Opinie użytkownika
Sen odchodzi w niepamięć, kiedy w moje ręce wpada nowy 'Strike'. Najlepszy z dotychczasowych. Zarwałam dwie noce i nie żałuję. EDIT dla zgryźliwych - książkę kupiłam w dniu premiery i czytam bardzo uważnie...
Pokaż mimo toKsiążka poziomem dorównuje poprzednim w tej serii - trochę za dużo cytatów z twittera.
Pokaż mimo toPo lekturze oryginału stwierdzam co następuje - nie wiem o co cała heca, jedna z lepszych części w serii i kiedy w końcu te dwa głupki będą razem? Podejrzewam,że zastraszająca większość ludzi krzyczących jak bardzo zła jest JK Rowling, nawet nie przeczytała ani tej ani innych jej książek. Dziękuję za uwagę i polecam;)
Pokaż mimo to
Trochę spojler
Niesamowita. W stu procentach wspaniała. Spodziewałam się standardowej walki dobra ze złem - binderzy sprzedający książki, przeciw binderom którzy wykonują swoją pracę/powołanie wedle tradycji. Jednak historia głównego bohatera potoczyła się zaskakująco inaczej. Trochę przeczuwałam, że ta niechęć do Luciana może być czymś zupełnie odwrotnym...
Absolutnie cudowna książka. Czasy wiktoriańskie, steampunk i jedna wielka przygoda. Czego chcieć więcej? Zanim doczytałam, zamówiłam kolejne trzy tomy.
Pokaż mimo toCudowna książka. Lata mijają a ja nadal sięgam po literaturę skierowaną do młodszej publiczności, bo dlaczego by nie? Czytanie ma sprawiać nam przyjemność, a nie ma nic wspanialszego od przeniesienia się w wyimaginowany świat i choć na moment poczuć znów jak dziecko. Na dzieło Heleny Duggan trafiłam zupełnie przypadkiem i jaki to był przypadek i to jeszcze trylogia! O mamo....
więcej Pokaż mimo topo przeczytaniu 'The Silent Companions' po prostu musiałam mieć kolejną książkę Laury Purcell. Wiktoriańskie penny dreadfull znów pełną parą! Kocham takie historie, i marzę by zostały zekranizowane. Jedyna rzecz ktòra gnębi mnie po jej przeczytaniu to sama końcówka - bez spojlerów, kto czytał ten wie - jak to się stało? Polecam :)
Pokaż mimo toKupuję bardzo dużo książek w charity shopach na tzw 'ślepo'. Nie zawsze trafia się tak ciekawa pozycja jak ta. Klimat wiktoriańskiego penny dreadful uchwycony idealnie.
Pokaż mimo toKocham i kropka. Po każde kolejne przygody Flavii sięgam bez zastanowienia i z wielkim apetytem na przygodę. Po raz kolejny się nie zawiodłam. A i Dogger zaczyna zaskakiwać!
Pokaż mimo toDruga część przygód Mrs Hudson i Mary Watson. Mam fioła na punkcie Sherlocka, przyznaję się bez bicia. Zawsze ciekawią mnie publikacje mniej lub bardziej powiązane z oryginałami. Czyta się ją lekko, jednak ten duet i ich przygody wydają mi się być wymuszone. Jeśli ktoś szuka lepszych kontunacji przygód Sherlocka, zdecydowanie bardziej polecam sięgnąć po Horowitza.
Pokaż mimo toDo tej lektury przekonały mnie dwa słowa w licznych recenzjach - Christie i Szkocja. Chociaż już po kilku rozdziałach domyśliłam się co i jak, po co i dlaczego, doczytałam do końca. Brakowało mi bardziej skomplikowanej fabuły, trochę więcej zaskoczenia. Ogólna ocena - na ponury weekend w sam raz
Pokaż mimo toCo za totalna strata czasu i papieru. Matko boska! Nawet nie wiem od czego zacząć. Trzynaście bezsensownych, tragicznych opowiadań. Omijacie szerokim łukiem.
Pokaż mimo toNie znałam wcześniej Val McDemrid a szkoda. Książka może nie trzymała mnie w napięciu od pierwszych stron, ale kiedy już się wkręciłam, nie mogłam się oderwać. (Chociaż już w pierwszej części podejrzewałam kto zabił - i okazało się, że miałam rację)
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia. Zarówno do książki jak i Conan Doyle Estate. Z jednej strony mamy dwie kobiety, które pokazują na co je stać w czasach gdy słaba płeć nie miała zbyt wiele do powiedzenia, jednak z drugiej strony zawsze czai się jakiś mężczyzna. Czytając miałam poczucie, że były jedynie pionkami w grze (zapewne Moriarty). Zaznaczają również, że zawsze mogą liczyć na...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCałkiem niedawno przeczytałam dzieła Doyla w oryginale i muszę przyznać, że do House of Silk podeszłam z pewną dozą sceptycyzmu. Nie wierzyłam, że Horowitz potrafi tak zaskoczyć, choć wiem, że jego talenty nie kończą się tylko na książkach. Watson zabiera nas w melancholijną podróż z - jak dla mnie - emocjonalnym finałem. Jestem pewna, że powrócę do niej nie raz, tak jak i...
więcej Pokaż mimo toJedyny problem jaki mam z tą książką - dlaczego na Boga okładka jest w innym stylu niż poprzednie części?! :(
Pokaż mimo to