu na okładce widnieje pióro. Nasza główna bohaterka posiada skrzydła.

Co do samej treści książki mam mieszane uczucia. Czytając inne recenzje powieści, miałam duże oczekiwania do niej. Tym czasem w trakcie czytania niejednokrotnie zasypiałam. I muszę przyzmać, że pierwszej połowy nie pamiętam za dobrze. I za jakiś czas będę musiała jeszcze raz ją przeczytać.

Jako wstęp do książki wita nas Prolog. Mówi o narodzinach Avy. Dzięki temu chcemy poznać jej historię. Niestety okazuje się, że dziewczyna znika na pół książki.

W tym czasie poznajemy jej matkę, która potrafi wyczuć nadchodzącą burzę nawet wtedy, gdy świeci słońce. Poznajemy także babcię widzącą duchy swojego zmarłego rodzeństwa.
Gdy już pojawia się Aza, dowiadujemy się, że jej skrzydła są szaro brązowe.
Myślę, że każdy by chciał mieć skrzydła i latać po niebie. Tym czasem czytając książkę widzimy, że Ava wcale nie jest z nich zachwycona i z pewnością wolałaby ich nie mieć.
Pewnego dnia do schorowanej sąsiadki przyjeżdża krewny. Wtedy zauwarza Avę i jej skrzydła. Uznał ją za cud od Boga, którego inni ludzie nie potrafią dostrzec.

Na zakończenie dopowiem, że ta książka nie jest dla wszystkich. Mówię tak, ponieważ dla mnie wydała się nudna. Była do momentu pojawienia się Avy.
Co najbardziej mi się podobało? Końcówka. 5 czy 6 ostatnich rozdziałów mnie wciągnęło dzięki czemu szybko ją skończyłam.

Zanim przejdę do fabuły chciałabym poświęcić chwilę na okładkę, na której widnieje pióro z metalicznymi elementami. Nie bez powodu na okładce widnieje pióro. Nasza główna bohaterka posiada skrzydła.

Co do samej treści książki mam mieszane uczucia. Czytając inne recenzje powieści, miałam duże oczekiwania do niej. Tym czasem w trakcie czytania niejednokrotnie zasypiałam. I...