Peter

Profil użytkownika: Peter

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 8 lata temu
5
Przeczytanych
książek
8
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
14
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Lubię robić wiele rzeczy i również wieloma się interesuję. Dla przyjemności: fotografuję, podróżuję i biegam.

Opinie


Na półkach: ,

Świetny reportaż o Iranie - kraju pełnym sprzeczności. Książka zainspirowała mnie do podróży w te rejony i choć mam jednak trochę inne doświadczenia po wizycie w Teheranie niż autor, to co do wątków a'propos życzliwości Irańczyków w zupełności się zgadzam. Jak dla mnie rewelacja!

Świetny reportaż o Iranie - kraju pełnym sprzeczności. Książka zainspirowała mnie do podróży w te rejony i choć mam jednak trochę inne doświadczenia po wizycie w Teheranie niż autor, to co do wątków a'propos życzliwości Irańczyków w zupełności się zgadzam. Jak dla mnie rewelacja!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główną zaletą jak i wadą książki jest jej "blogowa forma". Choć zarazem to trochę odstrasza to i przyciąga - ma się bowiem wrażenie, że przebywamy na Evereście razem z Moniką. Fajnie trochę wejść do tego świata. Książka na jedno popołudnie - szybko się czyta!

Główną zaletą jak i wadą książki jest jej "blogowa forma". Choć zarazem to trochę odstrasza to i przyciąga - ma się bowiem wrażenie, że przebywamy na Evereście razem z Moniką. Fajnie trochę wejść do tego świata. Książka na jedno popołudnie - szybko się czyta!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka nie porywa fabułą, ale bez wątpienia jest szczerym zapisem relacji pomiędzy członkiniami wyprawy na Annapurnę. Trudno uwierzyć jakie (stosunkowo wciąż niedawno) było podejście mężczyzn i ówczesnego himalaistycznego świata do kobiet i ich pomysłu wspięcia się na górę.
Fajnym smaczkiem jest to, że Arlene Blum docenia dokonania Wandy Rutkiewicz. Po lekturze, człowiek ma ochotę natychmiast pojechać w góry i zacząć się wspinać. Być może faktycznie - tak jak pisze autorka - czasami warto ryzykować życie, by dostać dar delektowania się nim.

Książka nie porywa fabułą, ale bez wątpienia jest szczerym zapisem relacji pomiędzy członkiniami wyprawy na Annapurnę. Trudno uwierzyć jakie (stosunkowo wciąż niedawno) było podejście mężczyzn i ówczesnego himalaistycznego świata do kobiet i ich pomysłu wspięcia się na górę.
Fajnym smaczkiem jest to, że Arlene Blum docenia dokonania Wandy Rutkiewicz. Po lekturze, człowiek...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Peter

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
5
książek
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
14
razy
W sumie
wystawione
3
oceny ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
26
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]