forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Listy do lamusa - wygraj książkę "Listy"
Mało kto dziś pisze prawdziwe listy. Pachnący papier i wieczne pióro zamieniliśmy na wyświetlacze i klawiatury, a piękne, eleganckie formułki na lapidarne teksty, które nie zachwycają już swym brzmieniem, ale za to o wiele łatwiej wstukać je w maila czy SMS-a. Czy sztuka epistolarna naprawdę zanika? Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Listy
Regulamin
- Konkurs trwa od 25 listopada do 1 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Czarne.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [51]
Zdecydowanie mogę zaprzeczyć. Sztuka epistolarna nie zanika. Jest ona kultywowana na różne sposoby. Faktem jest, że nie jest to powszechny środek kontaktu, ale niestety stało się to przez znaczny rozwój technologii. Listy w tym momencie zeszły już na dalszy plan, a zostały zastąpione komunikatorami internetowymi, możliwością dzwonienia przez telefon bądź nawet już...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Aś: Pocałował mnie! xD
Kate: OMG! Opowiadaj!
Aś: Było cudownie… z.w mama woła ;/
Kate: Pośpiesz się!
Joanna zbiegła po schodach cała w skowronkach prawie całując matkę. Powstrzymał ją jedynie wrogi wyraz twarzy rodzicielki. Czyżby miała kłopoty?
- Wiesz która godzina?! Ja tu od zmysłów odchodzę!
- Mamo, przestań. Jestem już dorosła.
- Masz 16 lat. Jak już będziesz się sama...
Czy kiedykolwiek
ktoś jeszcze będzie pisał
do mnie listy?
Czy kiedykolwiek
ktoś mnie pokocha?
Bezinteresownie
i bezwarunkowo?
Czy któraś okaże
się tą jedyną?
Czy kiedyś cały
pomarszczony
z artretyzmem usiądę
w bujanym krześle
na werandzie i przeczytam
na końcu kartki :
P.S Kocham Cię?
Zbliżające się święta to najlepsza okazja by wysłać kartkę z życzeniami i kilka słów listu o tym jak tęskno bez drugiego człowieka. Moja babcia wytrwale przy każdej okazji świąt czy imienin starannie rozkłada papeterię i na niej tworzy, dosłownie wylewa swe myśli! Podziwiam ją, że przez tyle lat nie kupiła ciasta w sklepie, bo piecze je sama i drugą zdawać by się mogło...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Co poeta miał na myśli?
Czy sztuka epistolarna zanika? Ależ skąd. Sztuka rozumiana jako jej składowa – literatura epistolarna ciągle jest całkiem modna. Owszem – są powieści historyczne, powieści, których akcja rozgrywa się w poprzednim wieku i tu jak najbardziej forma powieści jako wymiana korespondencji (tradycyjnych listów) jest co najmniej odpowiednia.
Ba – gdy akcja...
Pamiętam jak dziesięć lat temu, przypadkowo poznana przez Internet, dziewczyna z Rosji zaproponowała mi tradycyjną korespondencję - „bo papierowe listy mają duszę”. Pamiętam wieczory spędzone nad słownikami, kiedy szukając odpowiednich konstrukcji zdaniowych, starałam się zawrzeć w tych listach cząstkę siebie. Pamiętam rodzinę i znajomych, którzy z zaciekawieniem i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bardzo bym sobie życzyła, by sztuka epistolarna nie umarła nigdy. To dzięki temu sposobowi narracji pokochałam m.in. takie książki jak „Cierpienie młodego Wertera” czy „Drakulę”. Listy wplecione w fabułę książek dają mi poczucie poznania bardziej osobistych wyznań, uczuć i myśli bohaterów. Bardzo to cenię. To buduje rzeczywistą relację z postacią z książki.
W swoim czasie...
List tradycyjny nie ma monopolu na piękno i głębię. O jego atrakcyjności decydują wciąż tylko trzy własności, które w w świecie wirtualnym zostały zepchnięte na margines: estetyka, materialność oraz intymność własnoręcznego pisma rozmówcy. Tę intymność potęguje świadomość, że nadawca trzymał ów przedmiot jeszcze niedawno w ręku. Relikwia dotyku. To wystarczy, by zdecydować,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPięknie i tak prawdziwie opisałaś zagadnienie :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak zanika. Może jest jeszcze jakiś odsetek ludzkości który pisze listy piórem na papierze ale sa to albo niepoprawni romantycy albo ludzie którym cywilizacja czy sytuacja geopolityczna z jakichś powodów nie daje możliwości skorzystania z tabletu, laptopa, internetu czy telefonu. Ale zanikają nie tylko tradycyjne nośniki sztuki epistolarnej ale też całe jej piękno. Dziś w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoim zdaniem sztuka pisania listów zostaje wypychana ze względu na szybkość i komfort dostarczania smsów i emaili. Jednak dzięki tym nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym samo pisanie listów np. Do ukochanej, do rodziny itp. nabrało zdecydowanie więcej uroku. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu korespondencja poprzez listy była rzeczą naturalną, a nawet konieczną. Dzisiaj...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej