rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Tak dobrej książki o relacji psa z człowiekiem, to jeszcze nie czytałam.
Książkę dostałam jakieś dwa lata temu na urodziny i z niewiadomych przyczyn - czekała tak długo. Okazało się, że to wspaniała i wzruszająca opowieść.
Główny bohater poznaje Belle, psa uważanego za bestię zabijającą owce. Tymczasem okazuje się, że to spokojne i wspaniale zwierzę, które szybko przywiązuje się do chłopca.
Piękna relacja Belli i Sebastiana, w tle przerażająca wojna i wspaniały wątek z Angelą i żołnierzem. Niby książka dla dzieci, a mamy wątek miłosny, dosyć ciekawy.
Powieść porusza wiele problemów, jak na przykład uzależnienia od alkoholu.
Moim zdaniem, wspaniała książka z ciekawym drugim planem i wieloma wątkami.
Lecę zamawiać drugą cześć.
Polecam gorąco!

Tak dobrej książki o relacji psa z człowiekiem, to jeszcze nie czytałam.
Książkę dostałam jakieś dwa lata temu na urodziny i z niewiadomych przyczyn - czekała tak długo. Okazało się, że to wspaniała i wzruszająca opowieść.
Główny bohater poznaje Belle, psa uważanego za bestię zabijającą owce. Tymczasem okazuje się, że to spokojne i wspaniale zwierzę, które szybko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Niewątpliwie, jedna z lepszych części powieści o Percy'm Jacksonie.

Percy i jego przyjaciele muszą zrobić wszystko co w ich mocy, żeby nie dopuścić do ataku Kronosa na Obóz. Nie jest to łatwe, zwłaszcza, że Luke kompletnie stracił rozum.

Spotkanie tajemniczej śmiertelniczki, wprowadza jeszcze więcej zamieszania.

W tej powieści nic nie jest takie jak się wydaje, ma całkiem sporo zwrotów akcji.

Jest krótko, bo czytałam jakieś wieki temu, ale polecam każdemu kto pokochał przygody Persiaka.

Niewątpliwie, jedna z lepszych części powieści o Percy'm Jacksonie.

Percy i jego przyjaciele muszą zrobić wszystko co w ich mocy, żeby nie dopuścić do ataku Kronosa na Obóz. Nie jest to łatwe, zwłaszcza, że Luke kompletnie stracił rozum.

Spotkanie tajemniczej śmiertelniczki, wprowadza jeszcze więcej zamieszania.

W tej powieści nic nie jest takie jak się wydaje, ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

#SPÓŹNIONARECEZNJA

Lubicie Halloween? Jeśli mam być, szczera to ja (delikatnie mówiąc) nie lubię tego "święta". Ale, cóż o gustach się nie dyskutuje!


Akurat Cole razem z przyjaciółmi w ten właśnie dzień odwiedzić "nawiedzony" dom. Podobno mieszka tam jakiś spec od efektów specjalnych z Hollywood. To więc idealne miejsce żeby zaszpanować dziewczynie, która ci się podoba, jaki jesteś odważny!

Szybko jednak się okazuje, że nawiedzony dom to tylko przykrywka porywaczy z tajemniczej krainy Obrzeża! Miejsca, gdzie handlowanie niewolnikami jak i ich posiadanie jest rzeczą w stu procentach legalną, wręcz pochwalaną przez króla.

Cole nie może stać bezczynnie i patrzeć, jak jego koledzy zostają sprzedani! Postanawia ich odnaleźć, co jednak nie okazuje się takie proste! Na szczęście pomogą mu nowi przyjaciele, którzy są dosyć nietypowi.

To pierwsza książka od Mulla, którą przeczytałam. Naprawdę, pisze on cudownie, na miarę z Riordanem. Może czasem za szybko leci akcja i nie mogę się zorientować, co się właśnie odwaliło, ale przymknijmy na to oko.

Podoba mi się formowanie, czyli coś na kształt magii. Ogólnie autor umiejętnie łączy słowa (autowóz, nieboport) i tworzy niespotykane w innych fantasy rzeczy.

Ciekawie stworzeni bohaterowie, podoba mi się ten wątek z Mirą. Naprawdę, kawał dobrej roboty.

Serdecznie polecam każdemu, kto szuka fantastyki bez typowych schematów.

#SPÓŹNIONARECEZNJA

Lubicie Halloween? Jeśli mam być, szczera to ja (delikatnie mówiąc) nie lubię tego "święta". Ale, cóż o gustach się nie dyskutuje!


Akurat Cole razem z przyjaciółmi w ten właśnie dzień odwiedzić "nawiedzony" dom. Podobno mieszka tam jakiś spec od efektów specjalnych z Hollywood. To więc idealne miejsce żeby zaszpanować dziewczynie, która ci się podoba,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Niewątpliwie to jedna z moich ulubionych książek z "Rick Riorrdan Prezentuje", ale nie do końca jest tą ukochaną. Jednak zanim zajmę się tym zajmę, w skrócie wypadałoby przedstawić fabułę.

Możliwe, że niektórzy z was chcieliby zmieniać kształt i manipulować ludźmi, co? Przyznawać się! A może lepiej nie, jeśli naprawdę tak umiecie, czyli jesteście lisimi duchami. Jeśli ludzie dowiedzą się o was, będziecie mieli przekichane. Dlaczego? Niestety kiedyś lisy używały swojej magii przeciwko przedstawicielem ludzkiego gatunku. Koniec końców, nie ważne, że to był kiedyś, jak władze się dowiedzą, kim jesteście, nie będziecie mogli spać.
Pewnie was przestraszyłam, co?

Może na poprawę nastroju polecę wam książkę o przygodach trzynastoletniej Min, która właśnie jest lisim osobnikiem. Jej rodzina ukrywa swoją rasę i udaje ludzi, nie używają też Czaru, do mieszania ludziom w głowach. Tylko przecież, jak ma się takie wypasione moce, to szkoda tak ich nie używać. No ale jak mus to mus, dziewczyna nie ma szans z matką i milionem ciotek.
Cały czas spada na nią brudna robota czy opieka nad młodszymi kuzynami. Największym utrapieniem jest jej kuzynka Bora.

Jakby było tego mało, pewnego dnia do drzwi jej rodziny wbija FBI...eee...to znaczy gość z Sił Kosmicznych, który przyszedł donieść o dezercji Juna, brata lisiego ducha. Ale ona nie wierzy w to, przecież oboje marzyli o dołączeniu do wojska a on miałby zniknąć, żeby znaleźć jakąś głupią smoczą perłę?! Postanawia uciec i go znaleźć, przy czym udowodnić jego niewinność (+ przeżyć przygodę życia).

No dobra, powiem tak: Lektura "Smoczej perły" jest bardzo przyjemna i lekka, bardzo mnie wciągnęła. Świat ciekawie wykreowany, bohaterowie są całkiem w porządku, ale też nie tacy jak cudowna Wielka Siódemka z książek Ricka Riordana. Z nimi nie ma równych. Jednak wracając do SP (Smocza perła), Min niekiedy jest irytująca, miejscami "idealna" (ale jednak nie Maryśka Zuzanka) i jej zachowanie nie wskazuje na to, że ma trzynaście lat, a jakieś siedemnaście. Może to być przez to, że jest lisem, a nie no człowiekiem. Jeszcze moim zdaniem za dużo używa magii, a podobno ona się kończy, co nie pokazano na kartach tej powieści. W końcu mógł ktoś wyczuć Czar. Jeszcze zakończenie mnie nie zadowoliło, niby zaskoczyło, bo kto by się spodziewał, że dobrze wiecie co, nie? Tylko czy ta matka naprawdę jest taka bezduszna, że się nie przejęła faktem, że...Ale zresztą, to naprawdę dobra książka.

Wracając do postaci, kapitan Hwan naprawdę jest ciekawą postacią, chociaż raczej przewidywalną. Od razu coś czaiłam, że nie jest taki jak się zdaje, ale też nie chcę spoilerować. Hanuel przypadła mi do gustu, w pewnym stopniu przypominała mądralę Annabeth.

Jeszcze tylko napomnę, że trochę mało tu o koreańskiej mitologii, a o bogach to nic. Ale jednak lisie duchy i smoki podbiły moje serce.

Podsumowując: "Smocza perła" jest lekką powieścią, która mimo wszystko zagościła w moim sercu. Nie przerosła swojego mistrza, ale też nie jest jakaś okropna. Polecam ją fanów PJ i całej twórczości RR.

Oficjalnie to jednotomówka, ale chętnie bym przeczytała drugi tom.

Hanika

Niewątpliwie to jedna z moich ulubionych książek z "Rick Riorrdan Prezentuje", ale nie do końca jest tą ukochaną. Jednak zanim zajmę się tym zajmę, w skrócie wypadałoby przedstawić fabułę.

Możliwe, że niektórzy z was chcieliby zmieniać kształt i manipulować ludźmi, co? Przyznawać się! A może lepiej nie, jeśli naprawdę tak umiecie, czyli jesteście lisimi duchami. Jeśli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba ta część PJ najbardziej mi przypadła do gustu. Między Percy'm i Ann zaczyna coś rozkwitać, pojawiają się łowczynie, trochę creepy, jak dla mnie. Nowy heros, Nico di Angelo (polubiłam go). Ta scena z Afrodytą, po prostu idealna <33
Polecam,
Hanika

Chyba ta część PJ najbardziej mi przypadła do gustu. Między Percy'm i Ann zaczyna coś rozkwitać, pojawiają się łowczynie, trochę creepy, jak dla mnie. Nowy heros, Nico di Angelo (polubiłam go). Ta scena z Afrodytą, po prostu idealna <33
Polecam,
Hanika

Pokaż mimo to


Na półkach:

W przeciwieństwie od innych opinii, to jak dla mnie ta książka jest okropna.
Charlie to idealny Greg Sue, a reszta dzieci to same Bad Boy/Girl. Ja rozumiem, że ta książka ma pokazywać złe zachowanie, ale autor mógł dać chociaż jedną dobrą cechę dzieciom, a Charlie'mu złą. Żeby choć trochę było realistycznie. No naprawdę, jeszcze czytelnicy będą oceniać ludzi po jednym złym zachowaniu.
Sam pomysł na fabrykę czekolady i Pana Wonka był całkiem oryginalny i niezły, ale...po prostu nie przypadł mi do gustu.
Nie będę już wspominać o ilustracjach, które tylko mi uprzykrzają lekturę.
Nie wiem czy jestem jakaś dziwna, skoro wszystkim się podoba.
Ostatecznie nie polecam, chyba, że młodszym czytelnikom, którym może się spodoba.
Przypominam tylko, że to MOJA opinia i wy nie musicie mieć takiej samej. TO NIE MIAŁO NIKOGO URAZIĆ.

W przeciwieństwie od innych opinii, to jak dla mnie ta książka jest okropna.
Charlie to idealny Greg Sue, a reszta dzieci to same Bad Boy/Girl. Ja rozumiem, że ta książka ma pokazywać złe zachowanie, ale autor mógł dać chociaż jedną dobrą cechę dzieciom, a Charlie'mu złą. Żeby choć trochę było realistycznie. No naprawdę, jeszcze czytelnicy będą oceniać ludzi po jednym złym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdy skończyłam czytać 1 część PJ w podskokach poszłam kupić 2 część! Tak mi się podobało. Tak część też jest mega! Kocham Grovera w sukni ślubnej XD.
Przyszły czytelniku "Morza potworów",
jeśli Grover w sukience nie przekonał cię do kupienia tej książki...
Percy razem z kolegą Tysonem spotykają Annabeth i mają...hm, małe problemy? Nie chcę wam psuć przyjemności czytania...
W każdym razie, na pewno słyszałeś o Trójkącie Bermudzkim, prawda? Tak naprawdę, dzieje się to dlatego, gdyż jest tam..uwaga, uwaga! Tytułowe Morze Potworów!
Razem z Percy'm nie będziesz się nudzić! Spotka cię wiele przygód i wszystko po to by uratować Obóz Herosów.
Styl pisania Ricka Riordana tak mnie zachwyca...mam zamiar zostać pisarką a Rick to idealny model na autorytet.
A ty na co czekasz? Dołącz do grona fanów <3
Hanika

Gdy skończyłam czytać 1 część PJ w podskokach poszłam kupić 2 część! Tak mi się podobało. Tak część też jest mega! Kocham Grovera w sukni ślubnej XD.
Przyszły czytelniku "Morza potworów",
jeśli Grover w sukience nie przekonał cię do kupienia tej książki...
Percy razem z kolegą Tysonem spotykają Annabeth i mają...hm, małe problemy? Nie chcę wam psuć przyjemności...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Często czułam pustkę w sobie, kiedy czytałam książki. Nie mogłam znaleźć żadnego fajnego fantasy. Po prostu czytałam w kółko książki Lucy Maud Montogery i Agnieszki Tyszki (swoją drogą, polecam).
Nadszedł koniec roku szkolnego. Dostałam książkę o dosyć (wtedy tak uważałam) dziwnym tytule. "Percy Jackson i bogowie olimpijscy. Złodziej pioruna". Percy? Co to za imię? Bogowie olimpijscy?
Niechętnie rozsiadłam się na łóżku i zapatrzyłam się na reklamę pozostałych tomów. W końcu jednak, zaczęłam czytać, i...
Brnęłam przez pierwszy rozdział, tak powoli, spokojnie...
Stwierdziłam, że nie ma sensu czytać dalej.
Mimo wszystko wzięłam to na wakacje.
I nagle okazało się jak się myliłam! Niesamowicie ciekawa opowieść!

Zacznijmy od okładki. Jest przepiękna, i brak mi słów, jaki kawał roboty tu odwalono! Percy na posągu, bodajże Posejdona z trójzębem!

Percy Jackson, to nastolatek z problemami. Zdiagnozowano u niego i dyslekcję i ADHD. Nie dość, że wylatywał ciągle ze szkół, to jeszcze mieszkał z okropnym ojczymem Gabe'm.
W Yancy Academy, szkole chłopaka, ma przyjaciela, Grover'a. Nauczyciel od łaciny stara się mu pomagać.
Pewnego dnia zostaje oskarżony o kradzież czegoś co należy do kogoś ważnego. I TO JESZCZE JAK!
Ta książka otworzyła przede mną bramę do Obozu. Przestałam być śmiertelnikiem. Stałam się herosem.
Polecam,
Hanika

Często czułam pustkę w sobie, kiedy czytałam książki. Nie mogłam znaleźć żadnego fajnego fantasy. Po prostu czytałam w kółko książki Lucy Maud Montogery i Agnieszki Tyszki (swoją drogą, polecam).
Nadszedł koniec roku szkolnego. Dostałam książkę o dosyć (wtedy tak uważałam) dziwnym tytule. "Percy Jackson i bogowie olimpijscy. Złodziej pioruna". Percy? Co to za imię? Bogowie...

więcej Pokaż mimo to