JotWu

Profil użytkownika: JotWu

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 8 lata temu
12
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
26
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Hardboiled. Antologia nowel Neo-Noir Kornel Mikołajczyk, Juliusz Wojciechowicz, Robert Ziębiński, Marek Zychla
Ocena 7,6
Hardboiled. An... Kornel Mikołajczyk,...

Na półkach:

Światy potępionych – recenzja Hardboiled
-Adam Froń-

W „Hardboiled” nie znajdziesz współczucia czy woali. Cztery zebrane w omawianej książce opowieści łączy kreacja świata zgodna z tą nienową konwencją literacką. Nie spodziewaj się podziału na czerń i biel. Tu najlepsze, na co możesz liczyć, to szarość szmaty, w którą owijany jest urodzony w zasranym kiblu bękart ćpunki. Dalej są tylko kolejne stopnie mroku. Nie licz na nikogo, często nawet własne zmysły będą działały wbrew tobie, zwodząc cię i oszukując. W świecie hardboiled humor ustępuje miejsca cynizmowi i wyrachowaniu, rycerstwo – zwyrodniałemu i zmutowanemu pojęciu honoru oraz godności opartej na paraliżującym i ściskającym gardło strachu. Nie ma tu miejsca na dobroć. Przemoc, brutalność i zwyrodnienie są chlebem powszednim w ciemnych, brudnych, ogarniętych wiecznym deszczem megalopolis.
Czterech pisarzy zmierzyło się z tym gatunkiem. Pozostając w narzuconych konwencją ramach czarnego kryminału, dodatkowo przyprawili swe historie horrorem, oniryzmem i cyberpunkiem, a każdą nowelę okrasił świetnymi (szkoda, że nie jest ich więcej), stylizowanymi planszami komiksowymi znakomity rysownik Maciej Kamuda.
Wydawnictwo GMORK zadbało o korzystne pierwsze wrażenie. Obleczony w okładkę autorstwa Darka Kocurka, znanego z grafik do polskich wydań prozy Stephena Kinga, zbiór otwiera wstęp Mariusza Czubaja, uznanego w świecie mistrza kryminałów, a rewers obwoluty zdobią polecanki Jakuba Ćwieka i Grahama Mastertona.
Już pierwszy tekst – „Lana” autorstwa pomysłodawcy zbioru, Juliusza Wojciechowicza – rzuca czytelnika na głęboką wodę i z premedytacją przytrzymuje jego głowę pod powierzchnią. Ulice i rynsztoki Ghost City wypełniają żebracy, kurwy, awanturnicy i ćpuny, uprawiający swe procedery w stęchliźnie gnijących między nimi trupów. Wojciechowicz wyjątkowo sprawnie maluje zniszczone, niemal postapokaliptyczne miasto; drobiazgowo oddaje duszny klimat, nie szczędząc przy tym mocnych słów, pulpowej maniery i brutalnych, komiksowo przerysowanych opisów. Otwarte zakończenie każe mi się w tym miejscu upomnieć o kontynuację historii Texa, pozbawionego wszelkich skrupułów mściciela rodem z widmowego miasta
Nieco oddechu daje czytelnikowi Robert Ziębiński. Atmosfera „Śpij, kochanie, śpij” jest odrobinę lżejsza niż u poprzednika, jednak wzorcowo zgodna z klasycznym stylem hardboiled, nastrojem i klimatem zaś przywołuje filmowe, ciężkie od papierosowej mgły, kadry noir. Tu główny bohater jest detektywem, któremu przyjdzie zmierzyć się z bulwersującą cały świat sprawą Modliszki. Sądzona w stylizowanej na amerykański kryminał konwencji dziewczyna ma zostać stracona za rzekome zamordowanie pięciu nieszczęśników, którzy, śpiąc przy niej, zmarli na zawał serca. W rytm bluesowych klasyków, przemierzając zaśnieżoną Warszawę starą toyotą, przekonamy się, jak bardzo złowróżbny jest telefon dzwoniący o trzeciej nad ranem.
Marek Zychla w „Ambisentencji” od samego początku igra z czytelnikiem, żonglując narracją. Zmyślnie zmienia, przeplata, łączy i rozdziela osoby opowiadające historię Lochy i Młodego. Często podsuwa czytelnikowi fałszywe tropy, zacierając je w cieniu kostno-skórnego muru górującego nad zdewastowanym blokowiskiem – muru rosnącego z dnia na dzień wraz ze stertą wyrzucanych śmieci. „Ambisentencja” przepełniona jest niesamowitym, dusznym i onirycznym klimatem. Napisana wedle najstarszej, sięgającej korzeni konwencji hardboiled doktryny trzyma czytelnika za gardło do samego końca, nie dając wytchnienia ani pulpową zagrywką, ani cynicznym żartem. Powoli, z psychopatyczną konsekwencją odkrywa pierwotną istotę wszechobecnego w tekście zła. Między wierszami, z uporem prawdziwego piewcy smutku i beznadziei, autor przemyca zdawkowe informacje: które z opisanych wydarzeń faktycznie miały miejsce, a które miały na celu zwieść tak czytelnika, jak i głównego bohatera?
„Chińska podróbka” Kornela Mikołajczyka to drugi z lżejszych i bliższych powszechnym standardom gatunku tekstów w „Hardboiled”. Cyberpunkowe megalopolis przepełnione jest odwołaniami do innych dzieł, zwłaszcza do „Człowieka z wysokiego zamku” Philipa Dicka. Dynamiczna narracja stopniowo zagęszcza się, tu i tam przemycając mrugnięcie wyposażonym w multifunkcyjną soczewkę kontaktową okiem. Detektyw Valter Fingo to znany specjalista od spraw niemożliwych, wnikliwy obserwator nie polegający jedynie na podsuwanych przez komputer sugestiach i podpowiedziach. Staje przed z pozoru niemożliwą do rozwiązania zagadką kryminalną, którą jednak dzięki swemu przenikliwemu umysłowi i niezwykłym współpracownikom (zjawiskowej urody hologramowa asystentka i dzielny mechaniczny kot o umyśle człowieka) dość szybko rozgryza. Jest to jednak dopiero wstęp do dalszych, dalece bardziej skomplikowanych wydarzeń. Komu na odcisk nadepnął detektyw i co z tego wynikło, dowiecie się z tego fenomenalnego tekstu.
Czterech autorów wspięło się na wyżyny swych talentów i stworzyło niezapomniany zbiór. Miejscami nieco lżejszy, bliższy klasycznie pojętym kryminałom, miejscami pulpowo bezwzględny i z brutalną, często wręcz komiksową dosłownością nurzający się w krwi i wrzaskach gwałconych kobiet i mordowanych mężczyzn. Cztery światy pełne okrutników i potępieńców, ale też niejednej femme fatale i błyskotliwych twardzieli przybliżają nam narratorzy, tak cyniczni i brutalni, jak otaczająca ich rzeczywistość. Wojciechowicz, Ziębiński, Zychla i Mikołajczyk zdołali tchnąć nieco nowego życia w mocno zaszufladkowany przez długie dekady gatunek, czego dowodem na pewno jest trwający właśnie przekład na język angielski i przygotowania do wydania zbioru za granicą. Gorąco polecam wszystkim żądnym mocnych wrażeń.
Adam Froń

Światy potępionych – recenzja Hardboiled
-Adam Froń-

W „Hardboiled” nie znajdziesz współczucia czy woali. Cztery zebrane w omawianej książce opowieści łączy kreacja świata zgodna z tą nienową konwencją literacką. Nie spodziewaj się podziału na czerń i biel. Tu najlepsze, na co możesz liczyć, to szarość szmaty, w którą owijany jest urodzony w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Księga wampirów Sylwia Błach, Kamil Czepiel, Krzysztof T. Dąbrowski, Grzegorz Gajek, Dawid Kain, Maciej Kaźmierczak, Artur Kuchta, Paulina Kuchta, Kazimierz Kyrcz jr, Paweł Mateja, Artur Olchowy, Marcin Pągowski, Marcin Podlewski, Łukasz Radecki, Marcin Rojek, Robert Rusik, Marcin Rusnak, Tomasz Siwiec, Michał Stonawski, Juliusz Wojciechowicz
Ocena 6,2
Księga wampirów Sylwia Błach, Kamil...

Na półkach:

Kilka perełek tonie w natłoku chłamu.

Kilka perełek tonie w natłoku chłamu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kwintesencja dobrze napisanej grozy miejskiej. Jeden z najlepszych zbiorów opowiadań polskich autorów ostatniej dekady.

Kwintesencja dobrze napisanej grozy miejskiej. Jeden z najlepszych zbiorów opowiadań polskich autorów ostatniej dekady.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika JotWu

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Juliusz Wojciechowicz
Ocena książek:
7,2 / 10
13 książek
2 cykle
Pisze książki z:
8 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
12
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
26
razy
W sumie
wystawione
12
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
47
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]