Opinie użytkownika
Wypożyczyłam (na szczęście) z biblioteki, żeby przeczytać mojej 4-letniej córce.Tyle pozytywnych opinii jest w internecie o tej pozycji, że nie mogłam doczekać się wieczornego czytania...otworzyłam, przeczytałam jedno zdanie na pierwszej stronie, jedno na drugiej, na kolejnej i nie wierzyłam po poprostu, że można stworzyć księżkę z kilkunastu zdań, które można POWIEDZIEĆ...
więcej Pokaż mimo to
Po przeczytaniu "Krajobrazów z dzieciństwa" z niecierpliwością sięgnęłam po "Uwięzioną duszę". Prawdą jest, że sięgając po pamiętniki spodziewamy się pewnego rodzaju "pikanterii" z życia autora. W tym wypadku niczego takiego nie znajdziemy..., no może z wyjątkiem szaleńczej miłości do Hermana:-)
Tym razem mamy do czynienia przede wszystkim z opisem stanu ducha autorki....
Po książkę sięgnęłam niedawno, mimo że uwielbiam wszystko, co wyszło spod pióra Lucy Maud Montgomery. Oczywiście się nie zawiodłam. Pamiętniki stanowią zapiski, notatki, sprawozdania z poszczególnych dni, które w ocenie autorki należało uwiecznić na papierze. Są to raczej opisy tego, co się wydarzyło, mniej lub bardziej ważne, aczkolwiek prawie zawsze Maud przedstawia swój...
więcej Pokaż mimo toNajpierw obejrzałam film, całkiem przypadkowo, przełączając po kanałach telewizyjnych. Zainteresował mnie, potem wciągnął, a na koniec spowodował potok łez:-)Po filmie sięgnęłam po książkę, która tak jak i film - doprowadziła do niesamowitego wzruszenia. Historia miłosna, może jak tysiące innych, ale tak piękna, tak silna, tak czysta, że aż niepojęta. Zarówno po filmie, jak...
więcej Pokaż mimo to
Słynna Ania...
Jedna z najwspanialszych książek jakie do tej pory przeczytałam, chyba będzie mi towarzyszyć przez całe życie. Czytając ją 15 lat temu jak i teraz, tak samo mnie wzrusza, bawi i pobudza wyobraźnię. Historia choć może zwyczajna, życiowa, to sposób w jaki Montgomery ją opisuje, powoduje, że marzymy o tym aby znaleźć się na Zielonym Wzgórzu, przejść się Aleją...