rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Do tej książki miałam sceptyczne nastawienie. Myślałam sobie ,,kolejne przesłodzone romansidło''. Ale w końcu przełamałam się i sięgnęłam po powieść Sparksa. I nie żałuję.
Książka jest kompletnie inna niż film. I mimo iż doskonale znałam zakończenie, nie mogłam się od niej oderwać.
Zaskoczył mnie styl pisarski autora. Połączenie Salingera i Johna Greena.
Czasu poświęconego na czytanie ,,Jesiennej miłości'' nie uważam za stracony.

Do tej książki miałam sceptyczne nastawienie. Myślałam sobie ,,kolejne przesłodzone romansidło''. Ale w końcu przełamałam się i sięgnęłam po powieść Sparksa. I nie żałuję.
Książka jest kompletnie inna niż film. I mimo iż doskonale znałam zakończenie, nie mogłam się od niej oderwać.
Zaskoczył mnie styl pisarski autora. Połączenie Salingera i Johna Greena.
Czasu poświęconego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niezwykłe połączenie dystopijnego świata z nadprzyrodzonym. Nigdy wcześniej nie czytałam książki o takiej kombinacji.
,,Czas żniw'' jest książką porywającą, zaskakującą. Po prostu GENIALNĄ.

Niezwykłe połączenie dystopijnego świata z nadprzyrodzonym. Nigdy wcześniej nie czytałam książki o takiej kombinacji.
,,Czas żniw'' jest książką porywającą, zaskakującą. Po prostu GENIALNĄ.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trylogia ,,Czas honoru’’ opowiada o czwórce młodych ludzi, których połączyła wojna. Arystokrata Wojciech, rzemieślnik Janek i synowie przedwojennego oficera Władek i Michał, mieli marzenia i plany na przyszłość. Najważniejsza dla nich była rodzina, zdobycie wykształcenia i miłość. Ich największymi problemami był niedostatek pieniędzy lub inny mężczyzna ubiegający się o względy wybranki. Myśleli, że będą wieść nudne lecz spokojne życie. Mylili się.
Los przygotował dla nich zgoła coś innego. Czwórka bohaterów bez ostrzeżenia zostaje rzucona w świat wojny. Są zdani tyko na siebie. Bronek, Janek, Władek i Michał muszą przystosować się do życia w brutalnym świecie pełnym śmierci, strachu i niesprawiedliwości. Teraz muszą walczyć o każdy kolejny dzień, o każdy oddech.
Przyjaciele pragną przyłączyć się do walki, zostać bohaterami. Gdy po wielu trudach zostają wyszkoleni na cichociemnych i mogą w końcu wziąć czynny udział w walce o wolność, rzeczywistość okazuje się inna niż myśleli.
Ciągłe ukrywanie się, ucieczka, brak broni i jedzenia, mocno dają się im we znaki. Jednak nie poddają się.
W powieści ,,Czas honoru'' ukazana jest prawdziwa miłość i poświęcenie. Dowiadujemy się, jak ważna jest nadzieja. Gdy czytałam tę książkę, na początku towarzyszył mi śmiech, który z dalszym czytaniem zamierał, ustępując miejscu łzom.
Powieść Jarosława Sokoła to poruszająca historia ukazująca realia życia podczas drugiej wojny światowej.

Trylogia ,,Czas honoru’’ opowiada o czwórce młodych ludzi, których połączyła wojna. Arystokrata Wojciech, rzemieślnik Janek i synowie przedwojennego oficera Władek i Michał, mieli marzenia i plany na przyszłość. Najważniejsza dla nich była rodzina, zdobycie wykształcenia i miłość. Ich największymi problemami był niedostatek pieniędzy lub inny mężczyzna ubiegający się o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak jak pierwsza część oparta jest na "Kopciuszku", tak druga czerpie z "Czerwonego kapturka".
Poznajemy osiemnastoletnią Scarlet, której zaginęła babcia. Scarlet wraz z tajemniczym Wilkiem wyruszają śladami babci. Okazuje się, że kobieta skrywa wiele tajemnic.
W tym czasie Cinder- bohaterka z pierwszej części- staje się najbardziej poszukiwanym zbiegiem we Wspólnocie Wschodniej.
Gdy ścieżki Scarlet i Cinder się spotykają, pojawia się więcej pytań bez odpowiedzi.
Drugi tom "Sagi księżycowej" ma bardziej niż pierwszy tom rozwinięty wątek miłości, jednak nie jest on najistotniejszym elementem. Wiele książek fantastycznych opiera się głównie na romansie, co raczej im nie służy. W "Scarlet" jest to tylko dodatek.
W "Sadze księżycowe" główne bohaterki są odważne, inteligentne i samowystarczalne. Mężczyźni za to są niezdecydowani i ulegli. Jeśli macie dość książąt na białych koniach ratujących damy z opałów to ta książka was nie zawiedzie!

Tak jak pierwsza część oparta jest na "Kopciuszku", tak druga czerpie z "Czerwonego kapturka".
Poznajemy osiemnastoletnią Scarlet, której zaginęła babcia. Scarlet wraz z tajemniczym Wilkiem wyruszają śladami babci. Okazuje się, że kobieta skrywa wiele tajemnic.
W tym czasie Cinder- bohaterka z pierwszej części- staje się najbardziej poszukiwanym zbiegiem we Wspólnocie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Cinder" to dystopijna wersja "Kopciuszka". Akcja toczy się w antyutopijnym Nowym Pekinie gdzie nie ma dyni czy dobrych wróżek, za to są roboty i cyborgi.
Powieść Marissy Meyer jest pełna zaskoczeń, łamie schematy. Autorka nie serwuje nam historii gdzie przystojny książę ratuje piękną dziewczynę i żyją długo i szczęśliwie.
Polityczne zagrania, dyskryminacja i szalejąca epidemia- oto świat w którym przyszło żyć głównej bohaterce.
Czy miłość może wygrać z polityką?
Postacie są dobrze wykreowane. Jedne kochamy a innych wręcz nienawidzimy. W niespodziewanych momentach autorka serwuje nam dobry humor i sarkazm.
Jedyny minus "Cinder" to dużo technologicznego słownictwa i brak opisów takich rzeczy jak pojazdy czy roboty, co na początku może bardzo przeszkadzać.
Książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Nigdy nie wiadomo, co się za chwilę zdarzy.
Przed czytaniem "Cinder" warto zaopatrzyć się w drugi tom "Sagi księżycowej", gdyż wykreowany przez autorkę świat tak fascynuje, że nie chce się z nim rozstawać ani na moment.

"Cinder" to dystopijna wersja "Kopciuszka". Akcja toczy się w antyutopijnym Nowym Pekinie gdzie nie ma dyni czy dobrych wróżek, za to są roboty i cyborgi.
Powieść Marissy Meyer jest pełna zaskoczeń, łamie schematy. Autorka nie serwuje nam historii gdzie przystojny książę ratuje piękną dziewczynę i żyją długo i szczęśliwie.
Polityczne zagrania, dyskryminacja i szalejąca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Po przeczytaniu kilku stron, pierwsze określenie jakie przyszło mi do głowy to "dziwna". Jednak nie w ten negatywny sposób. Ta dziwność intryguje i wciąga do tego stopnia, że od lektury możemy oderwać się dopiero po przewróceniu ostatniej kartki.
"Byliśmy łgarzami" nie pokazuje kolejnej przesłodzonej historii o miłości. Pokazuje życie takie, jakie jest naprawdę.
Wielkim plusem tej książki jest styl pisarski autorki. E. Lockhart bawi się słowami stwarzając sprzeczne, intrygujące obrazy. Przedstawia nam historię niepełną, pewną kłamstw i luk. Aż tu nagle wielkie BUM, które każdego wciśnie w fotel. Pojawia się nowy punkt widzenia, nowe kłamstwa i nowe prawdy. Tylko ja odróżnić prawdę od kłamstwa?
"Byliśmy łgarzami" to jedna z niewielu książek, które doprowadziły mnie do łez. Długo po jej zakończeniu nie mogłam się otrząsnąć.
Na pewno jeszcze nieraz sięgnę o tę powieść.

Po przeczytaniu kilku stron, pierwsze określenie jakie przyszło mi do głowy to "dziwna". Jednak nie w ten negatywny sposób. Ta dziwność intryguje i wciąga do tego stopnia, że od lektury możemy oderwać się dopiero po przewróceniu ostatniej kartki.
"Byliśmy łgarzami" nie pokazuje kolejnej przesłodzonej historii o miłości. Pokazuje życie takie, jakie jest naprawdę.
Wielkim...

więcej Pokaż mimo to