Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Na ostrzu" kupiłem w zasadzie przypadkiem, z uwagi na niską cenę i nie spodziewałem się wiele po tej pozycji zwłaszcza, że zarys fabuły nie wydaje się szczególnie odkrywczy. Jednak od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń, ciężko oderwać się od pochłaniania kolejnych stron. Są zwroty akcji i dobre dialogi. Bohaterowie na pewno wzbudzają emocje, nie są bezbarwni. Nawet postacie drugoplanowe są dobrze nakreślone, szczególnie Patrick.
Danny żyje jak porządny obywatel, spełnia się zawodowo, planuje założyć rodzinę z wieloletnią partnerką. Jednak pewnego dnia w jego życiu ponownie pojawia się Evan- dawny wspólnik. Jak to spotkanie wpłynie na jego uporządkowane życie?
Książkę bardzo dobrze się czyta. Jedynym minusem są przykrótkie rozdziały. Jeśli tak dobry jest debiut, to ciekawe jak prezentują się kolejne książki autora. Obowiązkowo muszę się o tym przekonać.

"Na ostrzu" kupiłem w zasadzie przypadkiem, z uwagi na niską cenę i nie spodziewałem się wiele po tej pozycji zwłaszcza, że zarys fabuły nie wydaje się szczególnie odkrywczy. Jednak od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń, ciężko oderwać się od pochłaniania kolejnych stron. Są zwroty akcji i dobre dialogi. Bohaterowie na pewno wzbudzają emocje, nie są...

Jak dotąd moja ulubiona część. Nie sposób się od niej oderwać. Od pierwszej strony aż do końca trzyma w napięciu. Dużo większą rolę niż poprzednio odgrywa tutaj dr Watson. Niektórzy powiedzą, że zbyt dużą. Też tak początkowo myślałem i już chciałem obniżyć ocenę, ale teraz wiem, że takie posunięcie doskonale się sprawdziło w tym przypadku. Moim zdaniem pozycja obowiązkowa.

Jak dotąd moja ulubiona część. Nie sposób się od niej oderwać. Od pierwszej strony aż do końca trzyma w napięciu. Dużo większą rolę niż poprzednio odgrywa tutaj dr Watson. Niektórzy powiedzą, że zbyt dużą. Też tak początkowo myślałem i już chciałem obniżyć ocenę, ale teraz wiem, że takie posunięcie doskonale się sprawdziło w tym przypadku. Moim zdaniem pozycja obowiązkowa.

Drugą część serii o wybitnym detektywie ocenię minimalnie niżej niż pierwszą. Ze względu na to, że historia nie była dla mnie tak atrakcyjna. Pomimo to ciężko oderwać się od książki. Do pochłonięcia na jednym "posiedzeniu". Na brak emocji podczas lektury na pewno nie można narzekać. Zbrodnia, skarb, pościg, miłość. Te słowa najlepiej opiszą "Znak czterech".

Drugą część serii o wybitnym detektywie ocenię minimalnie niżej niż pierwszą. Ze względu na to, że historia nie była dla mnie tak atrakcyjna. Pomimo to ciężko oderwać się od książki. Do pochłonięcia na jednym "posiedzeniu". Na brak emocji podczas lektury na pewno nie można narzekać. Zbrodnia, skarb, pościg, miłość. Te słowa najlepiej opiszą "Znak czterech".