Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lektury należy czytać w szkole i pare lat po..Dlaczego?Bo do niektórych lektur trzeba dojrzeć.Tak właśnie jest z "Mistrzem i Małgorzatą". Powieść wielka w każdym calu. Wiele wątków sprawia,że każdy interpretuje ją na swój sposób. Jesteś wierzący,dostrzegasz co innego niż ateista. Moim zdaniem każdy z nas nieświadomie uczestniczy w balu u szatana i wiele razy spotyka na swej drodze Fagota
z Behemotem. Od nas zależy czy damy im się uwieść...

Lektury należy czytać w szkole i pare lat po..Dlaczego?Bo do niektórych lektur trzeba dojrzeć.Tak właśnie jest z "Mistrzem i Małgorzatą". Powieść wielka w każdym calu. Wiele wątków sprawia,że każdy interpretuje ją na swój sposób. Jesteś wierzący,dostrzegasz co innego niż ateista. Moim zdaniem każdy z nas nieświadomie uczestniczy w balu u szatana i wiele razy spotyka na swej...

Jeśli mam coś napisać o tej książce to tylko jedno: Rewelacja!!! Już "Korona sniegu i krwi" była niezwykła, jedna druga część trylogii bije jej poprzedniczkę na łeb na szyję. Zjawiskowe zwroty akcji i napięcie od pierwszej do ostatniej strony. Mistrzowski sposób kreacji bohaterów przez Cherezińską czyni ją najlepszą (według mnie)pisarką historyczną. Władysław Łokietek niezwykle ludzki, Święta Kinga niemal boska, przebiegły Muskata, Vaclac II jawiący się jako bestia w ludzkiej skórze, „smoczy „ Michał Zaremba, Ludzie Starej krwi i wielu innych ciekawych bohaterów spotkacie na kartach „Niewidzialnej korony”. Z niecierpliwością czekam na część trzecią… Czas oczekiwania umilę sobie.. ”Turniejem Cieni”..:)

Jeśli mam coś napisać o tej książce to tylko jedno: Rewelacja!!! Już "Korona sniegu i krwi" była niezwykła, jedna druga część trylogii bije jej poprzedniczkę na łeb na szyję. Zjawiskowe zwroty akcji i napięcie od pierwszej do ostatniej strony. Mistrzowski sposób kreacji bohaterów przez Cherezińską czyni ją najlepszą (według mnie)pisarką historyczną. Władysław Łokietek...

Książka ciekawa ale nie porywająca...Powiedziałbym, dla osób, które z książkami historycznymi mają mało do czynienia, ponieważ fakty przedstawione w tej publikacji nie są ani sensacyjne ani odkrywcze. Momentami czyta się jak wypracowanie ucznia gimnazjum..Ale to tylko moja subiektywna ocena. Książka ma niecałe 300stron, więc nie mam poczucia zmarnowanego czasu. Ogólnie polecam wszystkim, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z literaturą historyczną albo lubią od czasu do czasu do takowej zajrzeć. Koneserzy nie znajda tutaj "smaczków", których zapewne szukają.

Książka ciekawa ale nie porywająca...Powiedziałbym, dla osób, które z książkami historycznymi mają mało do czynienia, ponieważ fakty przedstawione w tej publikacji nie są ani sensacyjne ani odkrywcze. Momentami czyta się jak wypracowanie ucznia gimnazjum..Ale to tylko moja subiektywna ocena. Książka ma niecałe 300stron, więc nie mam poczucia zmarnowanego czasu. Ogólnie...