forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Mój pradziadek, moja prababcia - wygraj książkę "Miłość w czasach zagłady".

LubimyCzytać
utworzył 13.04.2016 o 14:15

Młoda amerykanka, Felicity, poszukując w Rzymie matki, natyka się na mroczną historię swojej rodziny. Aby ją wyjaśnić, musi się cofnąć do najbardziej ponurego rozdziału dwudziestowiecznej historii i poznać dramatyczne losy swojej prababki – słynnej śpiewaczki operowej Elisabeth Malpran i jej córki Deborah. Splot miłości, winy i pojednania zniszczył obie kobiety i przez pokolenia rzucił cień także na życie Felicity.


Dla wielu osób babcia i dziadek to jedne z najbliższych osób na świecie. Rzadko jednak, wiemy więcej o ich rodzicach. W przypadku bohaterki powieści Hanni Münzer, poznanie historii swoich przodków, oznacza powrót do bolesnej przeszłości jej rodziny. Mamy nadzieję, że dla Was, wspomnienia o pradziadkach oznaczają tylko sentyment i ciepłe uczucia. Czy znacie ich życiorysy? Podzielcie się z nami opowieścią o nich.


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Miłość w czasach zagłady - Jacek Skowroński
Miłość w czasach zagłady

Autor : Hanni Münzer

Jak daleko posunie się matka, by ratować swoje dzieci? Do czego zdolna jest córka, by pomścić ojca? Czy głęboka, pokonująca wszystkie przeszkody miłość może przetrwać pokolenia i zabliźnić stare rany? Kiedy Elisabeth Malpran, chcąc ratować rodzinę, wiąże się z SS Obersturmbannführerem Albrechtem Brunnmannem, nie wie jeszcze, że zawiera pakt z diabłem… Pakt, który położy się cieniem na życiu jej córki. Młoda amerykanka Felicity poszukując w Rzymie matki, natyka się na mroczną historię swojej rodziny. Aby ją wyjaśnić, musi się cofnąć do najbardziej ponurego rozdziału dwudziestowiecznej historii i poznać dramatyczne losy swojej prababki – słynnej śpiewaczki operowej Elisabeth Malpran i jej córki Deborah. Splot miłości, winy i pojednania zniszczył obie kobiety i przez pokolenia rzucił cień także na życie Felicity.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 13 kwietnia do 20 kwietnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Insignis.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [71]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
zajceva  - awatar
zajceva 19.04.2016 13:46
Czytelniczka

Prababka zawsze była dla mnie próbą Obrazu, mętną, zimną wodą, w której gubiłam Jej postać. Nigdy nie pamiętałam Jej głosu, rozproszonego, tępego jak ból spojrzenia. I nigdy nie miałam wątpliwości, że jesteśmy jedną krwią. Dwie gałęzie oddychające jednym płucem lasu. Przy niej czułam się jak małe kurczątko wyszarpane za skrzydło. Czułam wstyd, niepewność. Kiedy spędzałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mroczne-Strony  - awatar
Mroczne-Strony 19.04.2016 13:30
Bibliotekarz

W rodzinie krąży opowieść o tym jak mój pradziadek spotkał Józefa Piłsudskiego.

Był rok 1915. Mój pradziadek służył jako ułan w odradzającym się Wojsku Polskim. Warunki bytowania były straszne. Mizerne uzbrojenie, strach przed moskalami, a przede wszystkim głód i nędza – zupełnie jak w pieśni „Bośmy żołnierze jako psy”. Sytuacja musiała być na tyle tragiczna, że pradziadek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jolka  - awatar
Jolka 19.04.2016 08:44
Czytelniczka

Mój pradziadek ze strony taty Tadeusz był człowiekiem prostym ,żyjącym na wsi gdzie gospodarka była całym jego życiem.Nie potrzebował zegarka by wiedzieć kiedy wstać obrządzić zwierzaki,nie umiał czytać ale wiedzę miał ogromną a niejeden sąsiad zwracał się do niego z pomocą .Moja prababcia Katarzyna była ciepłą osobą,pracowała kiedy było trzeba za dwóch i nigdy się nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ada  - awatar
Ada 18.04.2016 23:21
Czytelniczka

Moja prababcia ma 92 lata. Urodziła się kilka lat przed II wojna światowa. Jej rodzice zmarli, gdy byla mala. Mama, gdy miała 3 lata a tata parę lat później, dlatego przygarnęła ja daleka rodzina. Niestety, w wieku 14 lat(?) brała udział w wojnie, pracowała w szpitalu i u rodzin niemieckich. Niedawno opowiadała mi, że gdy pracowała u Niemców w wieku 18 lat musiała pracować...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Owca  - awatar
Owca 18.04.2016 15:11
Czytelnik

Włoskie Dolomity kojarzą mi się nie tylko z pięknymi widokami i narciarskim szaleństwem. Za każdym razem, gdy tam powracam, by poszusować na Sellaronda i podziwiać widoki roztaczające się z Marmolady, myślę o moim pradziadku, który znalazł się w tych miejscach w zupełnie innych niż ja okolicznościach. Podczas pierwszej wojny światowej musiał pozostawić młodą jeszcze...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Klops  - awatar
Klops 17.04.2016 16:13
Czytelnik

Moich pradziadków znam jedynie z opowieści. Pradziadek Franek był zawiadowcą stacji kolejowej, a prababcia Adela znaną we wsi szeptuchą-zielarką. Poznali się na wiejskiej zabawie weselnej, gdzie Adela była druhną panny młodej. Miłość zaczęła się jak piorun - gwałtownie i powaliła Franka na kolana, który tak zakręcił się koło Adeli, że zostali w ciągu trzech miesięcy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
złotówka  - awatar
złotówka 17.04.2016 13:59
Czytelniczka

Każdy z nas wierzy, że gdzieś tam, w odmętach korzeni krwi rodowej, tkwi coś ciekawego, nietuzinkowego, co nas samych uczyniłoby interesującymi ludźmi. Prawda jest taka, że to zwyczajność tasuje nas w wyjątkowości niczym talię kart.
Najlepiej uświadamiała mnie w tym prababcia, niezwykle piękna kobieta, do której na nieszczęście w ogóle nie jestem podobna. A wszystko, dzięki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Patrycja Łazowska - awatar
Patrycja Łazowska 16.04.2016 21:48
Czytelniczka

Niestety nigdy nie miałam przyjemności poznać swoich pradziadków, przykre niestety były to czasy wojny a szansa na przeżycie znikoma. Jestem z nich dumna byli i nadal są bohaterami dla narodu. Każdy z nich w małym pierwiastku przyczynił się dla dobra narodu i jego wyzwolenia. Niech spoczywają w pokoju (*)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szatow  - awatar
Szatow 16.04.2016 21:34
Czytelnik

W rodzinnych wspomnieniach moja praprababka Kazimiera jawi się jako kobieta nietuzinkowa, a z perspektywy czasu za takie także ocenia się jej postępowanie. Jej życie to jeden wielki wybór pomiędzy tym co słuszne, a tym co w chwili wyboru potrzebne. Mówiono o niej „jedyna taka praprababka”, stale „stroskana mateczka”.
Kazimiera urodziła się w 1869 roku jako 4 z 9...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wiki  - awatar
Wiki 16.04.2016 21:22
Czytelniczka

Mój prapradziadek był osobą bardzo ekscentryczną. Miał ciężki charakter ale i tak wszyscy go kochali. Był osobą wyjątkową i dość pruderyjną jak na tamte czasy. Chodzący oryginał. Bez niego było ciężko ale z nim czasami ciężej. Rodzina opowiadała mi o nim jako o kimś bardzo wrażliwym i uczuciowym ale z drugiej strony jako takim wybuchowym i energicznym (czasem aż za bardzo)....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej