forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Wujek Dobra Rada - wygraj książkę "Życie na wynos".

LubimyCzytać
utworzył 05.06.2017 o 14:50

Emilia Przecinek, znana autorka powieści dla kobiet, w wieku czterdziestu lat zostaje rozwódką z dwójką nastoletnich dzieci, kredytem hipotecznym do spłacenia oraz matką i teściową na karku. Dzieci nalegają, żeby chodziła na randki, a obie starsze panie włażą z butami, gdzie tylko się da. W takiej sytuacji można albo załamać się nerwowo, albo popełnić morderstwo. Pech chce, że teściowa pisarki łamie nogę. Unieruchomiona na wózku, zaczyna obserwować sąsiadów. Przed wścibskimi staruszkami nic się nie ukryje. Ani kochanka o czerwonych włosach, ani skłonna do awantur żona, ani leżący w piwnicy trup, którego znajduje Emilia.

 
Zapewne każdy z nas to przeżył – gradobicie pytań o oceny i szkolną sympatię, a później kilka życiowych rad od wujków i cioć. Zupełnie za darmo. Jaka była najdziwniejsza lub najśmieszniejsza wskazówka, którą otrzymaliście od starszej osoby?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Życie na wynos - Jacek Skowroński
Życie na wynos

Autor : Olga Rudnicka

Emilia Przecinek, znana autorka powieści dla kobiet, w wieku czterdziestu lat zostaje rozwódką z dwójką nastoletnich dzieci, kredytem hipotecznym do spłacenia oraz matką i teściową na karku. Dzieci nalegają, żeby chodziła na randki, a obie starsze panie, no cóż, jak to one, włażą z butami, gdzie tylko się da. W takiej sytuacji można albo załamać się nerwowo, albo popełnić morderstwo. Mimo niesprzyjających okoliczności Emilia postanawia odmienić swoje życie. Nie jest to łatwe, gdyż mężczyźni, których spotyka, absolutnie nie przypominają wspaniałych bohaterów jej powieści. Pech chce, że teściowa pisarki łamie nogę. Unieruchomiona na wózku, zaczyna obserwować sąsiadów, co okazuje się zajęciem na pełen etat, a nawet dwa, gdyż nie wszystko można zobaczyć przez okno, niektóre rzeczy trzeba podsłuchać. Przed wścibskimi staruszkami nic się nie ukryje. Ani kochanka o czerwonych włosach, ani skłonna do awantur żona, ani leżący w piwnicy trup, którego znajduje Emilia.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 5 czerwca do 12 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Prószyński i S-ka.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [84]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Cleo99 08.06.2017 19:11
Czytelnik

,,Nie ważne jak wygląda, wygląd nie jest wcale ważny, aby tylko był ładniejszy od diabła", są to słowa mojej ukochanej babci. Wzięłam je sobie bardzo do serca. Poznając mężczyznę, nie zachwycałam jego wyglądem, poznawałam go od wewnątrz skupiając na tym jakim jest człowiekiem. Bo przecież najważniejszy punkt spełnia każdy kandydat, z pewnością jest ładniejszy od diabła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
smoku4737 08.06.2017 16:37
Czytelniczka

Tydzień temu byłam w odwiedzinach u mojej babci, która opowiadała jak bardzo przeszkadzają jej śpiewy cukrówek nad ranem. "Jak ci kiedyś będą śpiewać, dziecko, to weź porządnego ziemniaka, wyjdź na balkon i rzucaj w nie tak długo, aż zabraknie ziemniaków." Zapytałam więc ze śmiechem, czy po tym już nie śpiewały jej rano, a ona "No nie, teraz to wieczorem, ale ziemniaków...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
sloneczko89 08.06.2017 16:11
Czytelniczka

"Nie wiąż się z mężczyzną pracującym w biurze/urzędzie, bo taki będzie chodził ciągle pod krawatem, z teczuszką w ręku, będziesz mu tylko koszule prasowała, a on po całym dniu pracy będzie zdradzał cię z sekretarką/asystentką. Weź sobie za męża rolnika, taki prosty, swojski chłopak jest najlepszy i zawsze będziesz miała go na oku".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kasik33 07.06.2017 19:40
Czytelnik

Za każdym razem gdy widzę się z moją babcią słyszę "Dziecko ożeń się. Załóż rodzinę". Ma problemy z pamięcią, ale o tym zawsze pamięta.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Skorpionka_toja 07.06.2017 19:07
Czytelniczka

Najdziwniejsza rada? Usłyszałam ją kiedyś od sąsiadki. Było to może 25 lat temu. Miała ona wówczas około 70. Ja byłam w klasie maturalnej. Miałam ciężkie zapalenie oskrzeli. Przyszła do mojej mamy na kawę. I powiedziała,aby wyrzucić wszystkie leki,a gardło owinąć starą,przepoconą skarpetką. Rzekomo miało to udrożnić drogi oddechowe. Obrzydliwe. Wiem. Nie wiem,czy skuteczne....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Paweł 07.06.2017 12:01
Czytelnik

quidquid agis, prudenter agas et respice finem.Ta sentencja brzmi zawsze w moich myślach.Są to słowa jakie zostawił mi w "spadku" mój chrzestny.Mile wspominam zarówno to, jaki był oraz to co od niego otrzymałem

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mateoczips 07.06.2017 09:03
Czytelnik

"Nie popijaj śliwek mlekiem".

Śmieszna ale mądra rada :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dominika 07.06.2017 07:41
Czytelniczka

Moją życiową radę dała mi moja mama. Zabawne, bo powtarza mi ją odkąd byłam dzieciaczkiem, chyba od najmłodszych lat starała się ustrzec mnie od nałogu, a brzmiała ona tak:
"Nie pal dziewczyno fajek, bo Cie żaden chłopak nie pocałuje!"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Anita 07.06.2017 01:26
Czytelnik

„ Babcia powiedziała człowiek jest o centymetr dłuższy jak leży niż jak stoi”

Wskazówka ta zawsze wydawała mi się niewiarygodna z uwagi na fakt iż jest ona na pierwszy rzut oka sprzeczna z prawami fizyki . Było tak aż do czasu gdy na pewnym wykładzie wyświetlono mi film w którym pewien fizyk podczas swojego wykładu postanowił zweryfikować sąd babci . Zmierzył...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
barara 06.06.2017 23:00
Czytelnik

Moja babcia w trudnych sytuacjach zawsze mi mówiła "Jesli niebo stworzyło słonia,stworzy i trawę dla niego",i rzeczywiście zawsze gdzieś było jakieś koło ratunkowe,które pozwalało mi wyjść na prostą.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post