Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Interesująca powieść kryminalna, której miejscem akcji jest głównie Piła sprzed II wojny światowej. Autor bardzo obrazowo opisuje charakterystyczne miejsca, które dla współczesnego mieszkańca Piły pozwalają przenieść się do tamtej rzeczywistości.
Fikcja przeplata się tu z faktami historycznymi tworząc znakomitą kompozycję.
Akcja wartka, wiele wątków i zaskakujące zakończenie.

Interesująca powieść kryminalna, której miejscem akcji jest głównie Piła sprzed II wojny światowej. Autor bardzo obrazowo opisuje charakterystyczne miejsca, które dla współczesnego mieszkańca Piły pozwalają przenieść się do tamtej rzeczywistości.
Fikcja przeplata się tu z faktami historycznymi tworząc znakomitą kompozycję.
Akcja wartka, wiele wątków i zaskakujące zakończenie.

Wspaniała ekscytująca renesansowa podróż pochłaniająca czytelnika bez reszty do tego stopnia, że wraz z Michałem Aniołem współodczuwasz raz udrękę innym razem - ekstazę.
Przeczytałam dwukrotnie tą książkę i za każdym razem z tą samą "zachłannością", która sprawi, że kiedyś znów zatęsknię za tym uczuciem...

Wspaniała ekscytująca renesansowa podróż pochłaniająca czytelnika bez reszty do tego stopnia, że wraz z Michałem Aniołem współodczuwasz raz udrękę innym razem - ekstazę.
Przeczytałam dwukrotnie tą książkę i za każdym razem z tą samą "zachłannością", która sprawi, że kiedyś znów zatęsknię za tym uczuciem...

Dziennik Piete Kuhr jest fascynującą podróżą w czasie. Cofając się do Piły sprzed stu lat, namacalnie wyczuwamy atmosferę tamtych niespokojnych czasów - rozgrywającego się na odległych frontach "teatru Wielkiej Wojny".
Autorka dziennika mimo swego młodego wieku, wykazuje się niezwykłą dojrzałością i wrażliwością.
Z upływem czasu obserwujemy jej stopniową metamorfozę odczuć co do sensu trwającej wojny...
Dziennik powinien być pozycją obowiązkową dla każdego pilanina, ale zachęcam do przeczytania wszystkich, których pasją są powroty do przeszłości.
Zawarte w nim zdjęcia starej Piły wraz z odpowiednimi przypisami, dodatkowo wzbogacają wartość dziennika, wprawiając w ruch machinę czasu.

Dziennik Piete Kuhr jest fascynującą podróżą w czasie. Cofając się do Piły sprzed stu lat, namacalnie wyczuwamy atmosferę tamtych niespokojnych czasów - rozgrywającego się na odległych frontach "teatru Wielkiej Wojny".
Autorka dziennika mimo swego młodego wieku, wykazuje się niezwykłą dojrzałością i wrażliwością.
Z upływem czasu obserwujemy jej stopniową metamorfozę...