rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ze wszystkich kryminałów jakie do tej pory przeczytałam, ten jest najbardziej zajmujący, zaskakujący i oryginalny. Z uwagi na swoje niewielkie rozmiary można go przeczytać w ciągu jednego dnia, a zaręczam, że kiedy pokona się pierwsze strony zawierające krótkie sylwetki bohaterów oraz opis tego, jak zostali wplątani w całą historię, nie będzie można jej już porzucić. Dla miłośników kryminałów pozycja obowiązkowa. Dodam jeszcze, że wykorzystałam ją w swojej prezentacji maturalnej, dlatego też mam dla niej dodatkowy sentyment. Moim skromnym zdaniem jest to najlepszy kryminał napisany przez Mrs. Christie.

Ze wszystkich kryminałów jakie do tej pory przeczytałam, ten jest najbardziej zajmujący, zaskakujący i oryginalny. Z uwagi na swoje niewielkie rozmiary można go przeczytać w ciągu jednego dnia, a zaręczam, że kiedy pokona się pierwsze strony zawierające krótkie sylwetki bohaterów oraz opis tego, jak zostali wplątani w całą historię, nie będzie można jej już porzucić. Dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ośmioletnie dziecko widzi świat i w jaki sposób stara się go zrozumieć? Świat niesprawiedliwy, pełny kłamstw, zawiści, zazdrości i nietolerancji. A może świat radosny, pełny kolorów lata, oczekiwań, przygód i ciekawych ludzi? Zrozumiesz, gdy pochodzisz chwilę w jego (jej) skórze. Pozycja i dla tych starszych i dla tych młodszych.

Jak ośmioletnie dziecko widzi świat i w jaki sposób stara się go zrozumieć? Świat niesprawiedliwy, pełny kłamstw, zawiści, zazdrości i nietolerancji. A może świat radosny, pełny kolorów lata, oczekiwań, przygód i ciekawych ludzi? Zrozumiesz, gdy pochodzisz chwilę w jego (jej) skórze. Pozycja i dla tych starszych i dla tych młodszych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po 1/3 tej książki już wiedziałam, że mam jej dosyć. Jeśli ma ona jakieś ukryte przesłanie, niestety, nie odnalazłam go. Brak oceny, nie dobrnęłam do końca.

Po 1/3 tej książki już wiedziałam, że mam jej dosyć. Jeśli ma ona jakieś ukryte przesłanie, niestety, nie odnalazłam go. Brak oceny, nie dobrnęłam do końca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to typowa powiastka miłosna dla spragnionych lekkiej lektury. Specyficzny, dosyć przygnębiający klimat starych posiadłości, wietrznych wrzosowisk i spowitych w mrok postaci z pewnością nie nastraja optymistycznie. Niewątpliwie opowieść ta posiada w sobie pewien mechanizm przyciągania i kiedy już raz się do niej zajrzy nie pozwoli ona czytelnikowi od siebie odejść. Polecam na samotne, długie wieczory zimowe.

Nie jest to typowa powiastka miłosna dla spragnionych lekkiej lektury. Specyficzny, dosyć przygnębiający klimat starych posiadłości, wietrznych wrzosowisk i spowitych w mrok postaci z pewnością nie nastraja optymistycznie. Niewątpliwie opowieść ta posiada w sobie pewien mechanizm przyciągania i kiedy już raz się do niej zajrzy nie pozwoli ona czytelnikowi od siebie odejść....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam kryminały, które mnie zaskakują. Analizując sylwetki bohaterów i jak zwykle próbując odgadnąć kto jest sprawcą zbrodni, zapomniałam o kunszcie autorki, która po raz kolejny przechytrzyła mój sposób myślenia. Jak najbardziej polecam.

Uwielbiam kryminały, które mnie zaskakują. Analizując sylwetki bohaterów i jak zwykle próbując odgadnąć kto jest sprawcą zbrodni, zapomniałam o kunszcie autorki, która po raz kolejny przechytrzyła mój sposób myślenia. Jak najbardziej polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudna, głęboka, wymagająca maksymalnego skupienia i zaangażowania książka. Nie polecam jej osobom, które nie mają wystarczająco wiele czasu żeby się jej poświęcić, jak również wystarczająco wiele chęci żeby się w nią zgłębić. W mojej opinii: bardzo dobra, choć troszkę słabsza od "Zbrodni i kary".

Trudna, głęboka, wymagająca maksymalnego skupienia i zaangażowania książka. Nie polecam jej osobom, które nie mają wystarczająco wiele czasu żeby się jej poświęcić, jak również wystarczająco wiele chęci żeby się w nią zgłębić. W mojej opinii: bardzo dobra, choć troszkę słabsza od "Zbrodni i kary".

Pokaż mimo to