Opinie użytkownika
To jest jedna z tych książek, których zaraz po przeczytaniu nie da się zrecenzjować.
Niesamowita, ujmująca, magiczna, a jednocześnie tak prawdziwa.
Jednym zdaniem: Przepiękna opowieść, która powinna zająć miejsce człowieka nie tylko w pamięci, ale też w sercu.
"W środku kręgu
Garreth i Hadrian stali naprzeciw siebie,
a płomienie tańczyły wokół ich nóg.
Dwa anioły.
Anioł światła i anioł ciemności.
Obaj piękni. Obaj potężni.
Jeden ucieleśniał miłość, drugi - zniszczenie.
A ja byłam poza kręgiem i pragnęłam ich obu..."*
Teagan - główna bohaterka widuje anioły w snach. Czuje na sobie zimne spojrzenie czarnych oczu, trzepot skrzydeł....
Do przeczytania książki skusiła mnie między innymi okładka - piękne kolory i wypukłe elementy... Po prostu magiczna. Miałam nadzieję, że równie dobre wrażenie zrobi na mnie treść książki.
Nic z tych rzeczy.
Ever, zamknięta w sobie nastolatka, która straciła w wypadku rodzinę i zamieszkała u ciotki. Po wypadku zyskała nadprzyrodzone moce - dziewczyna widzi aurę ludzi,...
Bardzo romantyczna. Obszerna. Wszystko rozgrywa się w tej książce dość monotonnie, lekko. Ma też bardzo ciekawe zakończenie, które można interpretować na wiele sposobów. Bardzo miło ją wspominam.
Pokaż mimo toWciągająca, ciekawa, czyta się ją bardzo szybko. Wbrew pozorom nie jest to puściutka historyjka o amerykańskich nastolatkach, ale nie mogę jej zaliczyć do ambitnych lektur. Do poczytania, na poprawę humoru w deszczowe i dłużące się dni.
Pokaż mimo to
Czytałam ją już dawno temu, jednak mam sentyment do tej książki. Jest jedyną z całej serii, która przeczytałam.
Harvey, Mistral, Elektra i Sheng to czwórka przyjaciół. Zostali wybrani, by odnowić przymierze z naturą. W związku z tym muszą odwiedzić cztery miasta odpowiadające żywiołom powietrza, wody, ziemi i ognia. W tym tomie przyszła kolej na miasto ziemi - Nowy...
Cóż mogę napisać... książki na pewno nie mogę zaliczyć do grona ambitnych. Pomysł być może ciekawy, szkoła Dzieci Nocy - ok, tego nie było. Oczywiście nie mogło zabraknąć egoistycznej laleczki - Afrodyty oraz nieziemsko przystojnego chłopca, który zawsze przybywa na ratunek - Erika. Do tego irytująca postać głównej bohaterki Zoey - właściwie nie lepszej od Afrodyty. Może...
więcej Pokaż mimo toKsiążka bardzo lekka, pochłonęłam ją szybko, jednak czegoś w niej zabrakło. Polecam na "jesienne wieczory".
Pokaż mimo to