-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać108
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać6
-
Artykuły„Nie chciałam, by wydano mnie za wcześnie”: rozmowa z Jagą Moder, autorką „Sądnego dnia”Sonia Miniewicz1
Biblioteczka
2015-10-16
2015-04-20
2014-11-16
2015-02-26
Fiodor Dostojewski z jak największą ilością szczegółów opisał bohaterów "Zbrodni i kary", wydarzenia jakie miały miejsce w tej książce oraz uczucia, towarzyszące Raskolnikowi. Podziwiam go za styl pisania, dzięki któremu mogłam z łatwością wyobrazić sobie opisywaną sytuację.
Moja ocena jest jednak niska ze względu na postępowanie samego Rodiona i jego uczucia. Nie mogłam znieść tych jego impulsywnych i nie do końca zrozumiałych działań.
Każdy nawet najdrobniejszy czyn usprawiedliwiany był złym stanem psychicznym, a sama kara jakiej doświadczył Raskolnikow (poza wyrzutami sumienia) nie była nawet taka sroga.
Fiodor Dostojewski z jak największą ilością szczegółów opisał bohaterów "Zbrodni i kary", wydarzenia jakie miały miejsce w tej książce oraz uczucia, towarzyszące Raskolnikowi. Podziwiam go za styl pisania, dzięki któremu mogłam z łatwością wyobrazić sobie opisywaną sytuację.
Moja ocena jest jednak niska ze względu na postępowanie samego Rodiona i jego uczucia. Nie mogłam...
Na szczęście musiałam przeczytać tylko pierwsze dwa akty i bardzo cieszę się z tego powodu. Prawdopodobnie przebrnęłabym dalej przez książkę, ale i tak nic bym nie zrozumiała. Chyba nie dla mnie ten styl pisania i tak poważni pisarze epoki romantycznej. Nigdy ich nie zrozumiem, choć też patrzę sercem.
Na szczęście musiałam przeczytać tylko pierwsze dwa akty i bardzo cieszę się z tego powodu. Prawdopodobnie przebrnęłabym dalej przez książkę, ale i tak nic bym nie zrozumiała. Chyba nie dla mnie ten styl pisania i tak poważni pisarze epoki romantycznej. Nigdy ich nie zrozumiem, choć też patrzę sercem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to