forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Desperatka w pałacu - wygraj książkę "Przypadki pewnej desperatki"
Julia, bohaterka powieści Magdaleny Wali, jest inteligentną i żywiołową dwudziestoparolatką, której szczęście w życiu dopisuje. Z sukcesem łączy pracę ze studiami, a w dodatku jej kochający na zabój partner jest spadkobiercą starego pałacyku. To tam natrafia na wyjątkowy pamiętnik. Dziewczyna podąża za ukrytą w nim kryminalną zagadką.
Wyobraźcie sobie, że żyjecie na początku XIX w. Napiszcie krótką notatkę z pamiętnika, która będzie wiadomością do ludzi urodzonych dwieście lat po Was. Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Przypadki pewnej desperatki
Regulamin
- Konkurs trwa od 13 października do 20 października włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Czwarta Strona.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [33]
Pochwalony
Umie pisać. Jeztem posługaczkom przy paniczach i panience. Nauczyłam się jak siedziałam i czekałam czy im się czego nie zachce jak ich uczy nauczycielka z miasta. Kompotu albo leguminy. Panicze jeszcze nie umiom. Panienka wiency. Tyle mojego co se posiedze i napatrze. Wczoraj widziałam gazete. Jaśniepan przywieźli z miasta.
Był zły że anglija zamkła granice la...
Tej nocy nie zasnę.
Nad ranem czeka mnie honorowy pojedynek. Przebrzydły de Sharpenter podczas gry w karty zasugerował towarzystwu, jakoby widział pieprzyk na kostce mojej ukochanej żony. Tfu! Parszywiec! Moja słodka Julia jest zbyt niewinna, by to mogło być prawdą. Sam nigdy nie widziałem jej kostek, gdyż skromność nakazuje jej zasłaniać swe powaby. Bodajbym chociaż...
23 stycznia 1819 rok.
Mija kolejny rok odkąd Pani Adams przyprowadziła mnie do tej szkoły. Rodzice już po mnie nie wrócili, a ja nadal czekam. Dlaczego?
Anna powiedziała mi dzisiaj, że kolejna dziewczyna zmarła tej nocy. Krzyki biedaczki słychać było w całym domu. Nauczyciele i opiekunki nie zwracają na nas uwagi. Gdy pytam co się dzieje mówią, że to jakaś choroba. Tak...
29 sierpnia, 1815
Drogi pamiętniku!
Wszystko jest tu straszne! Nienawidzę tego nowego domu! Wolałam moją kochaną Chatkę Jawiełkę. Ale najbardziej nie chcę żyć z tym pryncypałem Aldonem ! Ojciec twierdził, że to będzie idealny mąż dla mnie. Idealny?!!! On nawet rozumu nie ma. Tylko się kochać chce i cały dzionek boży papla o tym szurniętym Napoleonie! A gdy mu się...
Drogi pamiętniku, życie w obecnych czasach dla kobiety nie jest wcale takie proste. Podczas gdy ja godzinami siedzę w oknie bez jakiegokolwiek pożytecznego zajęcia, mój młodszy brat właśnie zaczyna uczelnię medyczną. Och, jak ja mu zazdroszczę! Jak bardzo ja chciałabym leczyć ludzi, ratować życia, przynosić innym ulgę w cierpieniu. To taka szlachetna i prawa profesja. Ale...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Piszę ten list do potomnych w towarzystwie cichnącego huku karabinów i armat. Klęska wojsk pruskich stała się faktem. Wojska cesarza Francuzów, Napoleona Bonaparte odniosły zwycięstwo. Cieszy nasze serca fakt, iż udział w rej victorii mieli także polscy żołnierze.
Mieszkańcy mojego ukochanego gdańska ze śpiewem i modlitwą na ustach z podniesionym godnie czołem zapłacili...
Będąc małą dziewczynką z podziwem patrzyłam na damy w pięknych sukniach. "Kiedyś będę taka jak one" ... myślałam. I jestem. Nie tylko taka jak one, taka jak wszystkie inne. Różnimy się jedynie kolorem sukien, oczu i włosów. Jak lalki na sklepowej półce, roboty jednego lalkarza. Jak marionetki w rękach rodziców. Jutro są moje zaręczyny. Mojego przyszłego męża widziałam kilka...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMój drogi pamiętniku, jak co dzień miałam lekcje gry na pianinie, jak i naukę języka francuskiego. Mama powiedziała, że będę kiedyś wielką pianistką, ale czy naprawdę w to wierzę? Mam wiele wątpliwości. Nie wiem czy sprostam wymaganiom mamy. To mi też coś przypominało. Dziś powinnam dostać list od Michael'a. Minęły już dwa miesiące, od kiedy ostatni raz się widzieliśmy....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dziś hrabia przywiózł do nas gramofon - co za wspaniałe urządzenie!
Można słuchać muzyki bez przerwy. Wystarczy co jakiś czas poprawić igłę i muzyka zaczyna się od początku.
Ciekawe czy za dwieście lat też trzeba będzie odrywać się od tańca i biec do gramofonu, czy też urządzenie samo będzie zaczynało od początku...
Właśnie wróciłam ze spaceru z jegomościem we fraku i cylindrze starszym ode mnie o 30 lat. Jest wstrętny i odrażający, ale nie mam wyboru. Znalazłam się w jego dworku jako guwernantka mieszkającej z nim trzynastoletniej kuzynki. Nie mam rodziny, pieniędzy, męża, koneksji... Ten staruch to moja jedyna szansa na dostatnie życie wśród rodowych sreber, usługujących lokai,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejzrozumiałam że cylinder był starszy od Ciebie 30 lat :))
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post