Cytaty
Co ma być to bedzie, a jak już bedzie to trzeba sie z tym zmierzyć - powiedział Hagrid.
To nie takie proste, gdy rany próbuje wyleczyć ta sama osoba, która je zadała.
Ty sobie nie dajesz rady z płaczącymi kobietami, a ja nie radzę ze spacerami u boku księcia.
Zabij go! - krzyknął Mars. Kocham tego faceta! - odkrzyknął Ares. - Ale i tak go zabij!
- Wie pan, któregoś dnia budzi się pan rano i uświadamia sobie nagle, że wszystkie pociągi już odjechały. - Zawsze jest jakiś pociąg, do którego jeszcze można wsiąść. Zawsze.
Twój dom jest tam, gdzie twoje książki.
[...] Maxon stłumił ponury śmiech. -Ale ty nie, więc nie miałaś absolutnie żadnych oporów przed walnięciem mnie w krocze, tak? -Celowałam w udo!
Znasz swoją matkę, Malfoy, prawda ? - powiedział Harry. - Ma minę, jakby jej ktoś podsunął łajno pod nos... Czy ona zawsze ma taki wyraz twarzy, czy może tylko wtedy, kiedy jesteś w pobliżu ?
Przypomniało mi się, co powiedziała w Nowym Jorku: że chce zbudować coś trwałego, i pomyślałem, że może zrobiliśmy pierwszy krok.
Leo! - ryknął Mars. - Leo musi umrzeć! Zaduś go! - zawołał Ares. - Zaduś wszystkich! O kim to my mówimy?
Rosie Zawsze źle piszesz wiem. Pisze się WIEM a nie WJEM. Alex Pszepraszam, panno idealna. Wjem jak pisać wjem.
- Dzień dobry - wymamrotałam - Mamy piękny dzień. W kominku siedzi pingwin, jeśli kogoś to interesuje." Sadie
[...] zanurzyłam się w ciepłej kąpieli i zaczęłam rozważać samobójstwo przez utopienie. Potem jednak przypomniałam sobie o resztkach ciasta czekoladowego w lodówce i wynurzyłam się, nabierając powietrza w płuca. Dla niektórych rzeczy warto żyć.
(…)Zmykaj stąd!-Wykonał gest, jakby odganiał muchę.- Powiedziałem: zmiataj, serowa panienko! Sio! Nie ruszyłam się z miejsca, wywołując u niego konsternację. -Dlaczego ona nie znika? -Może dlatego, że nie reaguję na ,,serową panienkę”, kretynie-odparłam.