Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ostatnio w ręce wpadła mi interesująca książka a mianowicie : ,,Metro 2033" Dmitrija Glukhovsky'ego.

Świat już nie jest taki sam jak kiedyś. Popękane ulice, wieżowce które niegdyś onieśmielały swoim blaskiem dziś już bez wdzięku, las który kiedyś był schronieniem przekształcił się w ciemny odmęt, który już nigdy nie oddaje tego co zabrał. Książka ta opisuje losy pewnego młodzieńca Artem'a, który zamieszkuje Moskiewskie Metro ,,jedyny" ocalały punkt ludzkości, jednak ktoś lub coś stara się wykorzenić to co doprowadziło kiedyś do autodestrukcji. Życie chłopca niegdyś tak spokojne, przepełnione nudą i oddaniem literaturze zostaje zaburzone przez mężczyznę, który powierza mu niezwykle ważną misje uratowania jego rodzimej stacji, a może i całej linii Moskiewskiego Metra. Czy młodzieniec który z dnia na dzień musiał stać się mężczyzną, który musi stawić czoła niebezpieczeństwom jakie czyhają na każdym kroku da rade dotrzeć do legendarnego ,,Polis" serca całego metra, a może wszystko stracone?

Moim oczywiście skromnym zdaniem książka ,,Metro 2033" jest bestsellerem roku 2012-ego. Posiada w sobie wszystko to co powinna mieć od ciekawych scen akcji po przepełniające mrokiem momenty od których ciarki przechodzą po plecach. Glukhovsky w znakomity sposób potrafi budować ciągle rosnące i natłaczające napięcie przesycone wielkimi niewiadomymi i niemożliwością przewidzenia kolejnych wydarzeń przez co ciągle jesteśmy na nowo zaskakiwani wybornymi zwrotami akcji. Zwroty te występują w nieregularnej formię więc jest to kolejny argument przemawiający za moimi wcześniejszymi wypowiedziami.

Nieregularność formy w tej książce podkreśla jej klasę i wybija ją spośród monotonnych powieści co nadaje jej unikatowość. Jedynym dużym minusem jaki mógłbym przyznać tej książce jest to iż w jej kontynuacji czyli ,,Metro 2034" niestety nie spotykamy już tak charyzmatycznej postaci jaką jest Artem.

Szczerze polecam zaopatrzyć się w ten tytuł ponieważ nie jest to stracony czas.

Ostatnio w ręce wpadła mi interesująca książka a mianowicie : ,,Metro 2033" Dmitrija Glukhovsky'ego.

Świat już nie jest taki sam jak kiedyś. Popękane ulice, wieżowce które niegdyś onieśmielały swoim blaskiem dziś już bez wdzięku, las który kiedyś był schronieniem przekształcił się w ciemny odmęt, który już nigdy nie oddaje tego co zabrał. Książka ta opisuje losy...