Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kurier spojrzał na Wilka i zbladł. Wilk spojrzał na kuriera i oblizał się.

Kurier spojrzał na Wilka i zbladł. Wilk spojrzał na kuriera i oblizał się.

Nie lubił kłamców. Ludzie, którzy kłamali w drobnych sprawach, kłamali też w wielu innych, często istotniejszych.

Nie lubił kłamców. Ludzie, którzy kłamali w drobnych sprawach, kłamali też w wielu innych, często istotniejszych.

-Wrona w recepcji, szczeniak w sortowni, a na zewnątrz szalony Wilk – mruknęła do siebie – Czy ten dzień może być gorszy? Najwyraźniej mógł – ale na szczęście Meg zauważyła robaka, którego Jake wrzucił jej na przeprosiny do herbaty, zanim go połknęła.

-Wrona w recepcji, szczeniak w sortowni, a na zewnątrz szalony Wilk – mruknęła do siebie – Czy ten dzień może być gorszy? Najwyraźniej mógł ...

Nie pozwól im wygrać... Jeśli zrezygnujesz ze skrzydeł, z czego jeszcze będziesz musiała potem zrezygnować, ponieważ ktoś ci powie, że jesteś tylko domową czarownicą?

Nie pozwól im wygrać... Jeśli zrezygnujesz ze skrzydeł, z czego jeszcze będziesz musiała potem zrezygnować, ponieważ ktoś ci powie, że jeste...

Pozwól, że ujmę to w ten sposób: będziesz miał brudne podłogi, ale za to najczystsze okna w całym Ebon Rih. Przynajmniej od tej strony.

Pozwól, że ujmę to w ten sposób: będziesz miał brudne podłogi, ale za to najczystsze okna w całym Ebon Rih. Przynajmniej od tej strony.

Ból? Przecież cię nie ugryzły? Co boleć? – zaniepokoił się Frędzel. Po chwili dodał: – Ja móc wylizać, żeby nie bolało.

Ból? Przecież cię nie ugryzły? Co boleć? – zaniepokoił się Frędzel. Po chwili dodał: – Ja móc wylizać, żeby nie bolało.