Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo ciepła książka, w sam raz na zimowe wieczory.

Bardzo ciepła książka, w sam raz na zimowe wieczory.

Mam wrażenie, że autorka ma bardzo wiele pogardy dla swoich postaci, przez co czytelnikowi także ciężko je polubić. Narrator również nie jest bezstronny, więc tylko zwiększa to poczucie wszechobecnej złości.

Mam wrażenie, że autorka ma bardzo wiele pogardy dla swoich postaci, przez co czytelnikowi także ciężko je polubić. Narrator również nie jest bezstronny, więc tylko zwiększa to poczucie wszechobecnej złości.

Po książce spodziewałam się czegoś całkowicie innego, niż to, co dostalam. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i z pewnością sięgnę po inne książki tego autora, ponieważ jego styl posiada bardzo wiele uroku. Nie ważne o czym pisze, robi to w taki sposób, że chce się czytać dalej.

Po książce spodziewałam się czegoś całkowicie innego, niż to, co dostalam. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i z pewnością sięgnę po inne książki tego autora, ponieważ jego styl posiada bardzo wiele uroku. Nie ważne o czym pisze, robi to w taki sposób, że chce się czytać dalej.