-
Artykuły
Hłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylko
1 -
Artykuły
Akcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante Tomicia
1 -
Artykuły
„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego Tuomainena
2 -
Artykuły
Brak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytyki
15
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Grupy użytkowników Młodzi Czytelnicy
Jakim bohaterem z ksiażki chciałbyś być ?
odpowiedzi [40]
Z jednej strony chętnie znalazłabym się w którejś książce Carlosa Ruiza Zafóna, ale z drugiej one strasznie łamią serce a potem próbują tę ruinę posklejać.
Mimo wszystko, gdybym mogła znaleźć się w jakiejś książce to na pierwszy ognień poszłyby książki fantastyczne, najlepiej te, gdzie ludzie obdarzeni są mocami - chciałabym wiedzieć co dostałabym w "darze" i jak mogłabym...
Chciałabym być Chiyoko z Endgame! Endgame. Wezwanie
Ewentualnie Katie z Kroniki Tempusu: Królowa musi umrzeć , przeżywa świetne rzeczy.
Chciałabym być Karou z Córka dymu i kości , ewentualnie Ami z Rywalki
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja chciałabym być Gwendolyn z trylogi czasu. Byłabym nieśmiertelna, miałabym nieśmiertelnego chłopaka i mogłabym podróżować w czasie. Czego chcieć więcej?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hm, a nie poczułabyś w końcu zmęczenia takim życiem? Nieśmiertelność jest fajna, ale oglądanie jak twoi najbliżsi (śmiertelni) odchodzą jeden po drugim, już chyba takie fajne nie jest.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Chciałabym umierać i rodzić się na nowo jak Ursula Todd z Jej wszystkie życia. Przeżyć swoje życie raz jeszcze podążając innymi ścieżkami. Czasem po prostu jestem ciekawa co by było gdybym dokonała innych wyborów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ciekawe. Zazwyczaj ludzie chcieliby przeżyć swoje życie jeszcze raz albo cofnąć się w czasie, żeby coś naprawić. Twoje marzenie jest intrygujące i bardzo mi się podoba ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Chciałabym być Bilbo Bagginsem albo Frodo Bagginsem. Byłoby niesamowicie przeżyć to, co oni. Tylko nie chciałabym mieć hobbickich stóp :P
W zasadzie fajnie byłoby też być elfem, mieszkać w Mirkwood lub Rivendell.
Wszyscy ci mówią, że masz być sobą. Ale jeśli masz do wyboru być sobą albo Thranduilem zawsze wybierz bycie The Party Elf King :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ale serio, chciałabyś iść na piechtę do Mordoru mając na przewodnika stwora, który przez każdą sekundę wędrówki zastanawia się jak cię zamordować i oskubać? Poza tym....to cholernie daleko.
To ja już wolę iść na smoka. Przynajmniej krajobrazy ładniejsze. I kompania ciekawsza :D
Nie jestem pewna, czy chciałabym być samym Thranduilem, ale być u niego na imprezie... marzenie :D Widzę to wino lejące się strumieniami...
W sumie nie przemyślałam tego. Rzeczywiście, wolałabym wędrówkę z krasnoludami :)
Taaak! Impreza w Mirkwood!Też o tym marzę :D
To jak następnym razem jakieś smoczysko się pojawi i będzie jakieś królestwo do odbicie z jego jaszczurzych szponów, zabieramy się z ekipą?
No jasne! Nie można przegapić takiej przygody :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja jakbym miała wybierać, weszłabym w skórę Jaskra ;)
To jego beztroskie podejście do życia i świata. Jeździ gdzie chce, robi co chce i zarabia na tym w czym jest dobry i co kocha ;3 Poza tym bezczelny z niego typek i potrafi się odgryźć. No i jest oddanym przyjacielem ;)
Chciałabym być Julią z daru Julii - chociaż poznała wiele zła i miała ciężkie życie to.....bleee PO PROSTU BYŁA Z WERNEREM i dlatego chcę nią być 💛💙💜💚❤️💛💚💙💜
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post