Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Głód dotyku to książka nietypowa. Z jednej strony mam ochotę powiedzieć, że świetnie mi się ją czytało a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że kilka razy denerwowałam się i musiałam odłożyć lekturę na parę godzin. O co chodzi? Wyłącznie o jedną rzecz. Ponieważ rozdziały książki na przemian mówią o historii Sadimy i Hahpa w momencie kiedy treść zdążyła mnie już wciągnąć nagle rozdział się kończył xD Na szczęście następny rozdział okazywał się wcale nie gorszy od poprzedniego, mimo iż opowiadał inną historię a tu nagle znów boom - koniec rozdziału... Książka zdecydowanie przypadła mi do gustu i polecam ją każdemu kto chciałby oderwać się od typowej fantastyki z licznymi pościgami i opisami walk, schematy oddychania są równie wciągające ;P

Głód dotyku to książka nietypowa. Z jednej strony mam ochotę powiedzieć, że świetnie mi się ją czytało a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że kilka razy denerwowałam się i musiałam odłożyć lekturę na parę godzin. O co chodzi? Wyłącznie o jedną rzecz. Ponieważ rozdziały książki na przemian mówią o historii Sadimy i Hahpa w momencie kiedy treść zdążyła mnie już wciągnąć...

Ta książka nie jest powieścią przygodową i nie znajdziemy w niej zagadki, tajemnicy czy pościgu. To zupełnie inny typ literatury. Ta książka jest dla Ciebie by umilić każdy dzień i chyba autorka stara się aby dziewczyna która ją czyta czuła się dobrze sama ze sobą. Moja ocena nie jest związana z odczuciami po przeczytaniu jej. Jest związana z porównaniem z książkami które mają fabułę. Tutaj jej nie ma co nie jest jej wadą, jednak radziłabym nie sięgać po nią osobom, które spodziewają się jakiejkolwiek akcji i treści typowo powieściowej.

Ta książka nie jest powieścią przygodową i nie znajdziemy w niej zagadki, tajemnicy czy pościgu. To zupełnie inny typ literatury. Ta książka jest dla Ciebie by umilić każdy dzień i chyba autorka stara się aby dziewczyna która ją czyta czuła się dobrze sama ze sobą. Moja ocena nie jest związana z odczuciami po przeczytaniu jej. Jest związana z porównaniem z książkami które...

Moja ocena nie jest związana z treścią merytoryczną tej książki. Jest ona napisana ciekawie i przejrzyście. Jednak tematy w niej poruszone są przedstawione zdecydowanie za krótko. Jeżeli ktoś naprawdę ma ochotę na zgłębienie mitologii różnych kultur, radziłabym znaleźć literaturę specjalistyczną. Książki z serii rzeczpospolitej należy potraktować jako ciekawostkę i bardzo zwięzłe przybliżenie tematu.

Moja ocena nie jest związana z treścią merytoryczną tej książki. Jest ona napisana ciekawie i przejrzyście. Jednak tematy w niej poruszone są przedstawione zdecydowanie za krótko. Jeżeli ktoś naprawdę ma ochotę na zgłębienie mitologii różnych kultur, radziłabym znaleźć literaturę specjalistyczną. Książki z serii rzeczpospolitej należy potraktować jako ciekawostkę i bardzo...