-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2024-05-12
2024-01-15
2024-01-03
Jestem w szoku, że ta nowelka jest tak mało popularna. Autorka wplatając w treść chińską kulturę, tworzy tutaj wybitną narrację. Losy głównych bohaterów są ciekawe od początku do końca. Kreacje postaci nie są płaskie. Nie tylko głowni bohaterowie, ale również postaci poboczne posiadają, każda indywidualny charakter, a podczas trwania narracji widać ich rozwój. Wydarzenia z przeszłości, które wpłynęły na ich ukształtowanie, autorka również skrupulatnie przywołuje. Żaden wątek nie zostaje pominięty- narracja idealnie łączy teraźniejszość z przeszłością, która miała ogromny wpływ na całość akcji. Ponadto wątek romantyczny jest tutaj stopniowo budowany, przez co nie nudzi czytelnika. Relacja głównych bohaterów jest bardzo zdrowa i oparta na zaufaniu oraz współpracy, nie ma pomiędzy nimi podległości, która jest dość często obecna
przy tego typu narracjach Jest to naprawdę dobra nowelka.
Jestem w szoku, że ta nowelka jest tak mało popularna. Autorka wplatając w treść chińską kulturę, tworzy tutaj wybitną narrację. Losy głównych bohaterów są ciekawe od początku do końca. Kreacje postaci nie są płaskie. Nie tylko głowni bohaterowie, ale również postaci poboczne posiadają, każda indywidualny charakter, a podczas trwania narracji widać ich rozwój. Wydarzenia z...
więcej mniej Pokaż mimo to
W połowie zaczęłam wątpić w swoją wytrzymałość w stosunku do tej książki a tak naprawdę w stosunku do głównej bohaterki, Rachel. Mam wrażenie, że gdyby choć o trochę skrócić pijackie przeboje Rachel, to książka niewiele by straciła a byłaby o trochę krótsza. Rachel, alkoholiczka, jednak nie to mi przeszkadzało, a to jak bardzo potrzebowała czegoś co nada jej życiu sens, jakby sama nie stanowiła żadnej wartości. Tym czymś pozornie jest ta cała sprawa, do której rozwiązania chce się w jakiś sposób przyczynić, ale w mojej opinii jednak najbardziej potrzebni byli jej mężczyźni, aby dać jej „powód”, jak Tom czy dziwna relacja ze Scottem. Na końcu w jakiś sposób się to wszystko wyjaśnia, jednak i tak za dużo melodramatów Rachel a za mało kryminału, którego oczekiwałam.
W połowie zaczęłam wątpić w swoją wytrzymałość w stosunku do tej książki a tak naprawdę w stosunku do głównej bohaterki, Rachel. Mam wrażenie, że gdyby choć o trochę skrócić pijackie przeboje Rachel, to książka niewiele by straciła a byłaby o trochę krótsza. Rachel, alkoholiczka, jednak nie to mi przeszkadzało, a to jak bardzo potrzebowała czegoś co nada jej życiu sens,...
więcej Pokaż mimo to