forum Grupy użytkowników A co gdyby... Więzień Labiryntu
A co gdyby... Baśniobór
odpowiedzi [3]
Jako że niestety nie czytałam "Więźnia labiryntu" nie mogłam dodać dyskusji o tym temacie. Wzięłam więc mój ukochany baśniobór Brandona Mulla.
Zacznijmy od początku. Kendra i Seth dojeżdżają do domka dziadków. Są niezbyt dobrze nastawieni na te wakacje. I załóżmy, że... o, już wiem! Tata Kendry - syn dziadków myśli, że zna dom jak własną kieszeń i przypadkiem nalewa sobie...
wow! No proszę, co jeśli tata wypije mleko... no nwm kurcze trudne. Dowie sie i myślę że śmiesznie by było gdyby razem z nim rozwiązywali problemy lub gdyby to jego porwano i to jego zamiast dziadka i Leny musieli szukać. trudne nie wiem! :o
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPewnie była by jakaś wielka draka, dziadek sarał by się mu to wytłumaczyć, ale tatko by zwariował, trzeba by było mu wykasować pamięć, itp. itd. 😋
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post