Aby uśmiechu nie było mi brak,
By nigdy więcej nie czuć się jak wrak,
By życie miało herbaty smak.
Nie dając się smutkom i myślom ponurym,
Odpędzam od siebie cierpienia chmury,
Słowami tymi, tak prostymi,
Wszystko mogę osiągnąć nimi.

Słowa mają wielką moc, pamiętajcie.

Aby uśmiechu nie było mi brak,
By nigdy więcej nie czuć się jak wrak,
By życie miało herbaty smak.
Nie dając się smutkom i myślom ponurym,
Odpędzam od siebie cierpienia chmury,
Słowami tymi, tak prostymi,
Wszystko mogę osiągnąć nimi.

Słowa mają wielką moc, pamiętajcie.

Aby szczęśliwą być wzywam Was Gwiazdy - ześlijcie mi nocną siłę, aby każda z nocy była niezapomniana. Ciebie wzywam Księżycu abyś oświecał mi drogę, każdą ze ścieżek, która zaprowadzi mnie ku szczęściu. O Słońce najjaśniejsze. Ciebie zaklinam – niechaj Twe promienie obdarzą mnie blaskiem radości i chęci odkrywania nowych przygód. Staruszko Ziemio najtwardsza – daj mi Twą siłę, aby żadne wyzwanie nie było dla mnie niepokonaną trudnością. Wszystkie Wody połączcie się i obdarzcie mnie mocą niezrównanej siły, abym szczęście przy sobie zatrzymała.
O, Ziemskie Żywioły – pragnę byście mnie szczęściem obdarzyły!

Aby szczęśliwą być wzywam Was Gwiazdy - ześlijcie mi nocną siłę, aby każda z nocy była niezapomniana. Ciebie wzywam Księżycu abyś oświecał mi drogę, każdą ze ścieżek, która zaprowadzi mnie ku szczęściu. O Słońce najjaśniejsze. Ciebie zaklinam – niechaj Twe promienie obdarzą mnie blaskiem radości i chęci odkrywania nowych przygód. Staruszko Ziemio najtwardsza – daj mi Twą...

Siekiera, motyka - z masłem grzanka,
Nogę skręci głupia Anka.
Siekiera, motyka, Thora młot
Zblaknie każdy czarny kot.

Siekiera, toporek - butla z gazem,
F. i M. nie będą razem.
Siekiera, toporek, z kłaczków maść,
Idź dziewczyno - weź się w garść!

Toporek, motyka i tak dalej,
Nie pouczaj, tylko nalej.
Toporek, motyka, palna broń,
... Po prostu rzuć to wszystko i jedź w Bieszczady, człowieku.

Siekiera, motyka - z masłem grzanka,
Nogę skręci głupia Anka.
Siekiera, motyka, Thora młot
Zblaknie każdy czarny kot.

Siekiera, toporek - butla z gazem,
F. i M. nie będą razem.
Siekiera, toporek, z kłaczków maść,
Idź dziewczyno - weź się w garść!

Toporek, motyka i tak dalej,
Nie pouczaj, tylko nalej.
Toporek, motyka, palna broń,
... Po prostu rzuć to wszystko i jedź w...

Od zawsze wiedziałam,że jestem inna.Ale usłyszeć to od najbliższej osoby- to było za dużo.Jestem czarownicą.I ostrzeżenie,które było zawarte pomiędzy słowami.Odwróciłam się i płacząc,wybiegłam w mrok.Szłam przed siebie,rozmyślając nad wszystkim,co mnie ostatnio spotkało.W pewnej chwili bardziej poczułam niż zobaczyłam,że ktoś za mna idzie.Powietrze stało się duszne,elektryczne,a ja czułam,pierwszy raz wiedząc co czuję,że rośnie we mnie magia.Biorąc pod uwagę moje niedawno zakończone śledztwo dziennikarskie,miałam się czego bać.Jednak gdy poczułam,jak ktoś za mna przyspiesza,zamiast rzucić się do ucieczki,odwróciłam się,a z moich ust popłynęły słowa:
-Magia co we tkwi
Jeszcze nieśmiało się tli.
Przybywaj mi jej na potęgę mej krwi!-uklułam się broszką odpiętą od żakietu i patrzyłam jak krew wsiąka w ziemię,ale kontynuowałam-
Chroń mnie ode złego
Także nieznanego
Winnych czeka kara,śledztwo będzie szło jak z płatka
Mój artykuł sprawi,że rozwiąże się zagadka
Pomóż spełnić me wielkie ambicje
Zdobędę należną mi pozycję.

Kończąc te słowa,poczułam jak ziemia usuwa mi się spod stóp.Nagle wszystko zaczęło się dziać się na raz.Oprych uciekł,słysząc syrenę nadjeżdżającego radiowozu,a ja poczułam,jak znajome dłonie trzymają mnie,nie pozwalając upaść.Znajomy,męski głos coś mówił i nachylał się nade mną.Poczułam się bezpiecznie,zapadając w nicość.

Od zawsze wiedziałam,że jestem inna.Ale usłyszeć to od najbliższej osoby- to było za dużo.Jestem czarownicą.I ostrzeżenie,które było zawarte pomiędzy słowami.Odwróciłam się i płacząc,wybiegłam w mrok.Szłam przed siebie,rozmyślając nad wszystkim,co mnie ostatnio spotkało.W pewnej chwili bardziej poczułam niż zobaczyłam,że ktoś za mna idzie.Powietrze stało się...

Zaklęcie dające w życiu szczęście to dwa proste słowa: „Kocham Cię”.

Gdy je wypowiadam, jestem szczęśliwa, bo:
1. Mogę w ten sposób przekazać ukochanej osobie, że odwzajemniam jej uczucie.
2. Powierzam jej siebie, składam swój los w jej ręce, wyrażając w ten sposób moje zaufanie.

Gdy je słyszę, jestem szczęśliwa, bo:
1. Moje własne uczucia zostają odwzajemnione.
2. Ukochana osoba daje mi siebie, dając tym dowód swego zaufania.

Mówiąc komuś: „Kocham Cię” powierzam ukochanej osobie wszystko, co mam, czyli siebie. Gdy zaś ona odpowie mi tym samym, dostaję jeszcze więcej niż sama dałam. To jest właśnie prawdziwa magia i największe szczęście.

Zaklęcie dające w życiu szczęście to dwa proste słowa: „Kocham Cię”.

Gdy je wypowiadam, jestem szczęśliwa, bo:
1. Mogę w ten sposób przekazać ukochanej osobie, że odwzajemniam jej uczucie.
2. Powierzam jej siebie, składam swój los w jej ręce, wyrażając w ten sposób moje zaufanie.

Gdy je słyszę, jestem szczęśliwa, bo:
1. Moje własne uczucia zostają odwzajemnione.
2....

Wolelibyście odziedziczyć milion w spadku czy dojść do niego pracą własnych rąk?
Szczęście nie polega na głupim „hokus-pokus" i spełnieniu wszystkich marzeń.
Szczęście to dążenie, droga do swoich snów.
Dlatego ja podziękuję za magię, odłożę klawiaturę i wstanę od biurka, żeby spełnić swoje cele.
I nie. Nie będę płakać nad tym, że nigdy nie odwiedzi mnie dobra wróżka.
Bo ja sama, bez pomocy różdżki mogę się nią stać.
To jest właśnie moje zaklęcie. Ma jedną, znaczącą zaletę, której brakuje innym: działa w prawdziwym świecie.

Wolelibyście odziedziczyć milion w spadku czy dojść do niego pracą własnych rąk?
Szczęście nie polega na głupim „hokus-pokus" i spełnieniu wszystkich marzeń.
Szczęście to dążenie, droga do swoich snów.
Dlatego ja podziękuję za magię, odłożę klawiaturę i wstanę od biurka, żeby spełnić swoje cele.
I nie. Nie będę płakać nad tym, że nigdy nie odwiedzi mnie dobra wróżka.
Bo ja...

Kiedy policzę do trzech, każdy człowiek pokocha drugiego jak siebie samego!
Raz,
Dwa,
Trzy!

Kiedy policzę do trzech, każdy człowiek pokocha drugiego jak siebie samego!
Raz,
Dwa,
Trzy!

Energio wszystkich wiatrów wzywam Cię kochana!
Niech Twoje silne prądy przyniosą mi z rana
Wikłacze. Szare, żółte, utalentowane,
Co z tkania gniazd w Afryce są już dobrze znane.

Niech ptaki te uszyją sukienkę mej mamie.
Kolorową i zwiewną, co uśmiechu drganie
Wywoła na jej twarzy i przyjemność sprawi.
Przyniesie dawkę szczęścia i humor poprawi.

Łaskuny! Indonezji zwierzęta przedziwne,
Co kawowców nasiona zjadacie. Naiwne
Przybądźcie do mnie prędko, by przetrawić ziarna,
Dzięki czemu zaniknie, ich gorzkość tak marna.

Kopi Luwak powstanie, co tytuł zyskała
Najlepszej kawy świata, więc rozkosz niemała,
Na mego tatę spłynie i dużo radości.
Zrzuci ciężar zmęczenia, zatonie w lekkości.

Motyle tropikalne i rodzime nasze!
Przyfruńcie do mej babci, aby piękno Wasze
Jej ogród gamą barwnych ozdobiło wzorów.
Dodało mu uroku i tęczę kolorów.

By babci lica blade, różem się pokryły.
By trzepoczące skrzydła, wzlatując wprawiły
Babcię w nastrój niezwykły, zachwytu westchnienie.
By poczuła wesołość, radości natchnienie.

Bo szczęście naszych bliskich, naszym szczęściem będzie.
Ich przypływy uciechy, wyczujemy wszędzie.
Ich uśmiechy promienne, są tak zaraźliwe,
Że przynoszą nam szczęście beztroskie, prawdziwe.

Energio wszystkich wiatrów wzywam Cię kochana!
Niech Twoje silne prądy przyniosą mi z rana
Wikłacze. Szare, żółte, utalentowane,
Co z tkania gniazd w Afryce są już dobrze znane.

Niech ptaki te uszyją sukienkę mej mamie.
Kolorową i zwiewną, co uśmiechu drganie
Wywoła na jej twarzy i przyjemność sprawi.
Przyniesie dawkę szczęścia i humor poprawi.

Łaskuny! Indonezji...

Wzywam światło słońca, aby dawało mi szczęście bez końca,
Wy, wspomnienia z przeszłości, dostarczajcie w myślach radości,
Uśmiech obcych ludzi niech i mój uśmiech budzi,
A całe szczęście świata moją aurę zawsze oplata,
Morze miłości mnie zaraz zaleje
Po którym me serce z uciechy oszaleje
Całe to szczęście we mnie zagości
I trwać będzie aż do późnej starości

Wzywam światło słońca, aby dawało mi szczęście bez końca,
Wy, wspomnienia z przeszłości, dostarczajcie w myślach radości,
Uśmiech obcych ludzi niech i mój uśmiech budzi,
A całe szczęście świata moją aurę zawsze oplata,
Morze miłości mnie zaraz zaleje
Po którym me serce z uciechy oszaleje
Całe to szczęście we mnie zagości
I trwać będzie aż do późnej starości

Kocham Cię.

Kocham Cię.