Pusheen to od dwóch dni niekwestionowana królowa moich dzieci. Książkę wygrzebałam przypadkiem w bibliotece. Młodzi znali wcześniej kotkę, bo mieli jej maskotkę, więc książka z jej przygodami spodobała się i była już obejrzana wiele razy. Książka wywołuje uśmiech na twarzy, rozbawia, a starszakowi daje możliwość poćwiczenia samodzielnego czytania.
Pozycja dla fanów kotki.

Pusheen to od dwóch dni niekwestionowana królowa moich dzieci. Książkę wygrzebałam przypadkiem w bibliotece. Młodzi znali wcześniej kotkę, bo mieli jej maskotkę, więc książka z jej przygodami spodobała się i była już obejrzana wiele razy. Książka wywołuje uśmiech na twarzy, rozbawia, a starszakowi daje możliwość poćwiczenia samodzielnego czytania.
Pozycja dla fanów kotki.

Gruba książka w twardej oprawie. Jest to coś pośredniego między picture bookiem a komiksem.
Książka bogato ilustrowana w karykaturalną postać kotki i chyba dość przejaskrawioną.
Jest to rysowana i wymyślona ,zaprojektowana postać kotki , która rzeczywiście przewinęła się przez życie Claire Belton. Pierwowzorem chicagowskiej kotki, było małe bure kociątko , płci żeńskiej ,zaadoptowane ze schroniska.
Okazała się ogromnym przytulasem i stąd powstał pomysł uwiecznienia jej w internecie oraz na łamach książki.
Postać trochę przypominająca kota z japońskiej sztuki powstała w 2010 roku, ale na dobre zagościła w domach w 2013 r na serwisie społecznościowym. Wtedy to powstały pierwsze gadżety z uroczym pulchniutkim kotkiem w wersji naklejkowej. Później posypały się długopisy, koszulki, czapeczki ,bluzy i mnóstwo innych, które zapewne znacie sami z życia.

Pusheen to kocia marka rozpoznawalna na całym świecie oprócz Garfielda, Hello Kitty.

Książeczka nie tylko dla maluchów ,uwielbiających kreskówki z Pusheen , ale również relaks dla dorosłych, którzy lubią się pośmiać i tolerują koty , bądź je uwielbiają.
Tekstu jest mało i całość jest do potraktowania z przymrużeniem oka.

Lektura podzielona jest na rozdziały dotyczącej opisu i cech charakteru samej Pusheen , ogólnej wiedzy o kotach, sposobów na życie, nowej siostrzyczce Pusheen o imieniu Stormy oraz rok z życia Pusheen. W tym ostatnim bardzo ładnie został przedstawiony Mikołaj i gwiazdkowe święta.

Rysunki i tekst jest bardzo dowcipny i humorystyczny.

Jeżeli ktoś czuje pewien niedosyt po lekturze , to na końcu podano adres internetowy strony oraz miejsc na instagramie , facebooku , twitterze , gdzie można się z nią jeszcze spotkać.

Na pewno czuje się niespełnienie z powodu braku w książeczce najdrobniejszej chociaż wzmianki o jej młodszym braciszku imieniem Pip.

Okładka zachęca wszystkich do zaglądnięcia do tej uroczej książeczki, wręcz zaprasza:
,, Odkryj , co sprawia , że Pusheen zaczyna mruczeć, i dlaczego miliony osób zakochały się w tej pulchnej, burej kotce’’.

Może to ostatnie was troszeczkę przekona. Polecam!

Gruba książka w twardej oprawie. Jest to coś pośredniego między picture bookiem a komiksem.
Książka bogato ilustrowana w karykaturalną postać kotki i chyba dość przejaskrawioną.
Jest to rysowana i wymyślona ,zaprojektowana postać kotki , która rzeczywiście przewinęła się przez życie Claire Belton. Pierwowzorem chicagowskiej kotki, było małe bure kociątko , płci żeńskiej...

Książka, jak sama Pusheen, jest słodka i sympatyczna. Nadaje się zarówno dla małych, jak i dużych na poprawę humoru, choć format mógłby być nieco większy.

Książka, jak sama Pusheen, jest słodka i sympatyczna. Nadaje się zarówno dla małych, jak i dużych na poprawę humoru, choć format mógłby być nieco większy.

Książka z ilustracjami przedstawiającymi kotkę w zabawnych sytuacjach. Liczyłam na nieco więcej tekstu - komentarzy do obrazków. Polecam dla dzieci i fanów postaci Pusheen.

Książka z ilustracjami przedstawiającymi kotkę w zabawnych sytuacjach. Liczyłam na nieco więcej tekstu - komentarzy do obrazków. Polecam dla dzieci i fanów postaci Pusheen.

Z tą kotką (kotką, cholera, ja całe życie byłem przekonany, że to kocurek) zetknął się chyba każdy, kto choć trochę czasu spędza w internecie. W końcu ma ona już 11 lat, na kocie to już będzie wiek emerytalny! Ten swojego rodzaju puchaty i uroczy fenomen jest na Facebooku, koszulkach, bluzach, piórnikach i masie innych rzeczy, a jak pisze o nim sama autorka: “to pulchna kotka pręgowana, którą rodzina przygarnęła ze schroniska, gdy kotka była mała. Lubi się przytulać, czyścić sobie futerko i ogólnie mówiąc - być urocza”. Kot jak malowany, nie ma mowy o pomyłce.

Nie będę ukrywał, że jestem pod wrażeniem wydawcy, który w 8 lat po premierze w Stanach zdecydował się na przetłumaczenie i wydanie tej pozycji. Czy warto? To zależy. Dostajemy w swoje ręce około 180 stron grafik z naszą bohaterką opatrzonych stosownymi opisami, które są takie jak sama kotka, urocze i w stylu: “Dom jest tam, gdzie mój zadek”. Ciężko z takimi uniwersalnymi prawdami polemizować.

Czy wydałbym na tę pozycję okładkowe 39,99 zł? Zdecydowanie nie. Ale wierząc w porównywarkę na LC, aktualnie można ją kupić dużo taniej i uważam, że nawet jeżeli całą książkę można przejrzeć (bo o czytaniu ciężko tutaj mówić) przez jakąś godzinę, to będzie to godzina podczas której uśmiech nie powinien Wam schodzić z ust, a w tych dziwnych czasach, to szczególnie ważne dla zdrowia i samopoczucia :) Dodatkowo podejrzewam też, że konstrukcja książeczki zdecydowanie może się sprawdzić jako ćwiczenie dla tych najmłodszych czytelników, którzy w lekturze dopiero stawiają pierwsze kroki.

Z tą kotką (kotką, cholera, ja całe życie byłem przekonany, że to kocurek) zetknął się chyba każdy, kto choć trochę czasu spędza w internecie. W końcu ma ona już 11 lat, na kocie to już będzie wiek emerytalny! Ten swojego rodzaju puchaty i uroczy fenomen jest na Facebooku, koszulkach, bluzach, piórnikach i masie innych rzeczy, a jak pisze o nim sama autorka: “to pulchna...

Z jednej strony dostałem to czego oczekiwałem, ale pojawiło się też rozczarowanie o jakim czuję się w obowiązku poinformować.
Obok kotki Pusheen, mamy też obrazki z jej siostrą Stormy. Niestety pozycja powstawać musiała na tyle dawno, ze w uniwersum Pusheen, nie było brata imieniem Pip. Pip był zawsze moim ulubieńcem i całkowity brak wzmianki o nim po prostu boli.

Z jednej strony dostałem to czego oczekiwałem, ale pojawiło się też rozczarowanie o jakim czuję się w obowiązku poinformować.
Obok kotki Pusheen, mamy też obrazki z jej siostrą Stormy. Niestety pozycja powstawać musiała na tyle dawno, ze w uniwersum Pusheen, nie było brata imieniem Pip. Pip był zawsze moim ulubieńcem i całkowity brak wzmianki o nim po prostu boli.

"Pusheen" to zabawna książka z obrazkami w roli głównej o popularnej kotce z Internetu. Pusheen - bo o niej mowa przedstawiona jest tu w całej okazałości. Możemy poznać rzeczy, które lubi robić najbardziej. Przeczytamy o porywających przygodach, które nieustannie przeżywa. Odkryjemy zabawne i mroczne sekrety z jej kociego życia. Ta urocza kotka podbiła serca wielu ludzi na całym świecie. Stała się kultową postacią, która niejednokrotnie wywołuje pozytywne emocje.

"Pusheen" to książka, w której nie znajdziecie zbyt wiele tekstu i treści. Mimo tego książkę przewertowałam z przyjemnością i uśmiechem na twarzy. Ilustracje ze znaną kotką przyciągają wzrok i zdecydowanie umilają szarą rzeczywistość. Trudno jest nie lubić tej puchatej, szarej kulki, która przyjaźnie się do nas uśmiecha. W moim odczuciu książka to dobra propozycja dla najmłodszych, szczególnie dla dziewczynek, które kochają koty.

"Pusheen" to zabawna książka z obrazkami w roli głównej o popularnej kotce z Internetu. Pusheen - bo o niej mowa przedstawiona jest tu w całej okazałości. Możemy poznać rzeczy, które lubi robić najbardziej. Przeczytamy o porywających przygodach, które nieustannie przeżywa. Odkryjemy zabawne i mroczne sekrety z jej kociego życia. Ta urocza kotka podbiła serca wielu ludzi na...

Kochana i pluszowa książka. Najlepsza będzie dla fanów Pusheena ale dla tych, którzy go nie znają ale są kociarzami też będzie super.
Bardzo ładnie wydana, twarda oprawa i szyte kartki. Do tego duże ilustracje i przejrzysty podział na rozdziały.
Jak dla mnie - idealna na prezent. Totalnie pozytywna i rozczulająca. Taki słodki, miły gadżet

Kochana i pluszowa książka. Najlepsza będzie dla fanów Pusheena ale dla tych, którzy go nie znają ale są kociarzami też będzie super.
Bardzo ładnie wydana, twarda oprawa i szyte kartki. Do tego duże ilustracje i przejrzysty podział na rozdziały.
Jak dla mnie - idealna na prezent. Totalnie pozytywna i rozczulająca. Taki słodki, miły gadżet

Raczej nie ma tu zbyt wiele do czytania, ale całość jest niezwykle urocza. ;)

Raczej nie ma tu zbyt wiele do czytania, ale całość jest niezwykle urocza. ;)