Carlinde

Profil użytkownika: Carlinde

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 46 tygodni temu
141
Przeczytanych
książek
143
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
12
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zaczęło się nieźle, nawet mimo dziwacznej techniki reporterskiej przyjętej przez autorkę (tekst wypełniony "yyy", "eee" czy "uhm" naprawdę trudno się czyta) czy płaskich i powtarzających w kółko to samo postaci. Niestety im dalej, tym gorzej. Liczyłam na porządnie napisaną książkę na poważny temat, a dostałam zbiór bezładnych zapisów rozmów ("yyy", "no...", "uhm"), kopii własnych maili i komentarzy z Kafeterii wypełnionych powielanymi fałszywymi przekonaniami na temat orientacji czy tożsamości płciowych. Nie, autorko, osoby biseksualne nie zawierają równolegle związków z kobietą i mężczyzną. Szkoda czasu na lekturę.

Zaczęło się nieźle, nawet mimo dziwacznej techniki reporterskiej przyjętej przez autorkę (tekst wypełniony "yyy", "eee" czy "uhm" naprawdę trudno się czyta) czy płaskich i powtarzających w kółko to samo postaci. Niestety im dalej, tym gorzej. Liczyłam na porządnie napisaną książkę na poważny temat, a dostałam zbiór bezładnych zapisów rozmów ("yyy", "no...",...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dziwią mnie porównania "Gwiazd epoki lodowcowej" do twórczości Bułhakowa. W jego przypadku fantazyjne wydarzenia były ściśle osadzone w perfekcyjnie dopracowanej rzeczywistości. U Šerelytė mamy do czynienia z bezładnym bełkotem i niezrozumiałym przesłaniem. Miała być surrealistyczna ucieczka z szarej litewskiej wsi - powstały negatywnie absurdalne i pozbawione sensu wizje, które można mieć po zbyt dużej dawce środków halucynogennych. Najwidoczniej wieś oglądana po kwasie przestaje być taka szara.

Dziwią mnie porównania "Gwiazd epoki lodowcowej" do twórczości Bułhakowa. W jego przypadku fantazyjne wydarzenia były ściśle osadzone w perfekcyjnie dopracowanej rzeczywistości. U Šerelytė mamy do czynienia z bezładnym bełkotem i niezrozumiałym przesłaniem. Miała być surrealistyczna ucieczka z szarej litewskiej wsi - powstały negatywnie absurdalne i pozbawione sensu wizje,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdyby Jerzy Pilch wydał instrukcję obsługi odkurzacza - przeczytałabym. Przyznaję się wprost do szczerego uwielbienia dla jego twórczości. Z tego powodu wydawało mi się, że biografia jednego z ulubionych pisarzy jest pozycją obowiązkową.
Od pierwszych stron uderzyło mnie to, jak bardzo pani Kubisiowska próbuje podkreślać własną rolę w powstaniu tego tekstu. Postaci nie wypowiadają się w eter, ich historie są pretekstem do opowieści o chrzcie syna autorki, pokoju zajmowanego przez nią w Wiśle czy też jej prywatnych opinii na temat byłych "aktualnych narzeczonych". Być może jestem zbyt przyzwyczajona do biografii, w których osoba jej autora nie jest zaznaczona; wydarzenia są opisywane bezstronnie, bez własnego emocjonalnego zaangażowania w twórczość czy prywatność przedstawianej postaci. Kubisiowska na siłę wpycha się na karty swojej książki - choć zupełnie nie ma do tego powodów.
Drugą kwestią jest język. Etap korekty chyba pominięto, być może redakcja pomogłaby w kwestii zdań, które należy przeczytać kilkakrotnie, aby zrozumieć ich sens. Jeden z niewielu plusów - cytaty z twórczości czy wypowiedzi Pilcha - dodatkowo uwypuklają negatywne cechy stylu Kubisiowskiej - wyrazista fraza pilchowska ośmiesza tutaj pełne niedociągnięć zdania autorki. Pozycja wygląda na wydaną rzetelnie, jednak treść szybko wyprowadza czytelnika z błędu.
Gdybym miała oceniać sam warsztat "Pilcha w sensie ścisłym", dałabym 1 - może 2, za względnie rzetelną pracę przy źródłach. Ocenę zawyżam wyłącznie dzięki obiektowi tej pozorowanej biografii i obszernym cytatom z jego twórczości oraz wywiadów. Nie dziwię się jednak, że Jerzy Pilch odciął się od książki. Pani Kubisiowskiej proponuję zaś, aby nie niszczyła więcej czyjegoś życia i zajęła się wyłącznie własnym - to jej przecież wychodzi najlepiej.

Gdyby Jerzy Pilch wydał instrukcję obsługi odkurzacza - przeczytałabym. Przyznaję się wprost do szczerego uwielbienia dla jego twórczości. Z tego powodu wydawało mi się, że biografia jednego z ulubionych pisarzy jest pozycją obowiązkową.
Od pierwszych stron uderzyło mnie to, jak bardzo pani Kubisiowska próbuje podkreślać własną rolę w powstaniu tego tekstu. Postaci nie...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Carlinde

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [4]

Vladimir Nabokov
Ocena książek:
7,4 / 10
41 książek
3 cykle
Pisze książki z:
924 fanów
James Herriot
Ocena książek:
7,8 / 10
10 książek
1 cykl
107 fanów
Mariusz Szczygieł
Ocena książek:
7,2 / 10
26 książek
0 cykli
Pisze książki z:
1034 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
141
książek
Średnio w roku
przeczytane
16
książek
Opinie były
pomocne
12
razy
W sumie
wystawione
36
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
848
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
19
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]