Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeśli bym mogła to bym dała tej książce ujemne gwiazdki. To było złe, zupełne nieporozumienie.

Jeśli bym mogła to bym dała tej książce ujemne gwiazdki. To było złe, zupełne nieporozumienie.

Trochę ogólnych prawd, szybko się czyta, nie wiem czy warte wydania w takiej formie.

Trochę ogólnych prawd, szybko się czyta, nie wiem czy warte wydania w takiej formie.

Bardzo dobrze się czytało. Fajna historia, która nie kończy się w oczywisty sposób. Pomysł dobry, zakończenie trochę na siłę zrobione, ale fajne motywy poruszone, lekko się czytało.

Bardzo dobrze się czytało. Fajna historia, która nie kończy się w oczywisty sposób. Pomysł dobry, zakończenie trochę na siłę zrobione, ale fajne motywy poruszone, lekko się czytało.

Miałam chyba za wysokie oczekiwania co do tej książki. Za dużo odbiegania od tematu (przedstawianie zarobków aktorów z innych seriali, długo opisywany wątek pozwu, który jedna z asystentek wniosła przeciwko scenarzystom; ciągle przeplatające się zdania dotyczące 'nierówności rasowej' - to jest totalnie niepotrzebne w tej książce, nie wnosi nic. Oczekiwałam ciekawostek na temat serialu i pierwsze ~100 stron takie było. Reszta taka nie była.

Miałam chyba za wysokie oczekiwania co do tej książki. Za dużo odbiegania od tematu (przedstawianie zarobków aktorów z innych seriali, długo opisywany wątek pozwu, który jedna z asystentek wniosła przeciwko scenarzystom; ciągle przeplatające się zdania dotyczące 'nierówności rasowej' - to jest totalnie niepotrzebne w tej książce, nie wnosi nic. Oczekiwałam ciekawostek na...

Właściwie chyba tylko pierwsze opowiadanie można uznać za sensowne. Każde z opowiadań przedstawia bohaterów w negatywnym świetle, jako słabych, zagubionych. Książka jest depresyjna.

Właściwie chyba tylko pierwsze opowiadanie można uznać za sensowne. Każde z opowiadań przedstawia bohaterów w negatywnym świetle, jako słabych, zagubionych. Książka jest depresyjna.

Ciekawa i nietypowa książka

Ciekawa i nietypowa książka