Bardzo trudna książka, do której podeszłam bardzo osobiście, gdyż sama również zmagałam się z problemem który miała Kendra, a raczej radziłam sobie z problemami w taki sam sposób jak ona. Czytając ją przenioslam się w czasie, kiedy czułam się dokładnie tak jak ona i przyznam szczerze, że mimo iż mam to juz za sobą, to nie czułam się swobodnie.
Kendra ma piętnaście lat i jest ofiarą przemocy seksualnej. Uczęszcza na terapię, która pomaga jej przypomnieć sobie twarz swojego oprawcy. Strach przed nim spowodował, że dziewczyna odcięła się od tego co jej sie przytrafiło, ale z pomocą terapeutki, która jest jej biższa niż własna matka, nauczycielki sztuki i dziewczyny, w której się zakochuje, powoli odzyskuje wspomnienia. Mimo to Kendra jest cały czas zastraszana, co rusz otrzymuje wiadomości od oprawcy, które maja ją uciszyć, ciągle czuje, ze ktoś ją śledzi, a jedyne co pomaga jej opanować emocje jest nóż, którym sie okalecza.

Trudna, ale jednocześnie piękna książka... trudna, bo temat bardzo nieprzyjemny, a piękna, bo pokazuje, jak silną osoba jest Kendra, jej walka o lepsze jutro dla siebie, o wolność, jej uczucia oraz marzenia. Polecam ludziom otwartym na tego typu tematy.

Bardzo trudna książka, do której podeszłam bardzo osobiście, gdyż sama również zmagałam się z problemem który miała Kendra, a raczej radziłam sobie z problemami w taki sam sposób jak ona. Czytając ją przenioslam się w czasie, kiedy czułam się dokładnie tak jak ona i przyznam szczerze, że mimo iż mam to juz za sobą, to nie czułam się swobodnie.
Kendra ma piętnaście lat i...