Michał

Profil użytkownika: Michał

Sopot Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
20
Przeczytanych
książek
38
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
12
Polubień
opinii
Sopot Mężczyzna
Dodane| 1 ksiązkę
Jestem fotografem, filmowcem, psychologiem i malarzem. Jestem również autorem. Napisałem fotograficzną książkę "Fotografuj sercem", a teraz piszę kolejną "W poszukiwaniu siebie", tym razem całkowicie skupiającą się na rozwoju osobistym i psychologicznym. Jako twórca internetowy aktywnie działający w internecie prowadzę swój kanał YouTube: www.youtube.com/michalbrzegowyfoto Podcast: Michał Brzegowy Bloga: www.michalbrzegowy.com Moją misją jest inspirować innych w ich rozwoju duchowym, artystycznym i psychologicznym. Tworząc treści kieruję się zasadą, by dawać innym jak najwięcej wartości ile mogę dać. Jestem raczej typem samotnika i dużego indywidualisty, dlatego też świetnie odnajduję się w samodzielnej pracy, ale kocham ludzi i świetnie odnalazłbym się też w pracy z innymi.

Opinie


Na półkach:

Książka dobra i dająca przejrzysty wstęp do buddyzmy. Napisana językiem prostym klarownym i przejrzystym. To co jednak mi się nie podobało to to, że mimo zapewnień autora o obiektywności twierdzeń na temat tego, że każdy ma prawo przynależeć do różnych buddyjskich szkół to widać jak mocno stawia na piedestale swoją szkołę Diamentowej Drogi przypisując jej najlepsze i najbardziej wybitne cechy. Używa zręcznie zabiegów psychologicznych, by przekonać dzisiejszego człowieka, że to szkoła dla ludzi żyjących w biegu, którzy nie chcą żyć jak mnich asceta życiem pełnym wyrzeczeń jak np. szkoła Theradavy (którą swoją drogą nazywa "Małą Drogą" co również ma pejoratywny wydźwięk, że Theradava jest małą droga a jego "Wielka"). Da się wyczuć tą stronniczość w książce bardzo mocno. Dodatkowo Lama Ole twierdzi, że droga medytacji "na nauczyciela" jest najszybszą drogą do osiągnięcia oświecenia nazywając ją drogą na skróty, co nie jest w moim rozumieniu prawdą. Tylko poprzez wgląd w swoje emocje, uczucia, myśli i doznania fizyczne w ciele możemy wyzwolić się z cierpienia, a medytacja na nauczyciela jest niczym innym jak wizualizacją połączoną z mantrą mającą na celu wyciszyć nasz umysł, ale tylko na powierzchownym poziomie. Nie docieramy tą techniką do korzenia cierpienia. I to samo mówił Budda. Nie interesowały go podziały, religie i wyższość jednych szkół nad drugimi, małe, wielkie, diamnetowe drogi. To wymysł ludzi a nie Buddy. On zostawił nam w spadku Szlachetną Ośmioraką Ściężkę do wyzwolenia z cierpienia, na którą składa się życie moralne i techniki medytacji do oczyszczania umysłu jakimi są annapana i vipassana.

Książka dobra i dająca przejrzysty wstęp do buddyzmy. Napisana językiem prostym klarownym i przejrzystym. To co jednak mi się nie podobało to to, że mimo zapewnień autora o obiektywności twierdzeń na temat tego, że każdy ma prawo przynależeć do różnych buddyjskich szkół to widać jak mocno stawia na piedestale swoją szkołę Diamentowej Drogi przypisując jej najlepsze i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza książka na temat budowania relacji z samym sobą jak i z drugą osobą jaką w życiu czytałem. Moje podejście do budowania związku ze swoim partnerem zmieniło się o 180 stopni po przeczytaniu tej książki. Zaszły w moim umyśle jakieś nieodwracalne zmiany, które pozwalają mi zupełnie inaczej patrzeć na miłość, wolność, samotność, zazdrość, potrzeby swoje i swojego partnera i wiele innych. Osho jak zwykle niezawodny :)

Najlepsza książka na temat budowania relacji z samym sobą jak i z drugą osobą jaką w życiu czytałem. Moje podejście do budowania związku ze swoim partnerem zmieniło się o 180 stopni po przeczytaniu tej książki. Zaszły w moim umyśle jakieś nieodwracalne zmiany, które pozwalają mi zupełnie inaczej patrzeć na miłość, wolność, samotność, zazdrość, potrzeby swoje i swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest bardzo wartościowa i w większości wypadków zgadzałem się z jej autorem. Uczy ona pozytywnego i pełnego miłości buddyjskiego podejścia do życia i ludzi, które ma nam dać praktyczne wyzwolenie z cierpienia i uczynić nasze życie lepszym. Fajne jest to, że buddyzm w niej jest dostosowany do dzisiejszych czasów. Są pewne jednak tematy, z którymi się nie zgadzam i jestem przekonany, że dzisiejsza psychologia również ma odmienne zdanie na ten temat. Niektóre z tych tematów są wręcz bardzo krzywdzące jak np. twierdzenie, że osoby gwałcone są gwałcone z powodu złej karmy nagromadzonej w poprzednim życiu lub schizofrenia jest wynikiem braku dostatecznej ilości szczęścia w życiu. Niemniej jednak wciąż wierzę w dobre intencje autora i śmiem twierdzić, że pewne jego przekonania są takie a nie inne jak np. z powodu wiary w reinkarnację. Stąd takie twierdzenia jak to, że cierpimy i mamy mizerne życie dlatego, że czyniliśmy źle w poprzednim życiu.

Książka jest bardzo wartościowa i w większości wypadków zgadzałem się z jej autorem. Uczy ona pozytywnego i pełnego miłości buddyjskiego podejścia do życia i ludzi, które ma nam dać praktyczne wyzwolenie z cierpienia i uczynić nasze życie lepszym. Fajne jest to, że buddyzm w niej jest dostosowany do dzisiejszych czasów. Są pewne jednak tematy, z którymi się nie zgadzam i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Michał Brzegowy

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
20
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
12
razy
W sumie
wystawione
19
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
87
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]