Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Warto.

Warto.

Zupełnie inna niż pierwsza część.Tutaj mamy dużo brutalnych scen i myślę,że powinno być zaznaczone na końcu książki,od jakiej grupy wiekowej jest rekomendowana.Czytając Maresi,młody czytelnik może się mocno zdziwić.Osobiście polecam ją od 16-17 lat.
Książka Naondel to bardzo wciągająca książka,dużo bohaterek których nie sposób nie polubić.Opisy,narracja również świetne.Na długo zostanie w mojej pamięci.

Zupełnie inna niż pierwsza część.Tutaj mamy dużo brutalnych scen i myślę,że powinno być zaznaczone na końcu książki,od jakiej grupy wiekowej jest rekomendowana.Czytając Maresi,młody czytelnik może się mocno zdziwić.Osobiście polecam ją od 16-17 lat.
Książka Naondel to bardzo wciągająca książka,dużo bohaterek których nie sposób nie polubić.Opisy,narracja również świetne.Na...

Podobała mi się mimo że jestem starszym czytelnikiem.
Pomaga się oderwać od rzeczywistości.
Dobra na wakacje.Pozostałe z serii też chętnie przeczytam.

Podobała mi się mimo że jestem starszym czytelnikiem.
Pomaga się oderwać od rzeczywistości.
Dobra na wakacje.Pozostałe z serii też chętnie przeczytam.

Dużo ciekawostek dla miłośników serialu :) Odcinki o byłej żonie Rossa- Carol,jak patrzyła ekipa na wątki lesbijskie? Wymagająca,nie do przeczytania na raz.Jak wyglądało ,,wybranie''aktorów do serialu? Jakie mieli relacje ze sobą, pracując tyle lat razem?Jak wyglądała praca z sezonu na sezon? Warto.Polecam.

Dużo ciekawostek dla miłośników serialu :) Odcinki o byłej żonie Rossa- Carol,jak patrzyła ekipa na wątki lesbijskie? Wymagająca,nie do przeczytania na raz.Jak wyglądało ,,wybranie''aktorów do serialu? Jakie mieli relacje ze sobą, pracując tyle lat razem?Jak wyglądała praca z sezonu na sezon? Warto.Polecam.

Ok.Nic nadzwyczajnego .Pomysł dobry ale samo wykonanie średnie.Plus za fabułę.

Ok.Nic nadzwyczajnego .Pomysł dobry ale samo wykonanie średnie.Plus za fabułę.

No tutaj to dopiero rozczarowanie...

Co mam do zarzucenia 11 tomowi?Jak już przy Rodzanicach pisałam,moralnie tomy 10 i 11 leżą.Kochał Weronikę ,oświadczył się i wziął ślub ,potem się ocknął,że jednak kocha Emilię ??No błagam ,co za tasiemiec.Ciągłe zdrady.
Kolejna rzecz ,,wspaniała"żonka,która kupuje wódkę mężowi alkoholikowi ,żeby go rozpić na nowo i zatrzymać ???!!!Dodatkowo Daniel zgadza się na powiększanie rodziny,gdzie wcale tego nie chce ,bo nie chce być z żoną.
OKROPNE ZAKOŃCZENIE:Siostry,które się wybijają po kolei.Jedyna bohaterka,którą polubiłam ginie z rąk policjanta,który de facto pojawia się na dopiero ostatnich stronach.Emilia.
Fabuła mi się podobała,jeśli chodzi o Klementynę i rodzinę Orłowskich.To jedyna rzecz.

Podsumowanie serii:

Autorka moim zdaniem przesadziła z tomem 10 i 11.Powinna pozostać na Czarnych Narcyzach.Mam nadzieję,że nie będzie już ciągnąć tej serii tylko skupi się na jakiejś nowej.Jak dla mnie sprawa Pawła nie została wyjaśniona,tzn jest w więzieniu za coś czego nie zrobił i Laura ...Powinna zostać zdemaskowana. Dodam ,że pierwsze tomy są naprawdę fajne.Zawiodły mnie te ostatnie 3 tomy,ale Rodzanice i Pokrzyk to już szczególnie.

No tutaj to dopiero rozczarowanie...

Co mam do zarzucenia 11 tomowi?Jak już przy Rodzanicach pisałam,moralnie tomy 10 i 11 leżą.Kochał Weronikę ,oświadczył się i wziął ślub ,potem się ocknął,że jednak kocha Emilię ??No błagam ,co za tasiemiec.Ciągłe zdrady.
Kolejna rzecz ,,wspaniała"żonka,która kupuje wódkę mężowi alkoholikowi ,żeby go rozpić na nowo i zatrzymać...

Pierwsza fabuła w tym tomie,która mi się nie podobała.
Dodatkowo wątki kazirodcze.
Porządny Marek,który znowu zdradza.
Od Nory widzę,że jest coraz gorzej,zdrady jak w Modzie na sukces :/
Wątek z pijanym Danielem na jego własnym ślubie i całujący Emilię? :/
Muszę stwierdzić ,że moralnie ta seria spada na psy...
Czuje się bardzo rozczarowana tym tomem.

Pierwsza fabuła w tym tomie,która mi się nie podobała.
Dodatkowo wątki kazirodcze.
Porządny Marek,który znowu zdradza.
Od Nory widzę,że jest coraz gorzej,zdrady jak w Modzie na sukces :/
Wątek z pijanym Danielem na jego własnym ślubie i całujący Emilię? :/
Muszę stwierdzić ,że moralnie ta seria spada na psy...
Czuje się bardzo rozczarowana tym tomem.

Strasznie rozwleczona.
Jak to U Pani Puzyńskiej jest akcja i wciąga,ale spokojnie mogłaby być krótsza.
Nie widzę potrzeby takiego wielkiego tomu.
Sama fabuła średnia.
Strasznie dużo bohaterów (za dużo) i dużo trupów.
Serię i tak będę kontynuować.

Strasznie rozwleczona.
Jak to U Pani Puzyńskiej jest akcja i wciąga,ale spokojnie mogłaby być krótsza.
Nie widzę potrzeby takiego wielkiego tomu.
Sama fabuła średnia.
Strasznie dużo bohaterów (za dużo) i dużo trupów.
Serię i tak będę kontynuować.

Czytałam inne tej autorki.Ta niezbyt.Co prawda trzyma w napięciu momentami,ale nie podobała mi się fabuła,zakończenie.Bohaterowie też tacy zwykli,nie wyróżniający się niczym.

Czytałam inne tej autorki.Ta niezbyt.Co prawda trzyma w napięciu momentami,ale nie podobała mi się fabuła,zakończenie.Bohaterowie też tacy zwykli,nie wyróżniający się niczym.