-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2013-03-14
"Mary, Mary, weź parasol,
niech nie zmylą cię żywioły.
Choć deszcz z nieba dziś nie spadnie,
będą lecieć wciąż popioły.
Mary, Mary, wiosłuj szybko,
takie dziwne przyszły dni,
morze burzy się bez sztormu
i ma przy tym kolor krwi."
Książka umiała mnie zaciekawić. Z zapartym tchem przeczytałam "Delirium" i mogę wam ją jedynie polecić. Nie napiszę tutaj nic więcej, po prostu - przeczytajcie, zrozumiecie. Przynajmniej ja jestem pod wrażeniem.
"Mary, Mary, weź parasol,
niech nie zmylą cię żywioły.
Choć deszcz z nieba dziś nie spadnie,
będą lecieć wciąż popioły.
Mary, Mary, wiosłuj szybko,
takie dziwne przyszły dni,
morze burzy się bez sztormu
i ma przy tym kolor krwi."
Książka umiała mnie zaciekawić. Z zapartym tchem przeczytałam "Delirium" i mogę wam ją jedynie polecić. Nie napiszę tutaj nic więcej, po prostu...
Bardzo spodobała mi się pierwsza część "Delirium", dlatego od razu po jej skończeniu wzięłam się za "Pandemonium".
Druga część jest podzielona na kilka rozdziałów "Wcześniej" i "Teraz". Zapowiadało się ciekawie, więc z uwagą zaczęłam śledzić losy bohaterów.
Alex umarł – to wiedzą wszyscy, którzy przeczytali "Delirium". Umarł ratując Lenę podczas ucieczki do Głuszy – romantycznie, prawda? Jak w "Romeo i Julia"! Lena dołączyła do walczących o wolność. Raven i kilkanaście innych Odmieńców zaopiekowało się nią, kiedy trafiła za granicę. Jest wycieńczona, miała nadzieję, że umrze i zobaczy ukochanego. Jednak tak się nie stało.
Powieść jest napisana łatwym, lecz niebanalnym językiem. Autorka nie traci czasu na opisy, akcja dzieje się w zawrotnym tempie. I choć w zakończenie "Pandemonium" trudno uwierzyć, to jednak zaskakuje czytelnika i wielu fanom daje radość.
Ogólnie rzecz biorąc...
Weźcie pieniądze, idźcie do sklepu i kupcie kontynuację "Delirium". Wtedy dowiecie się wszystkiego.
Bardzo spodobała mi się pierwsza część "Delirium", dlatego od razu po jej skończeniu wzięłam się za "Pandemonium".
więcej Pokaż mimo toDruga część jest podzielona na kilka rozdziałów "Wcześniej" i "Teraz". Zapowiadało się ciekawie, więc z uwagą zaczęłam śledzić losy bohaterów.
Alex umarł – to wiedzą wszyscy, którzy przeczytali "Delirium". Umarł ratując Lenę podczas ucieczki do Głuszy –...