Opinie użytkownika
Ciężko ubrać w słowa to co właśnie myślę o tej "książce".
Autor pisał ją chyba jak był mocno ujarany. tak absurdalej książki nie czytałam wieki. Ostatnie strony odpuściłam bo to już było dla mnie za dużo.
Przyjemne czytajło. Bez większych uniesień. Zero jakiś większych dram czy senacji. Just ok ;)
Pokaż mimo toTakiej książki jeszcze nigdy nie czytałam. Bardzo podoba mi się motyw, życia po życiu. Baaardzo mi przypadła do gustu.
Pokaż mimo to
Moje pierwsze spotknie z autorką i sie nie zawiodłam. Aż się zdziwiłam, że wczesniej na nią nie trafiłam.
Cudownie wykreowane postanie, sceny erotyczne idealne. Pare razy nawet łza w oku mi się zakręciła.
Misha pokochałam od razu. Od pierwszych stron. Zaś z Rayan było ciężko. Bardzo podobało mi się, że był wobec niej bezwględny, a nie sie nad nią litował. Historia cudowna. Książka przeczytana w pare godzin. Mogłabym ją czytać bez końca.
Pokaż mimo toZ głównego bohatera został zrobiony zwyrodnialec i niewiaodmo co a prawda jest taka, że Ian był tylko zakochanym w sobie pracoholikiem.
Pokaż mimo toTa książka jest naprawde bardzo bardzo słaba. Zabrakło w niej jakiejkolwiek logiki i sensu. Niektóre sytuacje są tak absurdalne, że w połowie książki odechciewa się czytać. Żal wydanych pieniędzy.
Pokaż mimo toNo takiej książki jeszcze nie czytałam. Bardzo podoba mi się to, że jest to retrospekcja. Na początku, chciałam ją odłożyć po sytuacji z Gruntem i pałką ale przetrwałam ten żałosny moment i potem dalej było lepiej. Na zakończeniu wiaodmo nie obyło się u mnie bez łez.
Pokaż mimo toCudowna i wspaniała. Płakałam dwa razy. Uwielbiam książki Penelope. Są długie, bohaterowie są zawsze niesamowici. Na takie książki aż sie chce wydawać pieniądze.
Pokaż mimo to
Nie wiem od czego zacząć. Ta książka to mistrzostwo.
Jest brutalna i to bardzo ale myślę, że jak już uda się Wam przebrnąć przez trudny początek to już dalej nie odłożycie tej książki.
Historia smutna, niezrozumiała, nie wiem nawet jak ją dobrze opsiać, by oddać to co czuje.
Tak szkoda mi Devona. Zakończenie szokujące. Zwrot akcji io 180 stopni.
Totalnie nie wiem co...
Tyle tego, że nie wiem od czego zacząć.
Zawsze po takiej książce myślę sobie, że przecież ktoś musiał ją przeczytać, żeby zaakceptować i wydać zgodę na druk.
W szoku jestem, że ktoś pomyślał, żę to jest tak dobre, że to ku wa trzeba wydać.
Jak sobie pomyślę, ile papieru się zmarnowało na ten shit, to aż mnie to boli. Książka ma chyba grupe docelową 14+.
Ale od...
Bardzo lubię książki z duetu Vii i Penelope.
Jak dla mnie obie Panie do królowe new adult.
Historia piękna. Opowiedziana powoli ze szczegółami bez pośpiechu ale nie nudzi.
Och co to za chłam, co to za bubel !
Książka ma dobry pomysł na historię. Mogło by być naprawde fajnie gdyby nie to , że można odnieść wrażenie że po 1. Została pisana na kolanie
po 2. Jest strasznie niedorzeczna. Bohaterka uwaga spoiler! Została zgwałcona, ale raz dwa wskoczyłaby do wyra naszemu psorowi.
po 3. Autorka chciała chyba chciała jak najszybciej ją skończyć....
Penelope Ward oczywiście nigdy nie zawodzi.
Kocham każdą jej książke. Są po prostu fantastyczne.
Styl i historie no są cudowne.
Gavina kocham no wiadomo.
Piękna historia.
Niektóre książki mają coś takiego, że tylko przeczytam pierwsze strony i już dalej nie moge. I tak właśnie było z tą.
Już jak przeczytałam recenzje "Trzydziestoletnia LUZIA MLECZKO..." to wiedziałam, że będzie słabo.
Jak doszłam do zakończenia to krzyknęłam tylko "oooo kuuu waaa". Zakończenie wysadziło mi głowe. Uwielbiam takie książki.
Ogólnie to były momenty, takie że miałam takie wtf co sie tu odjaniepawla ale zakończenie jakby wszystko tłumaczy.
Mogła by być druga część
Ta książka ma coś takiego, że co ją zaczynam czytać to w połowie ją odkładam, bo za dużo jest w niej amoku i przestaje ogarniać i zaczyna mnie nudzić. Niby bohaterowie fajni i akcja okej ale nie wiem czemu nie moge wytrwać do końca.
Pokaż mimo to
NOOOOOOO !!!!!!
Ło ! Zakończenie takie jakiego szukałam w książce od dawien dawna. Szok i zaskoczenie ! Książka trzyma w napięciu, akcja ani na chwile nie zwalnia. Boooże co to za zakończenie, co to za szoooooook. Czekam na jakąś drugą część czy co bo to chyba tak sie skończyć nie może.
Cudowna książka. Poczucie humoru mega! gdbym mogła to śmiałabym sie w niebogłosy serio :D
Ogromny plus za poruszenie takiego tematu.
Jak przyjechał do niej do domu z kartką i przemową to płakałam równo. Cudowna książka, aż szkoda że tak szybko sie ją czyta.
Żałuję, że czytałam ją w pracy i nie mogłam śmiać i płakać na głos.