Marcin

Profil użytkownika: Marcin

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 6 tygodni temu
30
Przeczytanych
książek
50
Książek
w biblioteczce
12
Opinii
44
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Ciężko się czyta książki pisane pod tezę. Mało się dowiedziałem o Brazylii, za to dużo o lewicowych fascynacjach gospodarczych i zaklinaniu rzeczywistości socjalistycznymi hasłami.

Ciężko się czyta książki pisane pod tezę. Mało się dowiedziałem o Brazylii, za to dużo o lewicowych fascynacjach gospodarczych i zaklinaniu rzeczywistości socjalistycznymi hasłami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pan Mielczarek uchodzi lub sam kreuje się na eksperta od świata islamu jeśli nie samego islamu. Z dużą ciekawością zacząłem lekturę książki. Niestety już po kilkunastu stronach wiedziałem że mam w ręku raczej bubel, aniżeli wartą polecenia książkę. Autor poza licznymi błędami merytorycznymi jak stwierdzenie że nestorianie odrzucali boska naturę Jezusa, sugerowanie że Wizygoci podczas inwazji Maurów na półwysep Iberyjski było arianami (od synodu w Toledo pod koniec VI wieku byli katolikami) wspominanie wojny etiopsko- włoskiej jako przykład tolerancji Arabów i muzułmanów wobec Abisynii, zapominając że przez wieki muzułmanie najeżdżali Etiopię próbując ją nawrócić na islam, stąd połowa mieszkańców Etiopii dziś to muzułmaninem. Błędów jest więcej, nie przytoczenie powodu wypraw krzyżowych, skupiając się jedynie na zbrodniach krzyżowców, to co robił z chrześcijanami kalif Hakim już pana Mielczarka nie interesowało.

Widać kompletne nieprzygotowanie teologiczne i historyczne, co jest zrozumiałe z uwagi na to że autor jest pilotem turystycznym.

Dziwi to że autor nie wspomina o mutazylizmie, o prawdziwym imieniu Mahometa, o kontrowersjach związanych z powstawaniem Koranu i paleniem różniących się manuskryptów itd.

Książka niestety nie jest źródłem wiedzy o islamie, ale raczej tego jak pan Mielczarek chce sobie historię islamu wyobrazić, czyli w bardzo płytki mało refleksyjny i zgodny z faktami sposób.

O błędach w.skladni, urwanych wątkach, absurdalnych dygresjach i błędach w interpuncji nie wspomniałem z uwagi na ograniczenia takiego luźnego komentarza. Moim zdaniem książka jest bardzo słaba pozycja na rynku literatury związanej ze światem islamu
Osobiście nie polecam.

Pan Mielczarek uchodzi lub sam kreuje się na eksperta od świata islamu jeśli nie samego islamu. Z dużą ciekawością zacząłem lekturę książki. Niestety już po kilkunastu stronach wiedziałem że mam w ręku raczej bubel, aniżeli wartą polecenia książkę. Autor poza licznymi błędami merytorycznymi jak stwierdzenie że nestorianie odrzucali boska naturę Jezusa, sugerowanie że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czas Wielkiego Postu zdaje się być najlepszym momentem na lekturę książki o takim tytule. Po takich bestsellerach jak Pierścień Rybaka, Sire czy Obóz Świętych miałem ogromne oczekiwania jeśli chodzi o tę jak się miało okazać z notki końcowej, nigdy nie ukończonej powieści.

Miłosierdzie rozczarowało mnie na kilku płaszczyznach, przede wszystkim jest niestety zbyt klerykalna. Ratunek kapłaństwa głównego bohatera zdaje się być ważniejszy niż ratunek samej osoby człowieka zbrodniaża.
Niemal całkowicie autor milczy o ofiarach zbrodni. O rodzinie ofiary, o zadość uczynieniu, o pokucie.

Miłosierdzie w powieści Raspaila jest łatwe, trochę naiwne. Wizja kondysji człowieka jawi się mało katolicko, grzech nie jest skazą która wnika w naturę, a jedynie jakimś prawniczym terminem, który można równie łatwo zetrzeć co i napisać.

To co podobało mi się w książce to idea nawróconego kapłana, pokazanie, że nawet kiedy zdaje sie, że nic nasz nie uratuje, On jest tu ze swoim Miłosierdziem. Ale Miłosierdzie to krzyż, Golgota i ofiara. Również kiedy się je przyjmuje.

Czas Wielkiego Postu zdaje się być najlepszym momentem na lekturę książki o takim tytule. Po takich bestsellerach jak Pierścień Rybaka, Sire czy Obóz Świętych miałem ogromne oczekiwania jeśli chodzi o tę jak się miało okazać z notki końcowej, nigdy nie ukończonej powieści.

Miłosierdzie rozczarowało mnie na kilku płaszczyznach, przede wszystkim jest niestety zbyt...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Marcin Jarzębski

z ostatnich 3 m-cy
Marcin Jarzębski
2024-02-29 02:45:48
Marcin Jarzębski dodał książkę Brazylia, kraj przyszłości? na półkę i dodał opinię:
2024-02-29 02:45:48
Marcin Jarzębski dodał książkę Brazylia, kraj przyszłości? na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Ciężko się czyta książki pisane pod tezę. Mało się dowiedziałem o Brazylii, za to dużo o lewicowych fascynacjach gospodarczych i zaklinaniu rzeczywistości socjalistycznymi hasłami.

ulubieni autorzy [3]

Liao Yiwu
Ocena książek:
7,3 / 10
4 książki
0 cykli
Pisze książki z:
25 fanów
Vladimir Volkoff
Ocena książek:
6,9 / 10
10 książek
0 cykli
33 fanów
Jean Raspail
Ocena książek:
7,1 / 10
13 książek
0 cykli
79 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
30
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
44
razy
W sumie
wystawione
26
ocen ze średnią 7,8

Spędzone
na czytaniu
178
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]