Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Skąd tak wysoka ocena?

Książka pisana według szablonu (policjant=mroczny indywidualista, ksiądz=pedofil itp.), postacie schematyczne, treść czasami naiwna i przez to czytanie bywało męczące.
Mówiąc krótko: średniak gatunku.

Skąd tak wysoka ocena?

Książka pisana według szablonu (policjant=mroczny indywidualista, ksiądz=pedofil itp.), postacie schematyczne, treść czasami naiwna i przez to czytanie bywało męczące.
Mówiąc krótko: średniak gatunku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Brud, to słowo często pada w recenzjach tej książki i faktycznie nie da się lepiej określić co w tej książce się znajduje. Mamy tu olbrzymi wór bólu, tragedii i wszystkiego co składa się właśnie na przysłowiowy brud, który oblepia życie.
Ciężka to pozycja, ale nie da się od niej oderwać, ciężko o niej nie myśleć nawet w przerwach pomiędzy lekturą.
Majstersztyk!!!

Brud, to słowo często pada w recenzjach tej książki i faktycznie nie da się lepiej określić co w tej książce się znajduje. Mamy tu olbrzymi wór bólu, tragedii i wszystkiego co składa się właśnie na przysłowiowy brud, który oblepia życie.
Ciężka to pozycja, ale nie da się od niej oderwać, ciężko o niej nie myśleć nawet w przerwach pomiędzy lekturą.
Majstersztyk!!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rzetelne podejście do tematu, autor przebił się przez stertę akt i raportów wykonując mrówczą pracę. Początek i koniec książki zawiera relację świadków i uczestników, ta część będzie szczególnie interesować "zwykłego" czytelnika. Środkowa część zawiera wiele terminologii z zakresu techniki ruchu kolejowego i urządzeń SRK, które mogą delikatnie przytłaczać czytelników niezaznajomionych z tą tematyką.
Książka warta polecenia.

Rzetelne podejście do tematu, autor przebił się przez stertę akt i raportów wykonując mrówczą pracę. Początek i koniec książki zawiera relację świadków i uczestników, ta część będzie szczególnie interesować "zwykłego" czytelnika. Środkowa część zawiera wiele terminologii z zakresu techniki ruchu kolejowego i urządzeń SRK, które mogą delikatnie przytłaczać czytelników...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka dla mnie to połączenie słabego paradokumentu w stylu "Trudne sprawy" i harlequina pisanego przez początkującego adepta literatury. To widać m.in. po nierealnych zbiegach okoliczności, po jakie autorka sięgała, aby pchnąć akcję na "właściwe tory". Dla mnie ten zabieg sprawił, że fabuła zamieniła się w groteskę i gdyby na ostatnich stronach książki Debora wygrała szóstkę w lotka trzy razy z rzędu i uratowała rodzinny interes, nie byłbym zdziwiony. Tło powieści i jego ciężar został tu spłycony, tak jak i głębia postaci i niektóre ich zachowania.

Często piszę przy słabszych książkach, że pomysł na fabułę był jak najbardziej trafny, tylko z wykonaniem coś poszło nie tak. Tu niestety oprócz głównego zarysu, czyli zakazanej miłości i kilku zwrotów akcji, zabrakło jakby troszkę więcej.

Niestety wysoka ocena wprowadziła mnie w błąd, a mogłem po prostu przeczytać choćby artykuł o miłości Heleny Citrónovej i Franza Wunscha.

Ta książka dla mnie to połączenie słabego paradokumentu w stylu "Trudne sprawy" i harlequina pisanego przez początkującego adepta literatury. To widać m.in. po nierealnych zbiegach okoliczności, po jakie autorka sięgała, aby pchnąć akcję na "właściwe tory". Dla mnie ten zabieg sprawił, że fabuła zamieniła się w groteskę i gdyby na ostatnich stronach książki Debora wygrała...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

5 i ostatnia część jak dla mnie tej serii. Powróciłem do niej po dłuższej przerwie i to był błąd. Po Chyłce spodziewałem się jak zawsze, że fajerwerków nie będzie, ale przynajmniej szybko się czyta i jest idealną pozycją dla zabicia czasu.
Jednak przedzierając się przez "Inwigilację" nie mogłem już opanować irytacji przerysowanymi postaciami, które mają tak nienaturalnie skonstruowane charaktery, jak gdyby autor tworzył je przy użyciu prostego schematu dodawanego do poradnika o pisaniu książek, o dialogach już nie wspomnę.
R. Mróz mimo tego, że tworzy swe dzieła w takiej ilości jak Karel Gott wydawał płyty, to ma fajne pomysły na fabułę, szkoda tylko, że nie przekuwa tego na jakość, a na ilość.

5 i ostatnia część jak dla mnie tej serii. Powróciłem do niej po dłuższej przerwie i to był błąd. Po Chyłce spodziewałem się jak zawsze, że fajerwerków nie będzie, ale przynajmniej szybko się czyta i jest idealną pozycją dla zabicia czasu.
Jednak przedzierając się przez "Inwigilację" nie mogłem już opanować irytacji przerysowanymi postaciami, które mają tak nienaturalnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Okularnik" to nie pierwsza książka Katarzyny Bondy jaką przeczytałem, ale to pierwszy tytuł, który mnie zawiódł. Autorka potraktowała czytelnika troszkę jak naiwne dziecko, oczekując od niego bezkrytycznego podejścia do fabuły. Akcja została tu rozbudowana do maksimum i przelana na bardzo wiele stron. Grube tomiszcza mi nie straszne, lubię czytać książki, które na półce zajmują pół ściany - oczywiście jeśli tekst jest wciągający, a akcja błyskotliwie i mądrze poprowadzona. Mnogość bohaterów i częsta retrospekcja, jaka ma tu miejsce, nie dodadzą same w sobie iskry jeśli główny czynnik leży - logika. Zachowania nie tylko głównej bohaterki, ale wielu postaci tu występujących, są dla mnie zadziwiające, nie mające czasami absolutnie żadnego sensu. I to samo tyczy się fabuły, która ma się wrażenie, została na szybko wymyślona tylko jako dodatek do tragicznej historii pomordowanej miejscowej ludności. Oczekuję po tej autorce solidnego podejścia do tematu, i co jak co, ale w książkach "Królowej polskich kryminałów" akurat właśnie ten czynnik powinien prezentować wysoki poziom. Taki niestety on nie jest, a najlepszym tego przykładem jest ZAKOŃCZENIE, które jest baaaardzo słabe.
Szkoda, że jak sama K. Bonda pisała, tak ważny temat dla niej samej, opakowała słabą treścią i książka jest przeciętna, a miała zadatki na naprawdę dobrą.

"Okularnik" to nie pierwsza książka Katarzyny Bondy jaką przeczytałem, ale to pierwszy tytuł, który mnie zawiódł. Autorka potraktowała czytelnika troszkę jak naiwne dziecko, oczekując od niego bezkrytycznego podejścia do fabuły. Akcja została tu rozbudowana do maksimum i przelana na bardzo wiele stron. Grube tomiszcza mi nie straszne, lubię czytać książki, które na półce...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Żałuję!
Żałuję, że uległem recenzjom i krytykom wychwalającym "Szczygła", i sięgnąłem po tę książkę.
Żałuję, że nie miałem zdolności jakie posiada Donna Tartt w okresie studiów, gdyż w przypadku problemów z pytaniami na egzaminach, "lałbym wodę" tak długo, aż sam egzaminator dawałby mi pozytywną ocenę, bylebym skończył. Jeśli chodzi o tempo akcji autorka wzorowała się prawdopodobnie na "Modzie na sukces", a nawet miała zamiar ustanowić nowy rekord.
Żałuję, że nie przeczytałem kilku komentarzy, przede wszystkim @Oleny, która idealnie zrecenzowała tę powieść.
"Szczygieł" mógłby być naprawdę interesującą pozycją, niestety taką dla mnie nie jest.

Żałuję!
Żałuję, że uległem recenzjom i krytykom wychwalającym "Szczygła", i sięgnąłem po tę książkę.
Żałuję, że nie miałem zdolności jakie posiada Donna Tartt w okresie studiów, gdyż w przypadku problemów z pytaniami na egzaminach, "lałbym wodę" tak długo, aż sam egzaminator dawałby mi pozytywną ocenę, bylebym skończył. Jeśli chodzi o tempo akcji autorka wzorowała się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomysł na tą książkę nie od razu przypadł mi do gustu, ale po lekturze stwierdzam że jest on kapitalny. Widać ogrom pracy, jaką autor włożył w to dzieło. Historia powstania ZSRR i jej późniejszych dziejów nigdy nie była podana w tak strawny sposób. Autor przedstawia życie tyrana kompleksowo, niektóre decyzje lub procesy zdobywania władzy stają się bardziej zrozumiałe. Czasem wychodzi poza historyczne ramy, jednak nie przeszkadza to w żaden mierze, a urozmaica w fajny sposób. Książka nie należy do najszczuplejszych, ale czyta się ją jednym tchem.

Pomysł na tą książkę nie od razu przypadł mi do gustu, ale po lekturze stwierdzam że jest on kapitalny. Widać ogrom pracy, jaką autor włożył w to dzieło. Historia powstania ZSRR i jej późniejszych dziejów nigdy nie była podana w tak strawny sposób. Autor przedstawia życie tyrana kompleksowo, niektóre decyzje lub procesy zdobywania władzy stają się bardziej zrozumiałe....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to