Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Czarny Manuskrypt" to pozycja stanowiąca przykład świetnego retro kryminału oraz zwyczajnie ambitnej i świeżej literatury. Książka Bochusa zawiera w sobie spory ładunek, momentami wręcz encyklopedycznej wiedzy historycznej. W rezultacie obok intrygującej i kryminalnej intrygi z morderstwami, dziełami sztuki i tajemnicami Zakonu Krzyżackiego w tle, otrzymujemy możliwość odbycia podróży do nieco zapomnianego i niestniejącego już świata międzywojennych Prus oraz Pomorza, a więc ziem gdzie od zawsze stykały się i współżyły z sobą kultury Polski, Niemiec, Żydów czy holenderskich Mennonitów. Autor niezwykle plastycznie i detalistycznie dokonuje rekonstrukcji tego mistycznego świata, począwszy od odtworzenia miejskiej topografii oraz architektury, a skończywszy na daniach z kwidzyńskich jadłospisów. Dodaje to książce niesamowitego klimatu, który pozwala nam lepiej wczuć się w meandry kryminalnej intrygi oraz poczuć swoisty "zeitgeist" epoki lat 30 XX, okraszonej rosnącym niemieckim nacjonalizmem i panoszącymi się dygnitarzami NSDP. Na uwagę zasługuje również subtelny i bogaty język autora. Książka absolutnie warta polecenia, stanowiąca przykład ambitnej literatury nie tylko dla amatorów kryminału.

"Czarny Manuskrypt" to pozycja stanowiąca przykład świetnego retro kryminału oraz zwyczajnie ambitnej i świeżej literatury. Książka Bochusa zawiera w sobie spory ładunek, momentami wręcz encyklopedycznej wiedzy historycznej. W rezultacie obok intrygującej i kryminalnej intrygi z morderstwami, dziełami sztuki i tajemnicami Zakonu Krzyżackiego w tle, otrzymujemy możliwość...