rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Odlożyłam książkę po 40 stronach. Nie rozumiem wszystkich pochlebnych opinii o tej pozycji. Cała fabuła jest bardzo przesłodzona. Główna bohaterka jest niewinna, biedna, cały czas się potyka, coś jej wypada z rąk. Za to Gabriel jest bezduszny, egoistyczny ale oczywiście skrywa gdzieś w głębi dobre cechy. Wszystko co działo się przez te 40 było zbyt banalne. Bohaterowie nie grzeszą oryginalnością. Wszystko jest bardzo przewidywalne. Zdecydowanie nie polecam.

Odlożyłam książkę po 40 stronach. Nie rozumiem wszystkich pochlebnych opinii o tej pozycji. Cała fabuła jest bardzo przesłodzona. Główna bohaterka jest niewinna, biedna, cały czas się potyka, coś jej wypada z rąk. Za to Gabriel jest bezduszny, egoistyczny ale oczywiście skrywa gdzieś w głębi dobre cechy. Wszystko co działo się przez te 40 było zbyt banalne. Bohaterowie nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Harry Potter i Przeklęte Dziecko J.K. Rowling, Jack Thorne, John Tiffany
Ocena 6,2
Harry Potter i... J.K. Rowling, Jack ...

Na półkach:

Czekałam z niecierpliwością na nową część Harrego Pottera. Jestem odrobinę rozczarowana tym, co otrzymałam. Dla mnie największym minusem jest forma scenariusza. Czasem gubiłam się w poszczególnych wypowiedziach bohaterów. Nie potrafiłam całkowicie się wczuć w ich sytuację, utożsamić się z nimi. Wolałabym poczekać jeszcze rok, ale dostać od J. K. Rowling książkę na 400 stron, która miałaby formę epiki i byłaby wypełniona opisami, nie tylko świata ale uczuć bohaterów. Samą książkę przeczytałam w dwie godziny. Posmakowałam odrobiny tego magicznego świata po czym zostałam z niego brutalnie wyrwana. Wszystkiego dostałam po trochu - relacji bohaterów, ich osobowości, świata... Nic nie było rozwinięte do końca. Sama fabuła była jak z fanfiction. Trochę pokręcona, wręcz abstrakcyjna. Odniosłam wrażenie, że Rowling chciała nam zaserwować dużą dawkę postaci z uniwersum Pottera, z którymi zżyliśmy się. Miło było "spotkać" Snape'a czy poczytać kolejne prawdy życiowe Dumbledore'a. Chcąc nie chcąc przypomniałam sobie jak cudowny był świat wykreowany przez autorkę. Niestety, po przeczytaniu książki czułam "kaca" jedynie przez godzinę. Potem zupełnie o niej zapomniałam.

Czekałam z niecierpliwością na nową część Harrego Pottera. Jestem odrobinę rozczarowana tym, co otrzymałam. Dla mnie największym minusem jest forma scenariusza. Czasem gubiłam się w poszczególnych wypowiedziach bohaterów. Nie potrafiłam całkowicie się wczuć w ich sytuację, utożsamić się z nimi. Wolałabym poczekać jeszcze rok, ale dostać od J. K. Rowling książkę na 400...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Sięgnęłam po tę książkę zachęcona licznymi pozytywnymi opiniami. Czy spełniła moje oczekiwania? Nie. Może były one zbyt wygórowane ale książka niestety niczym mnie nie zachwyciła. Liczyłam na opowieść pełną magii i tajemnic. A dostałam opowiadanie o.. Niczym. Cała lektura ciągnęła mi się niemiłosiernie. Czekałam na jakiś zwrot akcji ale go się nie doczekałam. Wszystko działo się powoli. Wkradła się tam monotonia. Polecam osobom, które chcą czytać coś lekkiego, nie zmuszającego do myślenia czy refleksji.

Sięgnęłam po tę książkę zachęcona licznymi pozytywnymi opiniami. Czy spełniła moje oczekiwania? Nie. Może były one zbyt wygórowane ale książka niestety niczym mnie nie zachwyciła. Liczyłam na opowieść pełną magii i tajemnic. A dostałam opowiadanie o.. Niczym. Cała lektura ciągnęła mi się niemiłosiernie. Czekałam na jakiś zwrot akcji ale go się nie doczekałam. Wszystko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zachęcona świetną serią "Dary Anioła" sięgnęłam po trylogię "Diabelskie Maszyny". Nie żałuję tej decyzji ani trochę. Świat wykreowany przez Clare porwał mnie od pierwszych stron. Ostatni tom z pewnością należy do najlepszych. Pokochałam każdego z bohaterów. Każdy z nich miał inny charakter. Przeżywałam z nimi wszelkie wzloty i upadki. Autorka nadała każdej postaci odmiennie cechy dzięki czemu były one barwne i nietuzinkowe. Jem, Will., Sophie, Cecily, Gabriel... Nawet postacie drugoplanowe stają się wyraźne. W książce jest wiele wątków pobocznych. Są one przemyślane i ciekawie rozwinięte. Epilog był wyciskaczem łez. Trudno tam powstrzymać się od płaczu. Książka jest pełna wzruszeń, obaw, smutku ale również nadziei, szczęścia i radości. Dziękuję Casandrze Clare za tak wspaniałą książkę i całą trylogię.

Zachęcona świetną serią "Dary Anioła" sięgnęłam po trylogię "Diabelskie Maszyny". Nie żałuję tej decyzji ani trochę. Świat wykreowany przez Clare porwał mnie od pierwszych stron. Ostatni tom z pewnością należy do najlepszych. Pokochałam każdego z bohaterów. Każdy z nich miał inny charakter. Przeżywałam z nimi wszelkie wzloty i upadki. Autorka nadała każdej postaci...

więcej Pokaż mimo to