Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Trzepot skrzydeł ptaka lecącego przez ogród. Potem nic. Nic. Chmura sunie po niebie. Znowu nic. Światło zagląda przez okno, pada na mnie, wnika we mnie."

Mój ukochany fragment :)
Książka naprawdę zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem.

Książkę połknęłam w 2,5 h . Płakałam jak bóbr przez całą opowieść.

Naprawdę godna polecenia.

"Trzepot skrzydeł ptaka lecącego przez ogród. Potem nic. Nic. Chmura sunie po niebie. Znowu nic. Światło zagląda przez okno, pada na mnie, wnika we mnie."

Mój ukochany fragment :)
Książka naprawdę zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem.

Książkę połknęłam w 2,5 h . Płakałam jak bóbr przez całą opowieść.

Naprawdę godna polecenia.

"Piękne istoty". Książka wyjątkowa.
Powody:
- opisana z punktu widzenia faceta,
- niezwykłą istotą jest tu dziewczyna, nie chłopak,
- główny bohater zdecydowanie nie jest postacią pokroju Edwarda Cullena,
- książka nie kończy się happy endem
itp.

Przyznam szczerze, że choć momentami przynudza, jest naprawde świetna :))

"Piękne istoty". Książka wyjątkowa.
Powody:
- opisana z punktu widzenia faceta,
- niezwykłą istotą jest tu dziewczyna, nie chłopak,
- główny bohater zdecydowanie nie jest postacią pokroju Edwarda Cullena,
- książka nie kończy się happy endem
itp.

Przyznam szczerze, że choć momentami przynudza, jest naprawde świetna :))

"Zmierzch" historia zwykłej dziewczyny imieniem Bella i niezwykłego chłopaka- wampira "co ma adonisowe ciało" Edwarda. Zaczęło się od tego, że nasza główna bohaterka przyjechała do zwykłej, nudnej mieściny Forks w stanie Waszyngton. Bella poszła do nowej szkoły, mimo iż z opisu wynika, że nie była zbytnio urodziwa faceci za nią szaleją... tylko nie jeden - Edward Cullen, niebywale przystojny wampir, z nieprzyzwoicie wysokim IQ. Edward ewidentnie nie lubi szanownej pani Swan. Jednak mimo negatywnych uczuć muszą razem ze sobą pracować na lekcjach biologii.
I tak zaczyna się ten niezwykle niebezpieczny, a zarazem wspaniały romans tych dwojga...

Początkowo faktycznie byłam niebywale nakręcona na " Zmierzch". Jednak teraz mam mieszane uczucia. Historia niezbyt ciekawa, mdłe dialogi, główni bohaterowie... "co to jest?!"
Hmmm... Książka jest faktycznie dobra dla tych którzy kochają mdłe romanse, tym którzy chcą się trochą pobać odradzam zdecydowanie- może to co najwyżej wywołać śmiech.

Moja ocena, niestety tylko 2/5 gwiazdek :/

"Zmierzch" historia zwykłej dziewczyny imieniem Bella i niezwykłego chłopaka- wampira "co ma adonisowe ciało" Edwarda. Zaczęło się od tego, że nasza główna bohaterka przyjechała do zwykłej, nudnej mieściny Forks w stanie Waszyngton. Bella poszła do nowej szkoły, mimo iż z opisu wynika, że nie była zbytnio urodziwa faceci za nią szaleją... tylko nie jeden - Edward Cullen,...