„Hold the door” ten moment w filmie powalił mnie na kolana.

„Hold the door” ten moment w filmie powalił mnie na kolana.

Akurat wątek Quentyna miał duże znaczenie w sadze ;). Bo teraz mniej więcej wiadomo jak się rozłożą siły w kolejnych tomach, i wiadomo to, że Dorne poprze Młodego Gryfa, a nie Dany :P.

A sam serial zdecydowanie idzie co raz gorszą linią fabularną. Zbrodnią na literaturze były wątki z Dorne i Żelaznych Wysp, a zniszczenie postaci Ashy jest niesmaczne.

Akurat wątek Quentyna miał duże znaczenie w sadze ;). Bo teraz mniej więcej wiadomo jak się rozłożą siły w kolejnych tomach, i wiadomo to, że Dorne poprze Młodego Gryfa, a nie Dany :P.

A sam serial zdecydowanie idzie co raz gorszą linią fabularną. Zbrodnią na literaturze były wątki z Dorne i Żelaznych Wysp, a zniszczenie postaci Ashy jest niesmaczne.

To z tego, że odkąd twórcy serialu czerpią mniej z pierwowzoru, fabuła, gęstość i komplikacja intryg, wzajemnych zależności, złożoność postaci uległy znacznemu spłyceniu. Meh.

To z tego, że odkąd twórcy serialu czerpią mniej z pierwowzoru, fabuła, gęstość i komplikacja intryg, wzajemnych zależności, złożoność postaci uległy znacznemu spłyceniu. Meh.

Bardzo fajny tekst. W przystępny sposób podsumował to, co chodziło mi po głowie od kilku tygodni. :-)
Tylko kiedy te Wichry wreszcie wyjdą?...

Bardzo fajny tekst. W przystępny sposób podsumował to, co chodziło mi po głowie od kilku tygodni. :-)
Tylko kiedy te Wichry wreszcie wyjdą?...

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.