Opinie użytkownika
Największy zawód w tej książce polegał na tym, że tylko czytelnik dowiedział się co tak najprawdę stało się na feralnej imprezie.
Moje podejrzenia od początku skłaniały się ku dwóm opcjom - tabletki lub Simone. Okazało się, że obie wersje są prawdziwe, ale co z tego? Ja w połowie książki już o tym wiedziałam, i z wypiekami czekałam aż dowie się ktoś jeszcze. I nic z tego....
Dla mnie prawdziwą bohaterką tej książki jest Mattie Purvis :) Maura Isles o dziwo zaczęła mnie irytować tym drżeniem na widok każdego faceta który się do niej zbliża, byłego męża, księdza, policjanta.... Jakoś mi to nie pasuje do jej wizerunku. Tym razem doceniłam charakter zadziornej Rizzoli.
Cała historia mocno naciągana, a wątek z końcówką noża w łonie i...
Kolejna dobra pozycja Pani Gerritsen. Jak zwykle czyta się przyjemnie. Jednak parę rzeczy pozostawia małe minusiki - przykładowo zbyt naiwne i natychmiastowe połączenie sprawy Szczurzej Damy ze sprawą zakonu - bohaterki przyjęły to niemal za pewnik, nie dopuszczały że to mogą być zupełnie odrębne śledztwa...? Ta pewność nastąpiła niewspółmiernie szybko do faktów, które...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMimo, że oceniam książkę bardzo wysoko, za lekkość czytania mimo ciężkiego tematu, za prowadzenie fabuły...czegoś mi w niej zabrakło. I nawet ciężko mi określić czego. Analiza psychologiczna Warrena Hoyta wydaje sie być bezbłędnie poprowadzona, tyle poświęca się na policyjną psychoanalizę, na "wyrywki" z umysłu Hoyta (które czytało mi się najmniej przyjemnie), a w efekcie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra, emocjonująca, mimo że tok wydarzeń jest nieraz załamujący dla mnie jako czytelnika :) Aczkolwiek im więcej emocji tym lepiej, "czuję" tą książkę bardziej niż "Chirurga", może dlatego że ładunek tajemnicy jest tutaj dla mnie większy, a motywy są przykro ludzkie (pieniądze) ale wyklarowane, czego w Chirurgu mi zabrakło.
Pokaż mimo to"Skalpel" to z pewnością dobra książka i mocny przedstawiciel swojego gatunku. Nie mniej jednak, emocje przy czytaniu tej książki nie są tym samym co w przypadku "Chirurga". Nie była mnie w stanie zaskoczyć, ani pod względem relacji Rizzoli -Dean, ani zakończeniem. Rozczarowała mnie bezbarwnością Hegemona, który w ostateczności okazał się wydmuszką i jego rola została...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka napisana bardzo przystępnie, przyjemnie się ją czyta i można ją "połknąć" na raz. Mnie jednak przed jednorazowym przeczytaniem tej książki powstrzymał....jej zmarnowany potencjał. Fabuła jest (niestety) przewidywalna w wielu kwestiach, brakuje zaskoczeń, nieoczywistości. Pomysł fajny, ale lekko zmarnowany. A szkoda.
Pokaż mimo to