Pomysł- potencjał- słaby produkt
W srócie
On- chcę Ciebie
Ona- a ja ciebie NIE
Pojednanie
Ona- chcę Ciebie
On- a ja ciebie NIE
Pojednanie
On- chcę Ciebie
Ona- a ja ciebie NIE
Pojednanie

To dostaniecie

Pomysł- potencjał- słaby produkt
W srócie
On- chcę Ciebie
Ona- a ja ciebie NIE
Pojednanie
Ona- chcę Ciebie
On- a ja ciebie NIE
Pojednanie
On- chcę Ciebie
Ona- a ja ciebie NIE
Pojednanie

To dostaniecie

Historia miała potencjał, ale niestety autorce zabrakło dojrzałości oraz doświadczenia.

Historia miała potencjał, ale niestety autorce zabrakło dojrzałości oraz doświadczenia.

Na rynku wydawniczym jest teraz mnóstwo książek z motywem mafii, jest więc w czym wybierać. Dlatego lubię sięgać po książki mniej znanych autorek wierząc, że być może czymś mnie zaskoczą .
Jednak odrobinę się tym razem zawiodłam.
To nie jest zła powieść, mnie nawet się podobała, tylko nie ma w niej nic nowego.
Emma musi zapłacić za długi swojego ojca, więc zostaje przez Dereka zabrana z rodzinnego domu i po pewnym czasie staje się jego zabawką, bez której on nie potrafi się obejść i jest o nią bardzo zazdrosny co często doprowadza do kłótni.
Fabuła rozgrywa się przez półtora roku i wszystko potraktowane jest w sposób bardzo szybki, przez co mniej interesujący. Jedno tylko nie ulega zmianie...długie sceny erotyczne, których w powieści jest bardzo dużo.
Powieść czyta się bardzo dobrze i szybko. Historia opowiedziana z punktu widzenia Emmy i Dereka, co pozwala lepiej poznać ich myśli i odczucia. Brakowało mi tylko większych emocji.

Na rynku wydawniczym jest teraz mnóstwo książek z motywem mafii, jest więc w czym wybierać. Dlatego lubię sięgać po książki mniej znanych autorek wierząc, że być może czymś mnie zaskoczą .
Jednak odrobinę się tym razem zawiodłam.
To nie jest zła powieść, mnie nawet się podobała, tylko nie ma w niej nic nowego.
Emma musi zapłacić za długi swojego ojca, więc zostaje...

Z jaką książką spędzacie weekend ? Ja wczoraj skończyłam tę historię od A.Z. Bell. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Czy udane ?

Mafia rządzi się swoimi prawami. Długów w niej nie odpuszczają. Najlepiej od nich nie pożyczać, tak dla własnego dobra. Jednak ojciec Emmy Bush, nie wziął tego pod uwagę i nie dość, że zapożyczył się u Dereka McCras’a, to nie tylko jemu jest winien pieniądze. Ale to właśnie Derek postanowił w ramach spłaty, zabrać mu córkę. Miała w sumie zmotywować tatusia do oddania pieniędzy, jednak okazało się dość szybko, że ściągnięcie długu, będzie niemożliwe…

I w ten oto sposób, Emma stała się jego własnością.

Dereka nie da się lubić, przynajmniej mi się to nie udało praktycznie do samego końca. Przez pierwsze rozdziały sprawiał wrażenie po prostu zwykłego sku*wiela, nie tylko bez uczuć ale też bez przyzwoitości, kultury. Taki aż wręcz chwilami prymityw. Jednak cudownym zbiegiem okoliczności, przy niej zaczął być ludzki…

I tu zaczęło się robić tak przewidywalnie i schematycznie.

Książka nie jest zła jednak brakowało mi w niej czegoś zaskakującego. Teraz, gdy mafii jest tak dużo na rynku książkowym, warto się czymś wyróżnić by zaciekawić czytelnika. Tu nie znalazłam praktycznie niczego czego nie czytałabym już wcześniej. I nie sugeruję absolutnie, że to nadmiernie zainspirowana inną historią książka. Jednak nie porwała mnie tak jak na to liczyłam.

Jestem zdania, że mam przesyt mafii ale poprzednia książka, którą czytałam też była z tego gatunku i wciągnęła mnie bez reszty, miała w sobie to “coś”. Tu czytałam ale nie czując pasji. Jednak niezaprzeczalnie styl autorki jest lekki, łatwo przyswajalny i czyta się ją bardzo łatwo i szybko.

Przyznać muszę, że o ile Dereka nie polubiłam, tak Emma przez większość książki jest fajną bohaterką. Walczy sama ze sobą, bo z jednej strony widzi, że Derek jest atrakcyjny, docenia te chwile gdy stara się być dla niej dobry ale nie zapomina, że jakby nie patrzeć to nie jest normalna relacja, bo przecież ją porwał. I to jest na plus dla niej, że nie traci głowy bo facet jest dla niej miły. Nie czuje się wyróżniona, bo traktuje ją lepiej niż inne. Nie zapomina jak trafiła do jego domu.

Okazuje się też, że nie koniecznie jest przy nim bezpieczna… W końcu w mafii nigdy wrogów nie brakuje… Kto stanie na drodze Dereka i jak to odbije się na Emmie ? Sami się przekonajcie.

Tak więc moi drodzy, nie odradzam sięgnięcia po tę historię, wierzę, że wielu z Was spędzi z nią miło czas. Ja może mam wygórowane wymagania… I tak bywa ;)

Dziękuję za egzemplarz do recenzji Wydawnictwu Editio .

Z jaką książką spędzacie weekend ? Ja wczoraj skończyłam tę historię od A.Z. Bell. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Czy udane ?

Mafia rządzi się swoimi prawami. Długów w niej nie odpuszczają. Najlepiej od nich nie pożyczać, tak dla własnego dobra. Jednak ojciec Emmy Bush, nie wziął tego pod uwagę i nie dość, że zapożyczył się u Dereka McCras’a, to nie...

Blood Love. Serce bossa" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością @a_z_bell. I już wiem, że nie ostatnim.
Książka ta jest intrygującym i pełnym emocji romansem mafijnym. Zdecydowanie nie można się od niej oderwać.
Choć na początku jest sztampowo i gdy wydaje się, że juz wszystkie możliwe wątki zostały wykorzystane, autorka nas nie oszczędza. Wprowadza sytuacje, których się nie spodziewamy. Jest oryginalnie i emocjonująco. Ciągle coś się dzieje. Z tą historia, z tymi bohaterami nie można się nudzić.
Plusem jest to, co lubię, czyli przedstawienie wydarzeń z perspektywy kilku postaci.
Polecam!

Blood Love. Serce bossa" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością @a_z_bell. I już wiem, że nie ostatnim.
Książka ta jest intrygującym i pełnym emocji romansem mafijnym. Zdecydowanie nie można się od niej oderwać.
Choć na początku jest sztampowo i gdy wydaje się, że juz wszystkie możliwe wątki zostały wykorzystane, autorka nas nie oszczędza. Wprowadza sytuacje, których...

Derek zabiera Emmę z rodzinnego domu, jako spłatę długu, który zaciągnął jej ojciec u niego (bezwzględnego bossa mafii). Brzmi znajomo? Zapewne tak, bo sporo już książek z podobnym motywem zostało wydanych. 😉 Mimo to książka mnie wciągnęła, byłam ciekawa jak autorka to pociągnęła. ☺️ Taka do przeczytania w 2 wieczory. Mamy tutaj chęć ucieczki Emmy od porywacza przez jej zakochanie się w nim. Czy okrutny boss mafii, który podobno nie ma serca pokocha dziewczyne? A nie powiem 🤭😉 Trochę za dużo tu chaosu, jest scena i nagle bum, urywa się i już następna. Czasami można się pogubić. Do tego Emma niby charakterna, a robi się wkurzająca i naiwna. Robi tak jak nakazuje jej pan i władca. Derek tez bywa irytujący, a szczególnie w kółko jego powtarzanie że on nie potrafi kochać. Do tego to furiat w gorącej wodzie kąpany 😅 Irytowały mnie też trochę ich kłótnie i wyprowadzki. W tej książce moje serce zdecydowanie skradł Paul. 💓

Derek zabiera Emmę z rodzinnego domu, jako spłatę długu, który zaciągnął jej ojciec u niego (bezwzględnego bossa mafii). Brzmi znajomo? Zapewne tak, bo sporo już książek z podobnym motywem zostało wydanych. 😉 Mimo to książka mnie wciągnęła, byłam ciekawa jak autorka to pociągnęła. ☺️ Taka do przeczytania w 2 wieczory. Mamy tutaj chęć ucieczki Emmy od porywacza przez jej...

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej debiutanckiej powieści - "After All. To on ustala reguły", jednak nie miałam okazji po nią sięgnąć. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i prosty, co sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko, ja pochłonęłam historię Emmy i Dereka w jeden wieczór. Fabuła książki została ciekawie nakreślona i dobrze poprowadzona, jednak okazała się bardzo o przewidywalna. Akcja powieści pędzi jak szalona, co w przypadku tej powieści zadziałało niestety na minus, wszystko działo się zdecydowanie za szybko, wolę kiedy w powieści jest jakaś chwila oddechu zarówno dla bohaterów jak i dla Czytelnika. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję, chociaż przyznaję, że z większością się nie zgadzałam.
Emma i Derek niestety nie zaskarbili sobie mojej sympatii, często to jak się zachowywali działało mi na nerwy. W "Blood Love. Serce Bossa" znajdziecie wiele intryg, kłamstw, tajemnic, brutalności, porachunków mafijnych, które wywołują natłok skrajnych emocji. W tej książce nie brakuje również pikantnych scen, namiętności i pożądania, więc dla fanów mocnych wrażeń jeśli chodzi o tą sferę książka będzie idealna. Może książka nie zaliczy się do moich ulubieńców, jednak miło spędziłam czas z jej bohaterami. Uważam, że autorka ma potencjał i liczę, że w przyszłości mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy. Moja ocena 6/10.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej debiutanckiej powieści - "After All. To on ustala reguły", jednak nie miałam okazji po nią sięgnąć. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i prosty, co sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko, ja pochłonęłam historię Emmy i Dereka w jeden wieczór. Fabuła książki została ciekawie...

Nie wiem co moge powiedziec wiecewj niz ze ta ksiazka byla bardzo mocno przecietna w mojej ocenie. Rozciagnieta do granic mozliwosci oraz momentami koszmarnie nudna.
Mam nadzieje ze nastepna ksiazka tej autorki bedzie duzo lepsza

Nie wiem co moge powiedziec wiecewj niz ze ta ksiazka byla bardzo mocno przecietna w mojej ocenie. Rozciagnieta do granic mozliwosci oraz momentami koszmarnie nudna.
Mam nadzieje ze nastepna ksiazka tej autorki bedzie duzo lepsza

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Blood Love. Serce bossa
Autor: A.Z. Bell
Wydawnictwo: Editio

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki.

Chyba najbardziej przyciągnęła mnie okładka tej książki. Coś intrygującego w niej wyczułam. I muszę przyznać, że nie zawiodłam się, bo dostałam dobrą książkę.

Ta pozycja jest dla miłośników mafijnych klimatów.

Szczerze nawet mi się podobała i muszę przyznać, że czytałam dużo negatywnych opinii na temat tej pozycji i nie z każdą się zgodzę.

Tak jak napisałam na początku, to lektura dla osób lubiących mafię. Więc jeśli masz przesyt możesz nie być zachwycona.

Fabuła książki jest przewidywalna i dość szybko się rozkręca, więc nie czuć nudy przy czytaniu. Akcja się rozkręca z każdą kolejną stroną. Więc nie zabraknie emocji. Co do bohaterów, to muszę powiedzieć, że chyba nikt mi nie przypadł do gustu. Każda z postaci miała jakiś minus i nie mogę o żądanej napisać nic pochlebnego.

Duży plus dla autorki za styl pisania. Prosty i bardzo lekki.

Mam jeden minus, ale to nie jest wina autorki tylko bardziej wydawnictwa. Czcionka w książce była bardzo drobna i źle się czytało.

Oczywiście dla miłośników mocnych scen gwarantuje, że nie zabraknie wam tutaj namiętności.

Serdecznie polecam.

@a_z_bell
@editio.red

#recenzja #azbell #editiored #współpraca #bloodlove #sercebosa #bloodlovesercebossa #czytamlegalnie #zaczytanamama86

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Blood Love. Serce bossa
Autor: A.Z. Bell
Wydawnictwo: Editio

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki.

Chyba najbardziej przyciągnęła mnie okładka tej książki. Coś intrygującego w niej wyczułam. I muszę przyznać, że nie zawiodłam się, bo dostałam dobrą książkę.

Ta pozycja jest dla miłośników...

"Kto żegna się ze mną uściśnięciem dłoni, wiąże się ze mną do czasu, aż sam nie zerwę tego układu. W moim świecie to spaja lepiej niż niejedna umowa pisemna."

Emma zostaje przez ojca wciągnięta w bezwzględny świat mafii. Przez jego długi staje się polisą ubezpieczeniową dla Dereka. McCras nie zna litości, zwłaszcza dla swoich dłużników. Zawsze odzyskuje swoje długi. Dziewczyna ma być gwarantem, niestety sprawy się komplikują, gdy ojciec Emmy ginie. W tym momencie los kobiety zależy od bossa, dla którego staje się bezużyteczna. Co się stanie z zakładniczką? A może zawładnie zimnym sercem Dereka? 🤔

Od dawna wiadomo, że romanse mafijne są moimi ulubionymi. Jednakże, w tym przypadku bohaterowie nie zyskali zbytnio mojej sympatii. Emma ciągle zmieniała zdanie, nie mogła się zdecydować, co tak naprawdę chcę. Z kolei Derek męczył mnie swoją późniejszą obsesją na punkcie kobiety. Lubię jak, mężczyzna jest zazdrosny o kobietę, ale bez przesady. Zabijać kogoś, bo dotknął jego własności. To już lekkie przegięcie. 🙈😬😬

Fabuła książki jest bardzo zróżnicowana, mamy tu strzelaniny, porachunki mafijne, porwania, tortury i wyścigi. Wszystko to sprawiło, iż ukończyłam historię. Byłam jej ciekawa po prostu. Zdecydowanie akcja bardziej mi się podobała niż jej główni bohaterowie. Mimo wszystko przyjemnie spędziłam czas na lekturze książki. 🙃 Oczywiście to tylko moje zdanie. Jeżeli chcesz się, przekonać jak Tobie się spodoba to, zapraszam do lektury. Każdy ma swoje gusta i guściki. 🤪

"Kto żegna się ze mną uściśnięciem dłoni, wiąże się ze mną do czasu, aż sam nie zerwę tego układu. W moim świecie to spaja lepiej niż niejedna umowa pisemna."

Emma zostaje przez ojca wciągnięta w bezwzględny świat mafii. Przez jego długi staje się polisą ubezpieczeniową dla Dereka. McCras nie zna litości, zwłaszcza dla swoich dłużników. Zawsze odzyskuje swoje długi....