Ja na urlop wyjeżdżam za tydzień i zdecydowałam, że pojedzie ze mną "Szacki. Trylogia kryminalna". Książka słusznych rozmiarów więc akurat na wakacje.
Udanych i zaczytanych wakacji dla wszystkich książkomaniaków:)

Ja na urlop wyjeżdżam za tydzień i zdecydowałam, że pojedzie ze mną "Szacki. Trylogia kryminalna". Książka słusznych rozmiarów więc akurat na wakacje.
Udanych i zaczytanych wakacji dla wszystkich książkomaniaków:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czytałam "Godzinę szakala" Jaumanna i też mnie nie zachwyciła, ale obiecałam sobie że wrócę jeszcze do książek tego autora. Skoro "Kamienista ziemia" jest lepsza, to na pewno po nią sięgnę. Z kolei "Ofiara Polikseny" od dawna czeka na mojej półce i może właśnie tegoroczny urlop będzie dobrą dla niej chwilą. Książkę Jamesa na pewno przeczytam, chyba nigdy się jeszcze nie zawiodłam na laureatach Bookera.
Ja na urlop (i nie tylko) polecam, trochę na przekór, książki Michaela Crummey'a. Nie przepadam za upałami, więc zimna Nowa Fundlandia na lato jest idealna! Z resztą doskonała proza jest idealna w każdych warunkach. ;)

Czytałam "Godzinę szakala" Jaumanna i też mnie nie zachwyciła, ale obiecałam sobie że wrócę jeszcze do książek tego autora. Skoro "Kamienista ziemia" jest lepsza, to na pewno po nią sięgnę. Z kolei "Ofiara Polikseny" od dawna czeka na mojej półce i może właśnie tegoroczny urlop będzie dobrą dla niej chwilą. Książkę Jamesa na pewno przeczytam, chyba nigdy się jeszcze nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post