Hej,
Szukam książki, którą czytałam dawno temu. Jedyne co pamiętam to, że książka miała czerwoną okładkę. Fabuła była o tym, że świat był po jakiejś apokalipsie, ludzie zaczęli żyć w wirtualnym świecie. Głównym bohater o ile dobrze pamiętam był nastoletni chłopak.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelką pomoc :)

Hej,
Szukam książki, którą czytałam dawno temu. Jedyne co pamiętam to, że książka miała czerwoną okładkę. Fabuła była o tym, że świat był po jakiejś apokalipsie, ludzie zaczęli żyć w wirtualnym świecie. Głównym bohater o ile dobrze pamiętam był nastoletni chłopak.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelką pomoc :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ahoj!
Mam nadzieję, że ktoś z was mi pomoże. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie książka (cykl książek) które czytałem będąc jeszcze nastolatkiem, jednak nie mogę sobie za nim na świecie przypomnieć tytułu.
Głównym bohaterem był mężczyzna który podróżował ze swoim psem po różnych światach (bądź planetach, nie jestem pewien). Używał magii (z tego co pamiętam występowały tam dwa różne, wrogie sobie ludy, które używały magii runicznej, jeden lud miał runy wytatuowane na ciele i podczas ich aktywacji świeciły one na niebiesko i czerwono, drugi lud używał magii jakby "wewnątrz" siebie, żadnych run nie było widać). Pamiętam, że w jednej z części był na planecie pełnej bujnej roślinności, w innej części był w podziemnym świecie. Może ktoś z was kojarzy o co może chodzić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Ahoj!
Mam nadzieję, że ktoś z was mi pomoże. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie książka (cykl książek) które czytałem będąc jeszcze nastolatkiem, jednak nie mogę sobie za nim na świecie przypomnieć tytułu.
Głównym bohaterem był mężczyzna który podróżował ze swoim psem po różnych światach (bądź planetach, nie jestem pewien). Używał magii (z tego co pamiętam występowały...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam,może ktoś mi pomoże. Książka wydana dawno temu,dwójka dzieciaków jedzie na wakacje do cioci,chyba do Wrocławia i tam są dwa psy,jeden z nich nazywa się Gustaw... Tyle pamiętam. Ktoś,coś???

Witam,może ktoś mi pomoże. Książka wydana dawno temu,dwójka dzieciaków jedzie na wakacje do cioci,chyba do Wrocławia i tam są dwa psy,jeden z nich nazywa się Gustaw... Tyle pamiętam. Ktoś,coś???

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Witajcie,
parę lat temu czytałam fajną książkę i za żadne skarby nie mogę przypomnieć sobie ani tytułu ani autora (pamiętam tylko, że był Polakiem).

Książka ta była zbiorem opowiadań - z tego co pamiętam jedno dotyczyło Świąt Bożego Narodzenia i wizyty księdza po kolędzie (dzieci biegały po klatce patrząc na którym piętrze już jest ksiądz, żona kazała mężowi wytrzepać dywan i zrobić zakupy). Książka była bardzo zabawne, a jednocześnie pokazywała wszystkie nasze - Polaków przywary i zwyczaje.

Będę bardzo wdzięczna za pomoc!:)

Witajcie,
parę lat temu czytałam fajną książkę i za żadne skarby nie mogę przypomnieć sobie ani tytułu ani autora (pamiętam tylko, że był Polakiem).

Książka ta była zbiorem opowiadań - z tego co pamiętam jedno dotyczyło Świąt Bożego Narodzenia i wizyty księdza po kolędzie (dzieci biegały po klatce patrząc na którym piętrze już jest ksiądz, żona kazała mężowi wytrzepać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzień dobry,

kilka lat temu czytałam pewną książkę fantasy. Nie pamiętam dużo, ale może ktoś skojarzy tytuł.

Głównym bohaterem książki był młody mężczyzna, zdaje się, że imię miał na L. W świecie tym występowały trzy rodzaje magów: czarny, biały i szary. Ten ostatni nie był ani dobry, ani zły. Z tymi czarnymi i białymi to coś mi się kojarzy, że było na odwrót niżbyśmy się spodziewali: biali byli źli, ale niestety tego nie jestem pewna.

Pamiętam, iż główny bohater wiódł spokojne życie, aż w końcu musiał wyruszyć. Nie pamiętam, co go do tego skłoniło. Pamiętam natomiast jeden wątek dosyć dobrze. Mężczyzna ten wylądował u dobrego człowieka, który zajmował się robieniem drewnianych mebli. Ów człowiek szkolił go, dał mu miejsce do spania, zaoferował posiłki, w zamian za pomoc. Nasz bohater uczył się pilnie, aż w końcu przerósł swojego mistrza, ponieważ miał dar "widzenia" drewna nie tylko oczami, ale mógł jakby się w nim zagłębić, przez co łatwiej mu było uzyskać pożądany kształt. To oczywiście wszystko przez to, że miał w sobie magiczne zdolności. Był też wątek, chyba z córką stolarza, gdzie coś tam zaiskrzyło, ale z jakiegoś powodu nie zostali parą.

Pamiętam również, iż taki ktoś, kto miał w sobie zdolności, mógł wybrać, jakim magiem się stanie. I on spotkał szarego maga i postanowił pójść w jego ślady.

Niestety więcej nie pamiętam, czytałam to ładnych kilka lat temu, kiedy jeszcze inaczej postrzegałam rzeczywistość, chciałabym do tego wrócić.

Będę wdzięczna za podpowiedzi.

Dzień dobry,

kilka lat temu czytałam pewną książkę fantasy. Nie pamiętam dużo, ale może ktoś skojarzy tytuł.

Głównym bohaterem książki był młody mężczyzna, zdaje się, że imię miał na L. W świecie tym występowały trzy rodzaje magów: czarny, biały i szary. Ten ostatni nie był ani dobry, ani zły. Z tymi czarnymi i białymi to coś mi się kojarzy, że było na odwrót niżbyśmy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam,
lata temu jeszcze jako dziecko czytałam książkę, która była thrillerem psychologicznym bądź czymś w tym stylu. Pamiętam, że w książce była lekarka. Pojawiła się scena, że będąc w domu swojego pacjenta (chyba) znalazła kota z wydłubanymi oczami. Był tam również z tego co kojarzę motyw jakiejś wyspy, na której uwięzione były dzieci. Niestety nic więcej nie pamiętam, a bardzo chciałabym znaleźć tę książkę. Liczę na Waszą pomoc.

Witam,
lata temu jeszcze jako dziecko czytałam książkę, która była thrillerem psychologicznym bądź czymś w tym stylu. Pamiętam, że w książce była lekarka. Pojawiła się scena, że będąc w domu swojego pacjenta (chyba) znalazła kota z wydłubanymi oczami. Był tam również z tego co kojarzę motyw jakiejś wyspy, na której uwięzione były dzieci. Niestety nic więcej nie pamiętam, a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki, romansu chyba historycznego. Młoda dziewczyna ucieka od męża, bo ten traktuje ją przedmiotowo. Zaczyna pracę/zakłada w szkole i przyjmuje inne nazwisko, zaprzyjaźnia się z kobietami, które chcą znaleźć jej męża ale ona odmawia. Mąż cały czas jej szuka aż w końcu jego sługa informuje go gdzie jest. Postępem sprowadza ją do domu. Książka zawiera dużo retrospekcji.

Szukam książki, romansu chyba historycznego. Młoda dziewczyna ucieka od męża, bo ten traktuje ją przedmiotowo. Zaczyna pracę/zakłada w szkole i przyjmuje inne nazwisko, zaprzyjaźnia się z kobietami, które chcą znaleźć jej męża ale ona odmawia. Mąż cały czas jej szuka aż w końcu jego sługa informuje go gdzie jest. Postępem sprowadza ją do domu. Książka zawiera dużo retrospekcji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szukam książki o Joannie, wciąż pochlipującej wrażliwej dziewczynie która nie dostała się na studia. Została wysłana przez rodzinę statkiem Batory (chyba) w podróż do ciotki do jakiegoś kraju w Ameryce. Na statku przeżywa wielką miłość z trzecim mechanikiem. Niestety wraz z dopłynięciem do celu , mimo obietnic , że się spotkają i będą razem - ich kontakt się urywa. Cierpią . W końcu się spotykają, on jest dalej trzecim mechanikiem, a ona ?? Już nie pamiętam. Może ktoś czytał tę książkę i mi pomoże ja odnaleźć? zadanie dla czytelników 50+

Szukam książki o Joannie, wciąż pochlipującej wrażliwej dziewczynie która nie dostała się na studia. Została wysłana przez rodzinę statkiem Batory (chyba) w podróż do ciotki do jakiegoś kraju w Ameryce. Na statku przeżywa wielką miłość z trzecim mechanikiem. Niestety wraz z dopłynięciem do celu , mimo obietnic , że się spotkają i będą razem - ich kontakt się urywa. Cierpią...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam. Kiedyś dawno dawno temu czytałem pewną książkę(Z góry przepraszam za chaotyczną pisownie) a mianowicie głównym bohaterem był pisarz który został porwany przez własnego brata, przetrzymywał go na pustyni z dala od ludzi. Niestety nie pamiętam nic więcej :/ to był thriller/Kryminał. Z góry dziękuję za każdą pomoc. Pozdrawiam

Witam. Kiedyś dawno dawno temu czytałem pewną książkę(Z góry przepraszam za chaotyczną pisownie) a mianowicie głównym bohaterem był pisarz który został porwany przez własnego brata, przetrzymywał go na pustyni z dala od ludzi. Niestety nie pamiętam nic więcej :/ to był thriller/Kryminał. Z góry dziękuję za każdą pomoc. Pozdrawiam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Witam.
Szukam książki,którą czytałam sporo lat temu. Była to co prawda książka typowo młodzieżowa, ale może ktoś będzie w stanie mi pomóc. Akcja rozpoczynała się od tego,że mężczyzna ( chyba dziennikarz? ) przyjechał do swojego przyjaciela na wakacje, u którego przebywały 3 wnuczki jak i chłopak, który nie był z nimi spokrewniony. Historia cały czas jest opowiadana z perspektywy owego mężczyzny. W pewnym momencie jest akcja z szukaniem starego witraża, który ktoś ukrył w czasie wojny(?) i nasz bohater wraz z jedną z dziewczyn odnajduje go, oczywiście odkrywając przy tym historię związaną z całym wydarzeniem. Coś mi świta,że między jedną z dziewczyn a tym młodym chłopcem rozkwita uczucie, ale jedna z kuzynek( ktoś zawsze musi być zły, meh) strasznie ingeruje w ich relacje. Książka kończy się zdaje tym,że wszyscy siedzą w domu z powodu szalejącej wokół burzy, aż do momentu gdy owa zakochana dziewczyna wybiega z domu, a jej dziadek rusza za nią.

Książka jest na pewno polska, prawdopodobnie pisana przez kobietę i chyba była to jakaś seria, w której uczestniczyli różni pisarze(?). Coś mi świta,że nazwa samej serii mogła mieć coś wspólnego z motylem...

Przepraszam,za chaotyczny opis, ale może ktoś będzie mi w stanie pomóc.

Witam.
Szukam książki,którą czytałam sporo lat temu. Była to co prawda książka typowo młodzieżowa, ale może ktoś będzie w stanie mi pomóc. Akcja rozpoczynała się od tego,że mężczyzna ( chyba dziennikarz? ) przyjechał do swojego przyjaciela na wakacje, u którego przebywały 3 wnuczki jak i chłopak, który nie był z nimi spokrewniony. Historia cały czas jest opowiadana z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej