-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
-
Artykuły„Dwie splecione korony”: mroczna baśń Rachel GilligSonia Miniewicz1
-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-05-09
2024-05-08
2024-05-07
Bardzo trudno jest zachować poziom z tomu na tom, a tu do samego końca autorce się to udało.
Pojawiło się sporo wątków, dzięki czemu ciągle coś się działo i nie było żadnych zapychaczy, a co najważniejsze: żaden z wątków nie został pominięty.
Jak i przy poprzednich częściach, tak i tu, oczami wyobraźni dokładnie widziałam galopujące konie, co jest mega plusem.
Było trzymanie w napięciu, były zabawne momenty (Jake z chipsami, obserwujący Edwina = love IT!) wzruszenie i slow Burn przeradzające się na Burn. 😁
Podobała mi się ta seria, mega miło spędziłam przy niej czas. Chwalę też wygodny, duży druk. Bajecznie się dzięki niemu czytało.
Polecam!
Bardzo trudno jest zachować poziom z tomu na tom, a tu do samego końca autorce się to udało.
Pojawiło się sporo wątków, dzięki czemu ciągle coś się działo i nie było żadnych zapychaczy, a co najważniejsze: żaden z wątków nie został pominięty.
Jak i przy poprzednich częściach, tak i tu, oczami wyobraźni dokładnie widziałam galopujące konie, co jest mega plusem.
Było...
2024-05-06
2024-05-06
2024-04-29
2024-04-27
2024-04-24
2024-04-22
2024-04-17
2024-04-15
2024-04-14
2024-04-13
2024-04-12
2024-04-11
Zaczęłam trochę nie po kolei, bo zamiast od Flory to od Leny, ale nic straconego. Dziś zabieram się od razu za pierwszą część, bo ta mnie oczarowała.
Nieidealni bohaterzy? Są.
Potężna dawka humoru? Jest!
Wzruszenie? O tak. Scena, gdy Lena przelewała emocje na płótno, była tak emocjonalnie opisana, że oczy mi się stały lekko mokre, a to wcale nie przydarza mi się często.
Wątek poszukiwania ojca bardzo ciekawy, wszelakie wtrącenia, nawiązujące do rzeczywistości: rozbrajające.
Czego było dużo? Przekleństw. Jeśli ktoś tego nie lubi, to może mu się słabiej podobać ksiażka. Mnie one nie raziły, taki typ bohaterki, zostały dodane "po coś" a nie żeby być.
Polecam i cieszę się, że dostałam screen urywka tej książki z poleceniem. (:
Zaczęłam trochę nie po kolei, bo zamiast od Flory to od Leny, ale nic straconego. Dziś zabieram się od razu za pierwszą część, bo ta mnie oczarowała.
Nieidealni bohaterzy? Są.
Potężna dawka humoru? Jest!
Wzruszenie? O tak. Scena, gdy Lena przelewała emocje na płótno, była tak emocjonalnie opisana, że oczy mi się stały lekko mokre, a to wcale nie przydarza mi się często....
2024-04-10
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością tej autorki i muszę przyznać, że udane. Podoba mi się styl Agaty Polte, pisze obrazowo z nutą humoru. Przede wszystkim opis oczu głównej bohaterki skradł mi serce, widziałam dokładnie w wyobraźni te błyskawice.
Ocenę odjął nieco wątek romantyczny. Dla mnie za szybko pojawiła się ta wielka miłość i chociaż z punktu logicznego jest to sensownie wyjaśnione, to sprawiło, że przestałam czuć tę chemię między bohaterami.
Nie jestem też typem osoby, która gustuje w scenach erotycznych i mimo że zostały opisane ciekawie, z nutą świeżości, to i tak przytłoczyła mnie ich ilość i w pewnym momencie zaczęłam przesuwać po nich po prostu oczami. No ale tutaj się wszystkim nie dogodzi. Jedni wolą więcej inni jak ja mniej 😅
Na plus zdecydowanie plot twisty! Autorce udało się mnie zaskoczyć, a ja wprost uwielbiam, gdy autor to robi. Cała fantastyka przedstawiona w tej książce również na wielki plus.
I przede wszystkim główna bohaterka. Została wykreowana świetnie, zadziorna, potrafiąca odpyskować, z poczuciem humoru i siłą. Takich bohaterek zdecydowanie potrzebujemy (:
Ze swojej strony mogę polecić z czystym sumieniem tę pozycję. Z pewnością spędzicie przy niej miło czas.
To moje pierwsze zetknięcie z twórczością tej autorki i muszę przyznać, że udane. Podoba mi się styl Agaty Polte, pisze obrazowo z nutą humoru. Przede wszystkim opis oczu głównej bohaterki skradł mi serce, widziałam dokładnie w wyobraźni te błyskawice.
Ocenę odjął nieco wątek romantyczny. Dla mnie za szybko pojawiła się ta wielka miłość i chociaż z punktu logicznego jest...
2024-04-06
2024-04-03
2024-03-31
2024-03-28
Wciągająca i momentami mocno emocjonująca książka. Do tego stopnia, że przy jednym wydarzeniu uroniłam kilka łez.
Porusza też problem, który wydaje mi się, że nie jest często brany na celownik. W pewnym momencie miałam ochotę potrząsnąć główną bohaterką, by przejrzała na oczy, ale gdyby autorka rzeczywiście tak zrobiła: to nie byłby tak rzeczywisty wątek.
Podczas czytania praktycznie nic mi nie zgrzytało. Może odrobinę tym, że pierwotnie główna bohaterka mówi, że nie lubi pić alkoholu, a później po niego jednak sięga czy zapis wpisów w pamiętniku z datą tak jak my to robimy, a nie w USA. No i fabularnie jedna rzecz: Pierw słyszymy o zdjęciu babci jednego z bohaterów, że zostało znalezione przy głównej bohaterce, a ona później zastanawia się jak ona (babcia) wyglądała w młodości.
Nie są to jednak potężne zarzuty. Czytanie tej książki mnie wciągnęło, wzruszyło i rozbawiło, więc z pewnością sięgnę po kolejny tom.
Polecam
Wciągająca i momentami mocno emocjonująca książka. Do tego stopnia, że przy jednym wydarzeniu uroniłam kilka łez.
więcej Pokaż mimo toPorusza też problem, który wydaje mi się, że nie jest często brany na celownik. W pewnym momencie miałam ochotę potrząsnąć główną bohaterką, by przejrzała na oczy, ale gdyby autorka rzeczywiście tak zrobiła: to nie byłby tak rzeczywisty wątek.
Podczas...